Witam

Wróciła od mnie przesyłka, podobno awizowana dwa razy ale adresat się zarzeka
że żadnego awiza nie dostał(nie mam powodów mu nie wierzyć, zwłaszcza że to mój
kontrahent i w międzyczasie odebrał inny mój list). Ponadto na poczcię chcą ode
mnie 3,50 opłaty za wydanie. Kwota śmieszna ale chodzi mi o zasady, zostawiłem
tam już kupę pieniędzy , wielokrotnie ich priorytety szły X dni, nie mam
zamiaru płacić dodatkowo za nieudoloność(pewnie się pomylili albo wrzucili
jedno awizo do złej przegródki a drugiego zapolmnieli). Ponadto nawet jeśli te
awiza faktycznie były a kontrahent przypadkowo je przeoczył, to i tak nie mam
zamiaru im płacić - wolę wydrukować i wysłać jeszcze raz, wyjdzie o te 3,50
taniej.

Pytanie - czy mogę domagać się zwrotu zawartości koperty - w końcu to moja
własność? A opłaty niech dochodzą sądownie. Czy policja/prokurator coś by tutaj
pomogli - bo jak dla mnie to jest przywłaszczenie własności. Czy są nie do
ruszenia? Jak już napisałem poturlał bym się z nimi dla własnej satysfakcji
jeśli tylko cokolwiek można tu wskórać.

pozdrawiam
t

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Witam

Mialem kiedys podobny przypadek ... ale ze wartosc przesylki byla duzo
mniejsza i go gorsze wczesniej wyslalem ja ponownie wiec nie odbieralem.
Minal moze miesiac , przyszedl listonosz z listem do domu i go oddal bez
zadnych wiekszych problemow i nawet na poczte latac nie musialem :)

do góry

Dnia 26-09-2006 o 12:13:38 telmag <s...@w...pl> napisał(a):

>
> Mialem kiedys podobny przypadek ... ale ze wartosc przesylki byla duzo
> mniejsza i go gorsze wczesniej wyslalem ja ponownie wiec nie odbieralem.
> Minal moze miesiac , przyszedl listonosz z listem do domu i go oddal bez
> zadnych wiekszych problemow i nawet na poczte latac nie musialem :)


Ja już byłem, coś tam sobie zapisali więc chyba już poszło na koluszki czy
gdzie
to tam idzie teraz. Duplikaty już poszły dołączone do listu także mam ich
gdzieś,
ale chciałbym trochę im pouprzykrzać życie.
Kontrahent potwierdził mi na 99,9% nie dostał tego awizo, dodatkowo
ostatnio nie dostraczono mu kilku innych listów bo rzekomo "adresat
zmienił mniejsce zamieszkania".

Także - ktoś może podpowiedzieć jak się za to zabrać ? :)

pozdrawiam
t

do góry

Mi notorycznie nie dochodzą zwrotki do poleconych. Nosiłem ostatnio 10
nowych wypełnionych zwrotek z napisem "duplikat" (zgodnie z zaleceniem
pani w okienku). Miały być one wysłane do odbiorców i pokwitowane
ponownie. Minął miesiąc i żadna nie wróciła. Fatalna instytucja ta poczta.

Pozdrawiam.

do góry