-
41. Data: 2017-06-05 06:00:12
Temat: Re: Poczta Polska
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 05-06-17 o 01:08, RadoslawF pisze:
> Dziwne.
> Listy sortuje lokalny oddział a roznoszą go listonosze z tego oddziału.
> Po obejściu rejonu każdy musi wrócić na swoją pocztę i rozliczyć się z
> przesyłek. W tym zostawić niedoręczone.
> Jak to robi w waszym systemie ? Zaczyna pracę na jednej poczcie
> a kończy na innej ? Czy źle zrozumiałeś tłumaczącego ?
> Pierwszy raz spotykam taki dziwny opis pracy listonoszy.
Pisma już nie znajdę, bo to kilka lat temu było. Jak czytam, co piszesz,
to może faktycznie coś źle zrozumiałem.
-
42. Data: 2017-06-05 07:08:08
Temat: Re: Poczta Polska
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Ponieważ?
-----
> Ten który rozwozi paczkę jak nikogo nie zastanie w domu powinien zostawić awizo.
-
43. Data: 2017-06-05 10:13:09
Temat: Re: Poczta Polska
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 5 Jun 2017 01:16:04 +0200, RadoslawF napisał(a):
> Jakim cudem ?
A takim że reklamacja na Poczcie Głównej a paczka w oddziale
dzielnicowym. Nie rób odstępu przed pytajnikiem :)
--
Jacek
I hate haters.
-
44. Data: 2017-06-05 10:32:54
Temat: Re: Poczta Polska
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2017-06-04 o 12:41, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 04-06-17 o 01:00, z pisze:
>> Daj spokój. Do mnie notorycznie do skrzynki wkładają awiza chociaż jest
>> ktoś w mieszkaniu. Ja ma ruszyć du... i to w konkretnych godzinach żeby
>> odebrać przesyłkę.
>
> Kiedyś zaobserwowałem listonosza, jak wkładał mi coś do skrzynki -
> akurat przypadkowo w oknie stałem. Idę, a tam awizo. Normalnie nawet nie
> próbował do furtki zadzwonić. Poszedłem do Urzędu i najpierw rozmawiałem
> z kierownikiem, a później na jego prośbę odręcznie napisałem skargę, bo
> powiedział, że bez tego nie d rady wyjaśnić, o co poszło.
>
> Po dwóch-trzech miesiącach dostałem odpowiedź z wyjaśnieniem. Na poczcie
> są dwa rodzaje doręczyciele. Jedni pieszo czy rowerem to roznoszą i oni
> doręczają listy i malutkie paczuszki, bo mają ograniczenie ciężaru
> torby. Te większe paczki na obszar kilku rejonów wozi inny listonosz,
> który dysponuje samochodem, bo ich przeważnie jest mniej. On również
> podwozi tamtym listonoszom część listów, by nie musieli latać "w te i na
> zad" do Urzędu - zwłaszcza, gdy z rejonu mają daleko do urzędu pocztowego.
>
> W moim wypadku zadziałała zmowa tych dwóch listonoszy. Pierwszy po
> prostu roznosił awiza, by ten drugi nie musiał jeździć, ale po mojej
> interwencji od dobrych kilku lat nigdy nie ujawniłem takiego problemu. W
> wypadku Stokrotki krążący pozornie bez celu pocztowóz może właśnie
> dostarczać listonoszom dodatkowe listy.
>
U mnie jest podobnie, ale o ile z pocztowcem co roznosi listy jest
problem, bo potrafią docierać bardzo długo, o tyle z paczkami nie ma
problemu, gdyż listonosz zazwyczaj dzwoni, czy jestem w domu, albo o
której będę. Musze powiedzieć jest sprawniejszy od kurierów, bo potrafi
dostarczyć przesyłkę nie tylko w godzinach, gdy w domach sa głównie
bezrobotni i emeryci...
--
http://kaczus.ppa.pl
http://kaczanowska.info
-
45. Data: 2017-06-05 10:37:09
Temat: Re: Poczta Polska
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2017-06-05 o 01:08, RadoslawF pisze:
>>
> Dziwne.
> Listy sortuje lokalny oddział a roznoszą go listonosze z tego oddziału.
> Po obejściu rejonu każdy musi wrócić na swoją pocztę i rozliczyć się z
> przesyłek. W tym zostawić niedoręczone.
> Jak to robi w waszym systemie ? Zaczyna pracę na jednej poczcie
> a kończy na innej ? Czy źle zrozumiałeś tłumaczącego ?
> Pierwszy raz spotykam taki dziwny opis pracy listonoszy.
Niekoniecznie tak jest - w poprzednim miejscu jak mieszkałem, to w
zasadzie dla mnie istotne były 3 urzedy - na jeden przychodziły listy,
na drugi paczki, a z trzeciego wychodzili listonosze. W nowym miejscu
jak mieszkam, też mam osobne urzędy do listów i do paczek... Nie wiem
jak jest z listonoszami, bo na razie skarg tu nie musiałem składać. Ale
oglnie struktura niekoniecznie jest taka prosta.
--
http://polpodroznik.com
http://kaczanowska.info
-
46. Data: 2017-06-05 10:40:38
Temat: Re: Poczta Polska
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Biuro reklamacji PP jest akurat w Bydgoszczy.
Pojedziesz osobiście???
-----
> A takim że reklamacja na Poczcie Głównej
-
47. Data: 2017-06-05 11:55:22
Temat: Re: Poczta Polska
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 2017-06-05 o 10:37, Tomasz Kaczanowski pisze:
> Niekoniecznie tak jest - w poprzednim miejscu jak mieszkałem, to w
> zasadzie dla mnie istotne były 3 urzedy - na jeden przychodziły
> listy, na drugi paczki, a z trzeciego wychodzili listonosze. W nowym
> miejscu jak mieszkam, też mam osobne urzędy do listów i do paczek...
> Nie wiem jak jest z listonoszami, bo na razie skarg tu nie musiałem
> składać. Ale oglnie struktura niekoniecznie jest taka prosta.
U mnie kiedyś było tak:
Listy były roznoszone normalnie, w ramach jednej poczty A, i listonosz
umiał wejść przez domofon na podwórko i do klatek, miał klucz do
skrzynek, i tam wrzucał awizo.
Paczki roznosił listonosz z poczty B, nie miał kluczyka, na klatkę
wszedł albo nie, awizo wtykał gdzie bądź - w drzwi, w szparę w skrzynce
albo nigdzie. Paczkę się odbierało na poczcie A. Awizo powtórne
przynosił listonosz z poczty A.
Teraz też chyba tak jest, tylko skrzynki są inne.
Za to regularnie widuję kwitki od kurierów wtykane w domofon przy bramie
na podwórko...
Z kolei zwykła poczta jest przywożona samochodem, wkładana do zbiorczej
skrzyni przy bramie, a potem przychodzi listonosz i to roznosi po klatkach.
MJ
-
48. Data: 2017-06-05 15:42:07
Temat: Re: Poczta Polska
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-06-05 o 10:13, Jacek Maciejewski pisze:
>> Jakim cudem ?
>
> A takim że reklamacja na Poczcie Głównej a paczka w oddziale
> dzielnicowym. Nie rób odstępu przed pytajnikiem :)
>
Jakiś czas temu składałem reklamacje to przyjęli w lokalnym oddziale
i nie odsyłali na Główną. W jakim mieście taka przyjazna poczta ?
Pozdrawiam
-
49. Data: 2017-06-05 16:18:38
Temat: Re: Poczta Polska
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 05-06-17 o 10:32, Tomasz Kaczanowski pisze:
> W dniu 2017-06-04 o 12:41, Robert Tomasik pisze:
>> W dniu 04-06-17 o 01:00, z pisze:
>>> Daj spokój. Do mnie notorycznie do skrzynki wkładają awiza chociaż jest
>>> ktoś w mieszkaniu. Ja ma ruszyć du... i to w konkretnych godzinach żeby
>>> odebrać przesyłkę.
>>
>> Kiedyś zaobserwowałem listonosza, jak wkładał mi coś do skrzynki -
>> akurat przypadkowo w oknie stałem. Idę, a tam awizo. Normalnie nawet nie
>> próbował do furtki zadzwonić. Poszedłem do Urzędu i najpierw rozmawiałem
>> z kierownikiem, a później na jego prośbę odręcznie napisałem skargę, bo
>> powiedział, że bez tego nie d rady wyjaśnić, o co poszło.
>>
>> Po dwóch-trzech miesiącach dostałem odpowiedź z wyjaśnieniem. Na poczcie
>> są dwa rodzaje doręczyciele. Jedni pieszo czy rowerem to roznoszą i oni
>> doręczają listy i malutkie paczuszki, bo mają ograniczenie ciężaru
>> torby. Te większe paczki na obszar kilku rejonów wozi inny listonosz,
>> który dysponuje samochodem, bo ich przeważnie jest mniej. On również
>> podwozi tamtym listonoszom część listów, by nie musieli latać "w te i na
>> zad" do Urzędu - zwłaszcza, gdy z rejonu mają daleko do urzędu
>> pocztowego.
>>
>> W moim wypadku zadziałała zmowa tych dwóch listonoszy. Pierwszy po
>> prostu roznosił awiza, by ten drugi nie musiał jeździć, ale po mojej
>> interwencji od dobrych kilku lat nigdy nie ujawniłem takiego problemu. W
>> wypadku Stokrotki krążący pozornie bez celu pocztowóz może właśnie
>> dostarczać listonoszom dodatkowe listy.
>>
>
> U mnie jest podobnie, ale o ile z pocztowcem co roznosi listy jest
> problem, bo potrafią docierać bardzo długo, o tyle z paczkami nie ma
> problemu, gdyż listonosz zazwyczaj dzwoni, czy jestem w domu, albo o
> której będę. Musze powiedzieć jest sprawniejszy od kurierów, bo potrafi
> dostarczyć przesyłkę nie tylko w godzinach, gdy w domach sa głównie
> bezrobotni i emeryci...
>
Czyli, tak jak pisałem wszystko ostatecznie zależy od lokalnych ludzi.
-
50. Data: 2017-06-06 09:58:28
Temat: Re: Poczta Polska
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 5 Jun 2017 15:42:07 +0200, RadoslawF napisał(a):
> W jakim mieście taka przyjazna poczta ?
Zielona Góra
--
Jacek
I hate haters.