-
11. Data: 2007-07-05 16:48:26
Temat: Re: Pobicie przez ochroniarzy reala w czeladzi
Od: Papik <p...@a...net>
Dnia Thu, 05 Jul 2007 15:25:38 +0200, Buster napisał/napisała:
> Neko pisze:
>> Taaaa... najlepiej powiedziec: "przepraszam panow ochraniarzy.
>> Uprzejmnie prosze o odstapienie od bicia mnie przez 3 minuty.
>> Przez ten czas chcialbym wlaczyc dyktafon w telefonie i nagrac zdarzenie.
>> Jak tylko to uczynie, moga panowie dalej kontynuowac".
>
> No bez przesady. W obecnych telefonach komórkowych włączenie dyktafonu
> można zaprogramować np na jakimś przycisku dodatkowym.
Trzeba najpierw miec taki telefon :>
Czyli: "przepraszam Uprzejmie, prosze o odstapienie od bicia mnie przez 3
minuty. Przez ten czas skocze do najblizszego sklepu kupic odpowiedni
telefon aby mogli Panowie potem kontynuowac" (...) <- ROTFL :D
--
* Foto freak: http://portfolio.pomorski.net, http://fotki.pomorski.net *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701
-
12. Data: 2007-07-05 17:01:22
Temat: Re: Pobicie przez ochroniarzy reala w czeladzi
Od: poreba <d...@p...com>
Dnia Thu, 05 Jul 2007 15:17:27 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>> interesuje sie fotografia i
>> chcialem zrobic kilka zdjec z aparatu w telefonie
> Witaj w klubie. Może przypadkiem "Delta Security"?
Ha! A to może jednak Ciebie pokazywali w lokalnej telewizorni jak
narzekałeś na marketocieciów w podobnej sytuacji? Wiosną się nie pytałem
bo napisik 'Andrzej L. poturbowany przez...' czy jakoś podobnie, szybko
przemknął przez ekran ;)
--
pozdro
poreba
-
13. Data: 2007-07-05 19:37:20
Temat: Re: Pobicie przez ochroniarzy reala w czeladzi
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
poreba wrote:
> Dnia Thu, 05 Jul 2007 15:17:27 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>>> interesuje sie fotografia i
>>> chcialem zrobic kilka zdjec z aparatu w telefonie
>> Witaj w klubie. Może przypadkiem "Delta Security"?
> Ha! A to może jednak Ciebie pokazywali w lokalnej telewizorni jak
> narzekałeś na marketocieciów w podobnej sytuacji? Wiosną się nie pytałem
Owszem. W maju.
> bo napisik 'Andrzej L. poturbowany przez...' czy jakoś podobnie, szybko
> przemknął przez ekran ;)
Jakiś tydzień temu był obszerniejszy materiał.
-
14. Data: 2007-07-05 19:40:17
Temat: Re: Pobicie przez ochroniarzy reala w czeladzi
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
Andrzej Lawa pisze:
> Np. w moim przypadku sk*.*wiel będący lokalnym szefem cieciów twierdził,
> że wszystko z kanciapy widział... a nagrania nie ma. Cud nad Wisłą...
A mozna wiedziec co sie Tobie stalo, gdzie itp?
--
Pozdrawiam
Jacek
-
15. Data: 2007-07-05 20:37:59
Temat: Re: Pobicie przez ochroniarzy reala w czeladzi
Od: "spam" <s...@m...com>
Zbierz kolegów, weźcie porządne pały, kije itp, włóżcie kominiarki z dziurkami
na oczy, pojdzcie jak ci sami beda mieli zmiane, najlepiej wieczorem i spuśćie
bydlakom taki wp*****l, żeby im sie odechcialo takich numerów do konca życia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2007-07-05 20:47:46
Temat: Re: Pobicie przez ochroniarzy reala w czeladzi
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
telcontar wrote:
> Witam! jestem na tej grupie nowy, ale szukam rady w sprawie pobicia i
> ta grupa wydaje mi sie najodpowiedniejsza.
> Calosc wydarzyla sie wczoraj ok godziny 19 najpierw w poblizu reala,
> wlasciwie to za realem gdzie nie bylo zadnych swiadkow,a pozniej juz
> wewnatrz reala. W skrocie chodzi, ze interesuje sie fotografia i
byłeś poza terenem reala?
czy oni cię wciągneli do sklepu siłą?
jesli tak to do pobicia dołóż jeszcze porwanie albo bezprawne ograniczenie
wolności.
nie miej skrupułów z bandytami należy walczyć, skłądaj donisienie na
policji, a jak policjant zacznie kręcić to zarządaj wezwania przełożonego
-
17. Data: 2007-07-05 20:58:39
Temat: Re: Pobicie przez ochroniarzy reala w czeladzi
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
spam wrote:
> Zbierz kolegów, weźcie porządne pały, kije itp, włóżcie kominiarki z
> dziurkami na oczy, pojdzcie jak ci sami beda mieli zmiane, najlepiej
> wieczorem i spuśćie bydlakom taki wp*****l, żeby im sie odechcialo
> takich numerów do konca życia.
może niech jeszcze przy okazji obrobią kasy w markecie...
Genialna rada...
-
18. Data: 2007-07-05 21:38:33
Temat: Re: Pobicie przez ochroniarzy reala w czeladzi
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
castrol wrote:
> Andrzej Lawa pisze:
>
>> Np. w moim przypadku sk*.*wiel będący lokalnym szefem cieciów twierdził,
>> że wszystko z kanciapy widział... a nagrania nie ma. Cud nad Wisłą...
>
> A mozna wiedziec co sie Tobie stalo, gdzie itp?
>
Pod CH Janki. Pstrykałem fotki nieba po burzy.
Najpierw nastąpiło zrzędzenie, potem "tłoczenie", wezwałem policję,
pojawił się jakiś "cywil" i zaczął wyrywać aparat, potraktowałem go
gazem, pobili, zaciągnęli do kanciapy, pobili jeszcze trochę, pogrozili
itepe, przyjechała policja i uratowała.
To tak w telegraficznym skrócie ;)
Sprawa jest już w sądzie (dopiero co wyszła z prokuratury).
W sumie wydaje mi się, że trzeba porobić większą liczbę masowych akcji,
bo te sk*.*syny myślą sobie, że im wszystko wolno.
BTW: projektowana jest zmiana ustawy o ochronie mienia i jak przejdzie
wszyscy taki ciecie wylecą - każdy większy "market" będzie mógł mieć
wyłącznie licencjonowaną ochronę.
-
19. Data: 2007-07-05 21:59:05
Temat: Re: Pobicie przez ochroniarzy reala w czeladzi
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Thu, 05 Jul 2007 23:38:33 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
> castrol wrote:
>> Andrzej Lawa pisze:
>>
>>> Np. w moim przypadku sk*.*wiel będący lokalnym szefem cieciów
>>> twierdził, że wszystko z kanciapy widział... a nagrania nie ma. Cud
>>> nad Wisłą...
>>
>> A mozna wiedziec co sie Tobie stalo, gdzie itp?
>>
> Pod CH Janki. Pstrykałem fotki nieba po burzy.
Zadziwiające podobieństwo ... co ochroniarze mają przeciwko zdjęciom
chmur/nieba?
p. m.
-
20. Data: 2007-07-05 22:29:41
Temat: Re: Pobicie przez ochroniarzy reala w czeladzi
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Marek Dyjor wrote:
> spam wrote:
>> Zbierz kolegów, weźcie porządne pały, kije itp, włóżcie kominiarki z
>> dziurkami na oczy, pojdzcie jak ci sami beda mieli zmiane, najlepiej
>> wieczorem i spuśćie bydlakom taki wp*****l, żeby im sie odechcialo
>> takich numerów do konca życia.
>
>
> może niech jeszcze przy okazji obrobią kasy w markecie...
Wiesz, w sumie to jest też wina tych marketów ;)
Ciecie tłumaczą się jak dawniej naziści: "takie mieliśmy rozkazy"...
Inna sprawa, że wtedy schodzi się do ich poziomu.
IMHO lepsza byłaby akcja regularnych flashmobów tu i tam. Większą grupę
będą bali się tknąć, a gdyby byli na tyle głupi, że by spróbowali, można
ich elegancko obezwładnić, wezwać policję i mieć świadków.