Użytkownik "Asia" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cnnnkn$mlg$1@inews.gazeta.pl...
> Moim zdaniem o całym zajściu należy powiadomić Policję, która zapewne wyda
> postanowieniu o wszczęciu postępowania przygotowawczego. Dopiero wówczas
> można uzyskać od centrum handlowego kasety z nagraniami. Ponadto ma
żadanie
> Policji muszą je wydać, a osobie prywatnej napewno ich nie udostępnią.

A to mi umknęło i jakoś - w sumie nieuprawnienie - uznałem to za oczywiste.
oczywiście, że należy powiadomić Policję. To policja zabezpiecza ową kasetę
i uznaje za dowód rzeczowy.

do góry

>
> Kilka dni temu miała miejsce bardzo przykra sytuacja, a mianowicie bardzo
> dotkliwie pobito mojego kolegę.
Chodzi o to, że ochrona obiektu w ogóle nie
> zareagowała. Dowiedziałem się, że można w takim układzie podać do sądu
> centrum handlowe.
>

heja
z tego co się orientuję to ochrona nie ma obowiązku pilnować porządku na
zewnątrz sklepu czy galerii ale tylko wewnątrz budynku

więc sprawa jest przegrana - jedynie powództwo cywilne wobec sprawcy - jeśli
go znasz z widzenia albo byłbyś w stanie rozpoznać - ale też ciężka bo on
też będzie miał świadków po swojej stronie a poza tym będą wiedzieć gdzie
mieszkasz i możesz mieć z nimi problemy przez parę lat zwłaszcza jak ich
będziesz ciągał po sądach.
a adwokat oskarzonych stwierdzi że obrażenia nie były trwałe i że uszczerbek
na zdrowiu był znikomy więc będzie prosił o umorzenie
poza tym przedmówcy dobrze powiedzieli ze na kasetach nic nie będzie - już
dyrekcja galerii razem z ochroną ukręci łeb sprawie --- po co im rozgłos ?
tylko by im ubyło klientów

trzymaj się - ale jednak życzę Ci powodzenia i na przyszłość wychodzcie w
grupie a nie pojedynczo


--
Pozdrawiam :)
Ramiel
www.ramiel.com

do góry

Możesz w jakiś sposób chocby najbardziej ogólny
rozpoznać napastników?Znasz ich,znasz ich z widzenia?
Jakieś znaki szczególne?Nawet jeśli to przypadkowe osoby
ktore widziałeś pierwszy raz w życiu to efekt pobicia jest
za grozny żeby machnąc na to ręką.Zbierz dowody np.
adresy świadkow,dokumentację ze szpitala,zdjęcia
obrażeń.Zgłość sprawę na policję,prokuraturę,nawet jak sprawa zostanie
umożona z powodu niewykrycia napastników
to przedawnienie mija po 5 latach,może w tym czasie
natkniesz się na bandytów,wtedy dzwonić szybko po
patrol,wyjaśnić o co chodzi,panowie trafiają na co najmniej
48 godzin do aresztu,a prokurator odkurza starą sprawę i
praktycznie wpisuje tylko ich nazwiska do aktu oskarżenia.
Oczywiście nagranie wideo było by doskonałym
dowodem,ale i bez niego nie powinno być problemu.
Aha jeśli nie znacie napastników to lepiej złożyć wniosek
o zastrzeżenie swoich danych osobowych.

do góry