Chcialbym zapytac sie o moliwa wysokosc zadosuczynienia w takie sytacji

Akcja 3 osoby toczace rozmowe przy stoliki... w ogolo pare osob.....impreza
w domu..... Jeden trzezwy dwoch pijanych, klotnia i nagle jeden rozbija
butelke po szampanie trzezwemu na glowie
Drugi pijany interweniuje...potem obdukcja....5 szwow na glowie.

Ofiara skrazy atakujacego, ze go pozwie do sadu, atakujacy mowi , ze sie
chce dogadac. Ile kasy mozna od niego zarzadac w ramach zadusycznienia ?

Byla policja sa swiadkowie sprawca 2 promile alkoholu ?


k2

do góry

Użytkownik "K2" <...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cm8c62$3ce$1@inews.gazeta.pl...

Tutaj wycena jak dzieła sztuki. Nie Ważne ile Ty chcesz. Ważne, ile gotów
jest zapłacić sprawca.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cm8obg$sv6$11@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "K2" <...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cm8c62$3ce$1@inews.gazeta.pl...
>
> Tutaj wycena jak dzieła sztuki. Nie Ważne ile Ty chcesz. Ważne, ile gotów
> jest zapłacić sprawca.

Ale chyba jednak czesc kwoty da sie wycenic - rachunki od lekarza, straty w
pracy (zwolnienie, brak premii) itp.
+ XXX


--
Pozdrawiam,
DaMoN

do góry

Zależy, czy lubisz tego kogoś czy nie. Zażądaj 100 000 zł - życie ludzkie
jest wszak bezcenne (możesz się powołać np.: na sumę ubezpieczenia na zycie
:) . Czy sąd podzieli Twoje zdanie? Inna sprawa. Ale przypuszczam, że z 5
000 lekką ręką ci przyzna.
pozdro
Miłosz


Użytkownik "DaMoN" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cm916v$1ict$1@node1.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości
> news:cm8obg$sv6$11@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "K2" <...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:cm8c62$3ce$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Tutaj wycena jak dzieła sztuki. Nie Ważne ile Ty chcesz. Ważne, ile gotów
>> jest zapłacić sprawca.
>
> Ale chyba jednak czesc kwoty da sie wycenic - rachunki od lekarza, straty
> w
> pracy (zwolnienie, brak premii) itp.
> + XXX
>
>
> --
> Pozdrawiam,
> DaMoN
>

do góry

Pix wrote:

> Zależy, czy lubisz tego kogoś czy nie. Zażądaj 100 000 zł - życie ludzkie
> jest wszak bezcenne (możesz się powołać np.: na sumę ubezpieczenia na
> zycie
> :) . Czy sąd podzieli Twoje zdanie? Inna sprawa. Ale przypuszczam, że z 5
> 000 lekką ręką ci przyzna.
> pozdro
>

ja bym to inaczej rozegral, biorac pod uwage ze mógl nie przezyc tego
uderzenia, dziwie sie nawet ze zyje.

(nie namawiam do przestepstwa pisze co ja bym zrobil)
Poszedl bym do lejarza ze zgrzewka browara by mi pomogl zdobyc papiery na
"trwale kalectwo" ktore polegalo by
na "bezwladzie" (czesciowej) lewej badz prawej strony ciala (po uderzeniu w
glowe sa duze szanse na to). Pozniej oczywiscie przez kilika miesiecy bym
symulowal, a w sadzie domagal bym sie po pierwsze odszkodowania (wysokiego)
+ dozywotnia renta.



P.

do góry

> Chcialbym zapytac sie o moliwa wysokosc zadosuczynienia w takie sytacji
>
> Akcja 3 osoby toczace rozmowe przy stoliki... w ogolo pare osob.....impreza
> w domu..... Jeden trzezwy dwoch pijanych, klotnia i nagle jeden rozbija
> butelke po szampanie trzezwemu na glowie
> Drugi pijany interweniuje...potem obdukcja....5 szwow na glowie.
>
> Ofiara skrazy atakujacego, ze go pozwie do sadu, atakujacy mowi , ze sie
> chce dogadac. Ile kasy mozna od niego zarzadac w ramach zadusycznienia ?
>
> Byla policja sa swiadkowie sprawca 2 promile alkoholu ?
>


mozesz sie dogadac z gosciem /bo rozumiem, ze sprawa nie zajal sie prokurator, i
sciagnie bedzie z powodztwa cywilnego/ on daje ci kase a ty rezygnujesz ze
sprawy w sadzie. ja tak kiedys zrobilem, lezalem 4 dni w szpitalu, wstrzasnienie
mozgu i dogadalem sie z gosciem... mial mi dac 2000, w dwoch ratach.. dostalem
1000 i kolejnego na oczy nie widzialem. oczywiscie ta umowa o odstapieniu jest
niewazna bo ma na celu obejscie prawa ale jako, ze sprwce znalem poszedlem mu na
wielkie ustepstwo i sie przejechalem. oczywiscie moglbym pozwac go nawet po
wplacie 1000 czy 2000 zl ale sledztwo zakonczylo sie niewykryciem sprawcy i
teraz nie chce mi sie juz babrac z tym wszystkim, tracic czas itd za 1000zl.

in medias res: z rozenania jakie wtedy przeprwoadzilem wynikalo, ze 5000 zl
powinien od niego krzyknac.. tyle prawie na 100% zasadzilby sad jako nawiazke...
poszedlem na reke i stracilem - a zatem, krzknijsobie 15000zl, jakies
zaswiadczenia od pracodawcy o utraconych premiach, zarobkach etc. nadmien, ze
przebywales na zwolneniu, a w przypadku zwolnien w zakladzie pracy jednym z
kryteriow jest okres przebywania pracownika na chorobowym.
a w tym przypadku dochodzi jeszcze okolicznosc obciazajaca sprawce - dzialal pod
plywem alkoholu.
pozdr.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> na "bezwladzie"

sorry to sie chyba niedowład czy jakos tak, nie jestem lekarzem.

P.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry