Użytkuję już 29lat ziemię rolną po dziadkach którzy już nieżyją. Ziemia
nie jest moją własnością tylko jestem użytkownikiem. Ja płacę podatek.
Mam pytanie czy po 30 latach będę prawnym właścicielem użytkowanych
przez siebie gruntów?

do góry

Dnia Wed, 23 Feb 2005 16:16:24 +0100, RBprv naskrobał(a):

> Użytkuję już 29lat ziemię rolną po dziadkach którzy już nieżyją. Ziemia
> nie jest moją własnością tylko jestem użytkownikiem. Ja płacę podatek.
> Mam pytanie czy po 30 latach będę prawnym właścicielem użytkowanych
> przez siebie gruntów?

a kto jest właścicielem w tej chwili?


--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

> Użytkuję już 29lat ziemię rolną po dziadkach którzy już nieżyją. Ziemia
> nie jest moją własnością tylko jestem użytkownikiem. Ja płacę podatek. Mam
> pytanie czy po 30 latach będę prawnym właścicielem użytkowanych przez
> siebie gruntów?

Masz świadomość tego, że nie jesteś właścicielem. Termin 30 letni który
podajesz sugeruje, że myślisz o zasiedzeniu w złej wierze na podstawie § 172
KC. - jako posiadacz samoistny. Chyba, że jesteś posiadaczem zależnym przez
umowę obligacyjną taką jak np. dzierżawa. Wówczas nabycie przez zasiedzenie
jest wyłączone.

do góry

Użytkownik Sebol napisał:
> Dnia Wed, 23 Feb 2005 16:16:24 +0100, RBprv naskrobał(a):
>
>
>>Użytkuję już 29lat ziemię rolną po dziadkach którzy już nieżyją. Ziemia
>>nie jest moją własnością tylko jestem użytkownikiem. Ja płacę podatek.
>>Mam pytanie czy po 30 latach będę prawnym właścicielem użytkowanych
>>przez siebie gruntów?
>
>
> a kto jest właścicielem w tej chwili?
>
>
Właścicielem jest mój dziadek który nie żyje od 30 lat

do góry

RBprv napisał(a):
> Właścicielem jest mój dziadek

nie jest

> który nie żyje od 30 lat

właśnie dlatego

KG

do góry

>> Właścicielem jest mój dziadek
>
>
> nie jest
>
>> który nie żyje od 30 lat
>
>
> właśnie dlatego
>
> KG

Jak mam w takim razie to rozumieć, co teraz powinienem zrobić bo nie wiem.

do góry

> Masz świadomość tego, że nie jesteś właścicielem. Termin 30 letni który

Mam świadomość, ale czy to znaczy że łamie prawo? Jestem użytkownikiem i
to ja płace podatek na kwitach jest moje nazwisko. Tak dla ścisłości moi
rodzice również nieżyją ale od ponad 40 lat (wychowywali mnie
dziadkowie) dlatego pole które użytkuje jest dziadka. Dziadek przed
śmiercią nie przepigał go na nikogo.

> podajesz sugeruje, że myślisz o zasiedzeniu w złej wierze na podstawie § 172
> KC. - jako posiadacz samoistny. Chyba, że jesteś posiadaczem zależnym przez
> umowę obligacyjną taką jak np. dzierżawa. Wówczas nabycie przez zasiedzenie
> jest wyłączone.
>
>

do góry

RBprv napisał(a):
> Tak dla ścisłości moi
> rodzice również nieżyją ale od ponad 40 lat (wychowywali mnie
> dziadkowie) dlatego pole które użytkuje jest dziadka. Dziadek przed
> śmiercią nie przepigał go na nikogo.

Więc całkiem możliwe że od jego śmierci jesteś właścicielem, bo
odziedziczyłeś.
Byli jacyś inni spadkobiercy (dzieci, inne wnuki)?
Czyja była ziemia? Jak (kolejność) umierali dziadkowie? Kiedy dokładnie
to było? To podstawowe pytania.
Chodzi o gospodarstwo rolne więc dziedziczenie było trochę skomplikowane...
Wizyta u prawnika by nie zaszkodziła, bo może się okazać że wszystko
jest znacznie prostsze niż zabawa w zasiedzenie.

KG

do góry

RBprv napisał(a):

> Jak mam w takim razie to rozumieć, co teraz powinienem zrobić bo nie wiem.

Osoba która nie żyje nie może byc właścicielem czegokolwiek. Z chwilą
śmierci właściciela ziemia jako część spadku przeszła na spadkobierców.

KG

do góry

> Więc całkiem możliwe że od jego śmierci jesteś właścicielem, bo
> odziedziczyłeś.
> Byli jacyś inni spadkobiercy (dzieci, inne wnuki)?

mam siostre

> Czyja była ziemia? Jak (kolejność) umierali dziadkowie? Kiedy dokładnie
> to było? To podstawowe pytania.

najpierw zmarli rodzice 1956 i 1964, później dziadkowie 1974 i 1989

> Chodzi o gospodarstwo rolne więc dziedziczenie było trochę skomplikowane...
> Wizyta u prawnika by nie zaszkodziła, bo może się okazać że wszystko
> jest znacznie prostsze niż zabawa w zasiedzenie.
>
> KG

do góry