-
1. Data: 2007-01-22 13:45:10
Temat: Po co mi księga wieczysta
Od: "Jacek" <b...@a...pl>
Witam,
mam mieszkanie własnościowe w spółdzielni mieszkaniowej. Moi rodzice uparcie
twierdzą, że powinienem założyć księgę wieczystą. Co mi da fakt posiadania
księgi?
Jacek
-
2. Data: 2007-01-22 14:03:07
Temat: Re: Po co mi księga wieczysta
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu Jacek porozsypywal nastepujace haczki:
> mam mieszkanie własnościowe w spółdzielni mieszkaniowej. Moi rodzice
> uparcie twierdzą, że powinienem założyć księgę wieczystą. Co mi da fakt
> posiadania księgi?
Dodatkowe potwierdzenie ze mieszkanie nalezy do Ciebie:)
No i jesli chcialbys wziac np pozyczke hipoteczna pod zastaw tego
mieszkania, to szybciej pojdzie zalatwienie wpisu do hipoteki - bo
ksiega juz bedzie istniala:)
--
badzio
-
3. Data: 2007-01-22 14:26:39
Temat: Re: Po co mi księga wieczysta
Od: "Qbek" <q...@w...pl>
Jak spóldzielnia bedzie w upadłosci i nie bedziesz mial ulamkowej
czesci gruntu to;
bedzie przyslugiwac Ci prawo najmu mieszkania (jakiego teraz jestes
"wlascicielem") wzgledem jakiego nowego wlascicia, nabywcy majątku
calej spoldzielni.
(chyba o to Twoim rodzicom chodzi)
-
4. Data: 2007-01-22 15:51:09
Temat: Re: Po co mi księga wieczysta
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Jeszcze jedno pytanie:
czy jesteś pewien że masz mieszkania a nie spółdzielncze lokatorskie prawo
własności, bo to zasadnicza różnica. W drugim przypadku (znacznie częstszym
znanym tez jako "mieszkanie spółdzielcze własnościowe") masz prawo do
dysponowania lokalem i możesz to prawo sprzedać, przenieść itp.
W pierwszym przypadku faktycznie masz mieszkanie wraz z przynależną do niego
ułamkową częścią gruntu i budynku. Nie opłacasz wtedy czynszu tylko wraz ze
spółdzielnią i ewentualnymi innymi właścicielami mieszkaństanowicie
wspólnotę mieszkaniową. "Całkowity" wykup miekszania ze spółdzielni rzadko
jest korzystny- jeżeli spółdzielnia ma zadłużenie (a najczęsciej ma), to
osoba wykupująca, oprócz należności za mieskzanie pokrywa ułamkową część
tego zadłużenia co może przekładać się na znaczne kwoty
-
5. Data: 2007-01-22 20:38:17
Temat: Re: Po co mi księga wieczysta
Od: "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl>
> mam mieszkanie własnościowe w spółdzielni mieszkaniowej. Moi rodzice
> uparcie twierdzą, że powinienem założyć księgę wieczystą. Co mi da fakt
> posiadania księgi?
A w sumie to na nic. Pamiętam, że swego czasu sąd ponad rok mnie wzywał do
odebrania wpisu do księgi wieczystej. Jako, że odebranie w/w wiązało się z
uiszczeniem opłaty toteż ich olewałem :-)
+inż.leva+
-
6. Data: 2007-01-24 11:46:23
Temat: Re: Po co mi księga wieczysta
Od: wombi <w...@n...pl>
badzio napisał(a):
> Patrze, patrze a tu Jacek porozsypywal nastepujace haczki:
>> mam mieszkanie własnościowe w spółdzielni mieszkaniowej. Moi rodzice
>> uparcie twierdzą, że powinienem założyć księgę wieczystą. Co mi da fakt
>> posiadania księgi?
> Dodatkowe potwierdzenie ze mieszkanie nalezy do Ciebie:)
Mieszkanie jest własnością spółdzielni a pytającemu przysługuje
spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. To jednak różnica.
-
7. Data: 2007-01-24 12:15:15
Temat: Re: Po co mi księga wieczysta
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu wombi porozsypywal nastepujace haczki:
>> Dodatkowe potwierdzenie ze mieszkanie nalezy do Ciebie:)
> Mieszkanie jest własnością spółdzielni a pytającemu przysługuje
> spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. To jednak różnica.
Ale moze jednak wlasciciel ma mieszkanie wlasnosciowe a nie wlasnociowe
prawo do lokalu? Ale jesli nawet wlasnosciowe prawo do lokalu, to bedzie
mial dodatkowe potwierdzenie ze ma takie prawo.
--
badzio
-
8. Data: 2007-01-24 19:50:19
Temat: Re: Po co mi księga wieczysta
Od: "MałGosia" <g...@o...pl>
Jackare napisał
> czy jesteś pewien że masz mieszkania a nie spółdzielncze lokatorskie
> prawo własności, bo to zasadnicza różnica.
Czy jestes pewein, ze wiesz o czym piszesz? Przeciez rozmawiamy o
mieszkaniach spoldzielczych, w przypadku ktorych na okreslenie rodzaju
"wlasnosci" istnieja jedynie 2 terminy:
1) lokatorskie spoldzielcze _prawo_ do lokalu mieszkalnego/uzytkowego
2) wlasnosciowe spoldzielcze _prawo_ do lokalu mieszkalnego/uzytkowego
Zadne z tych praw nie wiaze sie z posiadaniem ulamkowej czesci gruntu
pod budynkeim.
A odpowiadajac Jackowi - wiekszosci ludziom ksiega daje poczucie
"pewniejszej" wlasnosci :) Ale przeciez masz w domu dokumenty
potwierdzajace iz jestes wlascicielem (chocby umowe przeksztalcenia
prawa lokatorskiego w prawo wlasnosciowe, przydzial itp, lub umowe
sprzedazy jesli kupiles mieszkanie na rynku wtornym).
Ksiega dla spoldzielczego jest konieczna tylko w przypadku, gdy - jak
juz ktos pisal - wlasciciel chce wziac kredyt hipoteczny.
pozdrawiam
Gosia
-
9. Data: 2007-01-24 22:01:47
Temat: Re: Po co mi księga wieczysta
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
MałGosia wrote:
> wiekszosci ludziom ksiega daje poczucie
> "pewniejszej" wlasnosci :) Ale przeciez masz w domu dokumenty
> potwierdzajace iz jestes wlascicielem (chocby umowe przeksztalcenia
> prawa lokatorskiego w prawo wlasnosciowe, przydzial itp, lub umowe
> sprzedazy jesli kupiles mieszkanie na rynku wtornym).
Gdyby zaszła konieczność wykazania się własnością (np. ktoś postanowi
wtargnąć i zamieszkać w danym lokalu, albo przynajmniej zmienić zamki),
to jakiekolwiek dokumenty przechowywane w domu drastycznie stracą na
wartości praktycznej :)
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
10. Data: 2007-01-25 07:41:03
Temat: Re: Po co mi księga wieczysta
Od: "MałGosia" <g...@o...pl>
Paweł Sakowski napisał
> Gdyby zaszła konieczność wykazania się własnością (np. ktoś
> postanowi
> wtargnąć i zamieszkać w danym lokalu, albo przynajmniej zmienić
> zamki),
> to jakiekolwiek dokumenty przechowywane w domu drastycznie stracą na
> wartości praktycznej :)
No tak, jesli mamy brac pod uwage sytuacje tak ekstremalne to zaiste
jest konieczne zalozenie ksiegi :)
pozdrawiam
Gosia