-
41. Data: 2002-09-01 16:57:13
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: "erchejms" <e...@p...onet.pl>
Facet po prostu zerżnął temat z ostatniego WPROST
-
42. Data: 2002-09-01 17:19:04
Temat: Re: Stan Wojeny, b. : Po co dowody osobiste ?
Od: "Grzegorz Lipnicki" <g...@w...pl>
> > > 13 grudnia 1981 pamiętam aż za dobrze:-((
> > >
> >
> > Chyba nie, bo jeszcze nikt nie stwierdził, że coś było
> > niezgodne z prawem
>
> przykładowo Dz. U. z dekretem ukazał się dopiero
> 14 XII;
he, he - trochę poszperałem i ... było jeszcze weselej;
podaję za:
http://arch.rp.pl/a/rz/1996/12/19961213/199612130033
.html?k=on&t=1993080220020901
"Już w 1991 roku zostało też ustalone, że Dziennik Ustaw z dnia 14
grudnia 1981 roku, z dekretami wprowadzającymi stan wojenny, nosił
nieprawdziwą datę. Podpisano go do druku w nocy z 16 na 17 grudnia, druk
rozpoczęto 17 grudnia, a rozpowszechnianie jeszcze później. "
"Śledztwo dotyczące sfałszowania daty Dziennika Ustaw prokuratura podjęła w 1993
roku. W marcu 1994 roku umorzyła sprawę. Ustaliła,
że winnym opublikowania Dziennika Ustaw z błędną datą był ówczesny podsekretarz stanu
w URM, ale było to przeoczenie, a nie świadome
fałszerstwo, poza tym nastąpiło przedawnienie, a podejrzany nie żyje"
-
43. Data: 2002-09-01 17:42:50
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: Goomich <g...@S...SPAM.wp.pl>
Tristan Alder <s...@p...onet.pl> naskrobał/a w
news:1gh2nukhmrvke6ovif08c8jj72b6rm6ls1@4ax.com:
> Co rozumiesz przez ,,kwity opłat mieszkaniowych''. Zlecenia przelewów?
> Kolejna bzdura, zwłaszcza przy postepujacej bankowości elektronicznej,
> bezpotwierdzeniowej.
Nie, chodzi raczej o to, że klient, który regularnie płaci rachunki, jest
bardziej wiarygodny od takiego, który nie płaci.
-
44. Data: 2002-09-01 17:43:26
Temat: Re: Stan Wojenny; b. :Po co dowody osobiste ?
Od: "Grzegorz Lipnicki" <g...@w...pl>
> > 13 grudnia 1981 pamiętam aż za dobrze:-((
> >
>
> Chyba nie, bo jeszcze nikt nie stwierdził, że coś było
> niezgodne z prawem
10 lat temu Sejm przyjął uchwałę uznającą
Stan Wojenny za nielegalny:
za www Sejmu:
"Kancelaria Sejmu
M.P. 1992 nr 5 poz. 23
Uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 1 lutego 1992 r. w sprawie uznania
decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego za nielegal
ną oraz powołania Komisji Nadzwyczajnej.
Status aktu prawnego: nieobowiązujący "
> nawet ostatnio TK tak orzekł.
możesz podać namiary (datę lub sygnaturę)?
-
45. Data: 2002-09-01 22:00:29
Temat: Re: Stan Wojenny; b. :Po co dowody osobiste ?
Od: Marcyś <m...@N...pl>
Użytkownik "Grzegorz Lipnicki" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aktjjd$3ud$1@news.tpi.pl...
>
>
> 10 lat temu Sejm przyjął uchwałę uznającą
> Stan Wojenny za nielegalny:
>
I co z tego wynika ?
Jaką moc ma uchwała Sejmu poza zajmowaniem
czasu posłów ?
-
46. Data: 2002-09-01 22:02:11
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: "Adam" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Matrix" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:akqb22$cm$1@news2.tpi.pl...
> W "starym" dowodzie była grupa krwi,teraz jeśli ciężko ranny w wypadku ma
> nowy dowód,to czas do wykonania ratującej zycie transfuzji wydłuża się o
> czas potrzebny na oznaczenie grupy.
w zyciu nikt ci nie poda krwi opierajac sie na danych z DO, nawet z 5-ma
pieczatkami...ten akurat wpis byl calkowicie bez sensu...
tylko oznaczenie grupy i potem podanie krwi... a jak pacjent akurat ma
przy sobie DO brata blizniaka ??
Adam
-
47. Data: 2002-09-01 22:10:59
Temat: Re: Stan Wojenny; b. :Po co dowody osobiste ?
Od: "Grzegorz Lipnicki" <g...@w...pl>
> > 10 lat temu Sejm przyjął uchwałę uznającą
> > Stan Wojenny za nielegalny:
> >
>
> I co z tego wynika ?
nic;
> Jaką moc ma uchwała Sejmu poza zajmowaniem
> czasu posłów ?
to może i lepiej, że mają mało czasu;
podaj jeszcze tylko te dane TK;
poczytam sobie.
-
48. Data: 2002-09-01 22:14:50
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: "Grzegorz Lipnicki" <g...@w...pl>
> > W "starym" dowodzie była grupa krwi,teraz jeśli ciężko ranny w wypadku ma
> > nowy dowód,to czas do wykonania ratującej zycie transfuzji wydłuża się o
> > czas potrzebny na oznaczenie grupy.
>
> w zyciu nikt ci nie poda krwi opierajac sie na danych z DO, nawet z 5-ma
> pieczatkami...ten akurat wpis byl calkowicie bez sensu...
> tylko oznaczenie grupy i potem podanie krwi...
tytułem ciekawostki mogę podać,
iż badałem krew przed wydaniem prawa jazdy
(chyba kiedyś był taki wymóg, nie pamiętam już);
wyszło Rh - ; ( do dowodu nie wpisałem);
kilkanaście lat potem badano mi krew przed operacją-
tym razem wyszło Rh +;
-
49. Data: 2002-09-02 20:05:14
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Sun, 1 Sep 2002 17:31:31 +0200), "N30"
<n...@h...sk.no.spam> był(a) napisał(a):
>> Takoż bzdurą. Jeszcze rower móglby zaakceptować, jeśliby oświata na
>> poziomie uwzględniała zajęcia z zasad ruchu drogowego, to można by
>> założyć, że na poziomie roweru każdy powinien dostawać kartę rowerową
>> w szkole, po zaliczeniu takich właśnie lekcji.
>Nie ma takich zajec! chyba ze mowisz o zptach ;] gdzie sie rysuje znaki
>drogowe
A znasz znaczenie słowa ,,jeśliby''? No możliwe, że poprawna pisownia
jest inna, ale jam niestety prosty chłop ze wsi i nigdy nie wiem jak
to nieszczęsne ,,by'' pisać... W każdym razie wiem, że nie ma i nie
podoba mi się...
>
>> Odnośnie motorowera czy skutera to już jest jak dla mnie dyskusyjne.
>> Sam robiłem kartę motorowerową za bajtla i zgadzam się, że może to być
>> dostępne, ale po kursach, choćby własnie w szkole.
>skad wiez ze w U.K. nie ma przedmiotu np ruch drogowy ?
Nie wiem, mówię o Polsce... A Ty odnośnie ZK mówiłeś o samochodach, a
to już inna kategoria!
>>> a pasazer z prawkiem ;] to lepsze rozwiazanie niz u nas pan
>>> instruktor oraz pan egzaminator.
>> Nieprawda. Instruktor:
>> a) jest wykwalifikowany do nauczania
>> b) ma specjalne auto z możliwością reakcji na błędy kursanta
>jedna godzina kosztuje ok 20zl. jest tak samo wykfalifikowany jak kazdy inny
>kierowca
W pewnej części zapewne, jak w każdym sektorze usług. Sam jednak znam
fachowców-instruktorów.
>> Taki, któremu wisi to długo na rynku się nie utrzyma. To właśnie jemu
>> zależy na tym, żeby Cię wszykolić tak, żebyś egzamin zdał.
>zdawalem 7 razy. tylko dlatego ze nie bylo mnie stac by za 1 razem jak
>oblalem kupic wiecej godzin !!
Nie sądzę. Raczej zdawałeś tyle razy, bo teraz jest moda na oblewanie
masowe. I to jest złe.
>(of corse wydalem wiecej pieniedzy na te
>egzaminy niz na godziny itd...) a tak bym poszedl pojezdzic z ojcem po malo
>uczestrzanych drogach itd...
Co by nic nie dało, gdyż zostałeś zapewne oblany dlatego, że
egzaminator ma taki prikaz, bo każdy termin kosztuje.
Choć oczywiście praktyka też się liczy. No cóż -- nic za darmo. Polacy
mają mentalność predysponującą do postaw komunistycznych. Sam jestem
_socjalistą_ ale trudno -- za kurs prawa jazdy trzeba płacić. Jeśli
czułeś, że masz złą technikę -- miałeś zapłacić...
Jak potrącisz kogoś na takim ,,zielonym'' prawku to co? Jeżdżąc z
instruktorem masz:
a) instruktora do pomocy
b) specjalne auto, o czym już wspominałem
c) mniejszy luz niż ze starszym bratem
d) ubezpieczenie
>> Bynajmniej z powodów przez Ciebie opisanych.
>oczywiscie ze nie z tych. ale mimo posiadania tego rodzaju dokumentu jest
>tam bezpieczniej na drogach niz u nas gdzie jezdza tylko "dobrze wyszkoleni
>kierowcy"
No więc trzeba pracować nad likwidacją przyczyn złej sytuacji i
dopiero potem łagodzić zasady. Odwrotne działanie przyniesie przeciwne
skutki.
--
Jego Szara Eminencja Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
50. Data: 2002-09-02 20:06:32
Temat: Re: Po co dowody osobiste ?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Sun, 1 Sep 2002 17:42:50 +0000 (UTC)), Goomich
<g...@S...SPAM.wp.pl> był(a) napisał(a):
>> Co rozumiesz przez ,,kwity opłat mieszkaniowych''. Zlecenia przelewów?
>> Kolejna bzdura, zwłaszcza przy postepujacej bankowości elektronicznej,
>> bezpotwierdzeniowej.
>Nie, chodzi raczej o to, że klient, który regularnie płaci rachunki, jest
>bardziej wiarygodny od takiego, który nie płaci.
A jeśli mam dom? Albo mieszkam ,,u mamusi''? Tracę wiarygodność?
Poza tym -- omawialiśmy identyfikację tożsamości, a nie wiarygodność
kredytową...
--
Jego Szara Eminencja Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)