-
51. Data: 2007-10-19 08:45:06
Temat: Re: Płacenie drobniakami
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
kam pisze:
> Liwiusz pisze:
>> Możesz rozwinąć myśl? Czy sprzedawca może odmówić przyjęcia zapłaty,
>> nie odmawiając sprzedaży?
>
> A nie? Przecież czym innym jest zawarcie umowy, a czym innym spełnienie
> świadczeń.
Nie zgodzę się z takim rozumowaniem. Inaczej art. 135kw. byłby
martwym przepisem - sprzedawca mógłby uniemożliwić sprzedaż poprzez
nieprzyjęcie zapłaty - przed sądem tłumaczyłby się: nie odmówiłem
sprzedaży, odmówiłem jedynie przyjęcia zapłaty.
Zresztą art. 535kc dokładnie wyjaśnia, że sprzedaż, to ze strony
sprzedającego - wydanie rzeczy, a ze strony kupującego - zapłata.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
52. Data: 2007-10-19 15:29:18
Temat: Re: Płacenie drobniakami
Od: leon <l...@n...interia.pl>
Dnia 18-10-2007 o 22:52:30 Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
>> a masz dowod zakupu czyli paragon ? nie ? czyli kradziez
>
> Rany, wyrzuciłem paragon za bułeczkę... Jestem złodziejem?
>
> ;->
jezli biednie za taba psrzedawczyni z ochrona to tak
^_^
leon
--
"Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło"
- Łysa Śpiewaczka - EUGENE IONESCO
-
53. Data: 2007-10-19 16:27:01
Temat: Re: Płacenie drobniakami
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Liwiusz pisze:
> Zresztą art. 535kc dokładnie wyjaśnia, że sprzedaż, to ze strony
> sprzedającego - wydanie rzeczy, a ze strony kupującego - zapłata.
przeczytaj dokładnie
umowa sprzedaży jest umową zobowiązującą, to o czym piszesz to już
świadczenia
KG
-
54. Data: 2007-10-19 23:18:55
Temat: Re: Płacenie drobniakami
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 17 Oct 2007, Tristan wrote:
> (autor Andrzej Lawa
>> Robert Tomasik wrote:
>>
>>> Bywa, że odchodzący ma później "nababrane" w papierach z tytułu
>>> kradzieży :-)
>>
>> A jak nagra odmowę przyjęcia zapłaty?
>
> To się będzie sądził o to, że miała obowiązek sprzedać, a nie sprzedała. Ale
> to nie znaczy że może jednostronie ustalać warunki umowy.
Tristan, ale UMOWĘ to oni zawarli wcześniej.
Sprzedawca dopiero później się połapał, że umowa mu się nie podoba.
Za późno :>
Pamiętasz jak opisywałeś akcję, w ktorej to dla odmiany sprzedawca
obiecał fakturę, a klient (w Twojej osobie) zapomniał spytać KIEDY
ją wystawi? :> Ktoś przyjął zgodne z prawe, a faktycznie niedogodne
dla siebie warunki. Jego strata... stety lub niestety.
Jak sprzedawca nie uzależnił zawarcia umowy od zapłaty określonymi
nominałami to ma pech (patrz regulaminy firm transportowych :>),
dopiero JAKBY zastrzeżenie faktycznie BYŁO zapodane wcześniej (przed
zawarciem umowy, a nie poprzez próbę odmowy realizacji umowy JUŻ
zawartej) to byłby sens szukania po przepisach czy ma prawo zastrzeć
odmowę przyjęcia 10000*1 gr :)
pzdr, Gotfryd
-
55. Data: 2007-10-20 00:03:06
Temat: Re: Płacenie drobniakami
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
Tristan napisał(a):
> W odpowiedzi na pismo z wtorek, 16 października 2007 20:10
> (autor leon
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <o...@w...telgam.pl>):
>>odmowic praktycznie moze tylko kierowca autobusu,
> Kasjerka zawsze może powiedzieć ,,ups, awaria kasi fiszkalnej, nie mogę
> sprzedać'' :D
A to sprawna kasa fiskalna jest warunkiem koniecznym do zawarcia
transakcji (w sklepach o dużym obrocie, żeby nie było że się czepiam
warzywniaków) ?
Już nie można sporządzić doskumentu na papierze?
Pytam poważnie.
chester
-
56. Data: 2007-10-20 00:15:27
Temat: Re: Płacenie drobniakami
Od: Any User <u...@a...pl>
>> Kasjerka zawsze może powiedzieć ,,ups, awaria kasi fiszkalnej, nie mogę
>> sprzedać'' :D
>
> A to sprawna kasa fiskalna jest warunkiem koniecznym do zawarcia
> transakcji (w sklepach o dużym obrocie, żeby nie było że się czepiam
> warzywniaków) ?
> Już nie można sporządzić doskumentu na papierze?
Z punktu widzenia rozliczeń wewnętrznych w dużej firmie, może być
niezbędna - inaczej smród papierowych transakcji będzie się ciągnął do
samego końca danej jednostki biznesowej i pochłonie dodatkową pracę
wartą znacznie więcej, niż straty wynikające z przerwania sprzedaży.
Nie wiem natomiast, jak jest z kwestiami podatkowymi - powyższego już
doświadczyłem, ale przy fakturach VAT.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
57. Data: 2007-10-20 01:25:34
Temat: Re: Płacenie drobniakami
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z sobota, 20 października 2007 02:03
(autor chester
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <ffbgjd$42e$2@inews.gazeta.pl>):
> A to sprawna kasa fiskalna jest warunkiem koniecznym do zawarcia
> transakcji?
Z OF? Na mój gust tak, przecież nie wolno sprzedać OF bez nabicia transakcji
na Kasię Fiszkalną.
> Już nie można sporządzić doskumentu na papierze?
> Pytam poważnie.
Paragonu fiszkalnego? No na moją wiedzę to nie... Bo przecie właśnie dlatego
jest kasia.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: b...@n...pl o...@n...pl t...@w...pl
k...@n...pl
-
58. Data: 2007-10-20 04:24:08
Temat: Re: Płacenie drobniakami
Od: mvoicem <m...@g...com>
Tristan wrote:
> W odpowiedzi na pismo z sobota, 20 października 2007 02:03
> (autor chester
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <ffbgjd$42e$2@inews.gazeta.pl>):
>
>> A to sprawna kasa fiskalna jest warunkiem koniecznym do zawarcia
>> transakcji?
>
> Z OF? Na mój gust tak, przecież nie wolno sprzedać OF bez nabicia
> transakcji na Kasię Fiszkalną.
>
>> Już nie można sporządzić doskumentu na papierze?
>> Pytam poważnie.
>
> Paragonu fiszkalnego? No na moją wiedzę to nie... Bo przecie właśnie
> dlatego jest kasia.
To że transakcję księgujesz niepoprawnie, nie znaczy że transakcja jest
niezawarta.
p. m.
-
59. Data: 2007-10-20 10:24:16
Temat: Re: Płacenie drobniakami
Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>
Any User wrote:
> Z punktu widzenia rozliczeń wewnętrznych w dużej firmie, może być
> niezbędna - inaczej smród papierowych transakcji będzie się ciągnął do
> samego końca danej jednostki biznesowej i pochłonie dodatkową pracę
> wartą znacznie więcej, niż straty wynikające z przerwania sprzedaży.
Ale jeżeli ,,duża firma'' sama sobie takie procedury wewnętrzne
wprowadza, to chyba jest tego o czym piszesz świadoma?
--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
z nagłówka)
-
60. Data: 2007-10-20 10:28:34
Temat: Re: Płacenie drobniakami
Od: Any User <u...@a...pl>
>> Z punktu widzenia rozliczeń wewnętrznych w dużej firmie, może być
>> niezbędna - inaczej smród papierowych transakcji będzie się ciągnął do
>> samego końca danej jednostki biznesowej i pochłonie dodatkową pracę
>> wartą znacznie więcej, niż straty wynikające z przerwania sprzedaży.
>
> Ale jeżeli ,,duża firma'' sama sobie takie procedury wewnętrzne
> wprowadza, to chyba jest tego o czym piszesz świadoma?
To nie tyle dobrowolnie wprowadzone procedury, co raczej niedoskonałości
systemów MRP2/ERP używanych w tej firmie. Ale świadoma jest i w takich
przypadkach korzystniej jest po prostu przerwać sprzedaż i zaprosić
klientów do innych sklepów tej firmy.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com