-
11. Data: 2009-09-13 17:48:03
Temat: Re: Piwo naprawdę bezalkoholowe
Od: "Szop" <m...@g...kropka.kom>
> Tak, w sklepie towar wystawiony do sprzedaży. Patrz kw:
> Art. 135. Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie
> handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa
> przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez
> uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,
> podlega karze grzywny.
I o to mi chodziło, dziękuję.
-
12. Data: 2009-09-13 20:18:43
Temat: Re: Piwo naprawdę bezalkoholowe
Od: "Szop" <m...@g...kropka.kom>
Szop wrote:
>> Tak, w sklepie towar wystawiony do sprzedaży. Patrz kw:
>> Art. 135. Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie
>> handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa
>> przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez
>> uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,
>> podlega karze grzywny.
>
> I o to mi chodziło, dziękuję.
Tylko czy w dobrej wierze równa się "umyślnie bez uzasadnionej przyczyny".?
-
13. Data: 2009-09-13 20:58:26
Temat: Re: Piwo naprawdę bezalkoholowe
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "Szop" <m...@g...kropka.kom> napisał w wiadomości
news:h8jkmh$df$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Szop wrote:
> >> Tak, w sklepie towar wystawiony do sprzedaży. Patrz kw:
> >> Art. 135. Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie
> >> handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa
> >> przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez
> >> uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,
> >> podlega karze grzywny.
> >
> > I o to mi chodziło, dziękuję.
> Tylko czy w dobrej wierze równa się "umyślnie bez uzasadnionej przyczyny".?
Chodziło o napój, który ma poniżej 0,5% alkoholu. Trudno tu mówić
o odmowie sprzedaży w dobrej wierze.
--
Pozdrawiam
Piotr
-
14. Data: 2009-09-13 21:09:42
Temat: Re: Piwo naprawdę bezalkoholowe
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
PiotRek pisze:
>>> I o to mi chodziło, dziękuję.
>> Tylko czy w dobrej wierze równa się "umyślnie bez uzasadnionej przyczyny".?
>
> Chodziło o napój, który ma poniżej 0,5% alkoholu. Trudno tu mówić
> o odmowie sprzedaży w dobrej wierze.
>
W tym przypadku można, bo sprzedający był przekonany, że przepisy mu
tego zabraniają.
Sytuacja uległaby zmianie po wskazaniu odpowiedniego fragmentu ustawy.
-
15. Data: 2009-09-14 03:17:16
Temat: Re: Piwo naprawdę bezalkoholowe
Od: "Szop" <m...@g...kropka.kom>
> Chodziło o napój, który ma poniżej 0,5% alkoholu. Trudno tu mówić
> o odmowie sprzedaży w dobrej wierze.
Žena za pultem raczej sie nie wyzłośliwiała, tylko chciała być
hiperpoprawna, pewnie bała się kontroli czy szef jej coś na ten temat
naopowiadał. Cóż, wątpie żeby jeszcze w moim życiu się powtórzyła taka
sytuacja. Ale poteoretyzować można, od czego jest wszak Usenet.
-
16. Data: 2009-09-14 14:59:36
Temat: Re: Piwo naprawdę bezalkoholowe
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4aacb813@news.home.net.pl...
> No, ale tyś odważny tylko z daleka i zza ogrodzenia.
Ja tam sie upośledzonych nie boję. Czasem im daję jałmużnę ...
--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl
-
17. Data: 2009-09-14 20:39:24
Temat: Re: Piwo naprawdę bezalkoholowe
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
SQLwysyn pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:4aacb813@news.home.net.pl...
>
>> No, ale tyś odważny tylko z daleka i zza ogrodzenia.
>
> Ja tam sie upośledzonych nie boję.
Pewnie. Trudno żebyś się bał swojej rodziny.
> Czasem im daję jałmużnę ...
A tu już zmyślasz.
I ile byś pisał, swojego ratlerkowego ujadania zza klawiatury nie
zmienisz w ryk lwa - chowasz się za monitorem i pseudonimem, bo w
przeciwnym przypadku każdy mógłby cię zdeptać, psi wypierdku.
-
18. Data: 2009-09-15 03:37:27
Temat: Re: Piwo naprawdę bezalkoholowe
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4aaeaa31$1@news.home.net.pl...
>> chowasz się za monitorem i pseudonimem, bo
do tego słuzy usenet. Ujawnianie danych osobowych (a nie daj Boze adresu jak
Płaszczyca) to objaw niezrównoważenia psychicznego. Często pourazowego.
--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl
-
19. Data: 2009-09-15 06:02:32
Temat: Re: Piwo naprawdę bezalkoholowe
Od: spp <s...@o...pl>
SQLwysyn pisze:
> Ujawnianie danych osobowych (a nie daj Boze adresu
> jak Płaszczyca) to objaw niezrównoważenia psychicznego. Często pourazowego.
Często przedurazowego. :)
-
spp
-
20. Data: 2009-09-15 08:00:08
Temat: Re: Piwo naprawdę bezalkoholowe
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
SQLwysyn pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:4aaeaa31$1@news.home.net.pl...
>
>>> chowasz się za monitorem i pseudonimem, bo
>
> do tego słuzy usenet. Ujawnianie danych osobowych (a nie daj Boze adresu
> jak Płaszczyca) to objaw niezrównoważenia psychicznego. Często pourazowego.
>
Tak to sobie tłumacz, śmierdzący tchórzu...