W dniu 09.12.2023 o 21:22, PD pisze:

>>> W oryginale nie było cudzysłowiu.
>> A po czym można poznać to "cudzysłowie"? Chciałbym móc w przyszłości
>> wiedzieć, gdzie jest cudzysłowie, a gdzie tego cudzysłowia nie ma.
>
> I teraz mam dylemat. Przyznać się do błędu, czy może iść w retorykę, że
> nie znamy okoliczności jak do tego doszło.

Postrasz go że zawiadomisz sont. Albo miotka:P Niemazaco:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2023-12-09, PD <p...@g...pl> wrote:
> W dniu 09.12.2023 o 21:08, Akarm pisze:
>> W dniu 09.12.2023 o 20:42, PD pisze:
>>
>>> W oryginale nie było cudzysłowiu.
>> A po czym można poznać to "cudzysłowie"? Chciałbym móc w przyszłości
>> wiedzieć, gdzie jest cudzysłowie, a gdzie tego cudzysłowia nie ma.
>
> I teraz mam dylemat. Przyznać się do błędu, czy może iść w retorykę, że
> nie znamy okoliczności jak do tego doszło.

Oświadczasz, że siedzisz na codzień w cudzysłowiach, a inni to idioci,
którzy swoją wiedzę czerpią z Internetu, po czym odsyłasz do
Rozporządzenia.

--
Marcin

do góry

On Sat, 9 Dec 2023 18:19:52 +0100, Shrek wrote:
> https://www.wprost.pl/kraj/11507209/policjanci-z-wro
clawia-mowia-dosc-przerywaja-milczenie-w-sprawie-kla
mstw-o-smierci-kolegow.html
>
> Ojoj, policjanci będą pozywać dziennikarzy za pisanie o policji:p Biorę
> czipsy i piwo:P
>
> A tak na marginesie, nie wypada sobie robić żartów ze śmierci, ale nie
> ja zacząłem - wykluczono już delirium excited?

Po prasowych doniesieniach to nie wiem - bo skoro sie zarzekają, ze go
starannie przeszukali i w kajdanakach trzymali, to przeciez nie mógł
ich zastrzelic :-)

Mamy pewność, ze zastrzeleni? Bo moze delirium.
Inne wersje:
-samobójstwo popełnili :-P
-wzajemnie sie zastrzelili :-P
-jeden go straszył pistoletem - i czy przypadkiem, czy w szamotaninie
- strzelił i trafił w kolegę, i cóż było robić - sam sie zastrzelił.
-kto inny ich zastrzelił.

śladów pewnie mnóstwo, ale ujawnić nie można, bo tajemnica śledztwa
...

O, jeszcze mi taka hipotezka przyszła - jedni policjanci zastrzelili
drugich, w celu pozbycia sie niewygodnych i zgarnięcia nagrody za
złapanie :-)

J.

do góry

W dniu 11.12.2023 o 11:40, J.F pisze:
> On Sat, 9 Dec 2023 18:19:52 +0100, Shrek wrote:
>> https://www.wprost.pl/kraj/11507209/policjanci-z-wro
clawia-mowia-dosc-przerywaja-milczenie-w-sprawie-kla
mstw-o-smierci-kolegow.html
>>
>> Ojoj, policjanci będą pozywać dziennikarzy za pisanie o policji:p Biorę
>> czipsy i piwo:P
>>
>> A tak na marginesie, nie wypada sobie robić żartów ze śmierci, ale nie
>> ja zacząłem - wykluczono już delirium excited?
>
> Po prasowych doniesieniach to nie wiem - bo skoro sie zarzekają, ze go
> starannie przeszukali i w kajdanakach trzymali, to przeciez nie mógł
> ich zastrzelic :-)
>
> Mamy pewność, ze zastrzeleni? Bo moze delirium.
> Inne wersje:
> -samobójstwo popełnili :-P
> -wzajemnie sie zastrzelili :-P
> -jeden go straszył pistoletem - i czy przypadkiem, czy w szamotaninie
> - strzelił i trafił w kolegę, i cóż było robić - sam sie zastrzelił.
> -kto inny ich zastrzelił.

Oświadczam, nie ma żadnych zastrzelonych policjantów. Zastrzelonych
policjantów wymyśliliście wy - dziennikarze.

https://youtu.be/VfYhB3pwO_w?t=127

PD

do góry

On Mon, 11 Dec 2023 16:37:03 +0100, PD wrote:
> W dniu 11.12.2023 o 11:40, J.F pisze:
>> On Sat, 9 Dec 2023 18:19:52 +0100, Shrek wrote:
>>> https://www.wprost.pl/kraj/11507209/policjanci-z-wro
clawia-mowia-dosc-przerywaja-milczenie-w-sprawie-kla
mstw-o-smierci-kolegow.html
>>>
>>> Ojoj, policjanci będą pozywać dziennikarzy za pisanie o policji:p Biorę
>>> czipsy i piwo:P
>>>
>>> A tak na marginesie, nie wypada sobie robić żartów ze śmierci, ale nie
>>> ja zacząłem - wykluczono już delirium excited?
>>
>> Po prasowych doniesieniach to nie wiem - bo skoro sie zarzekają, ze go
>> starannie przeszukali i w kajdanakach trzymali, to przeciez nie mógł
>> ich zastrzelic :-)
>>
>> Mamy pewność, ze zastrzeleni? Bo moze delirium.
>> Inne wersje:
>> -samobójstwo popełnili :-P
>> -wzajemnie sie zastrzelili :-P
>> -jeden go straszył pistoletem - i czy przypadkiem, czy w szamotaninie
>> - strzelił i trafił w kolegę, i cóż było robić - sam sie zastrzelił.
>> -kto inny ich zastrzelił.
>
> Oświadczam, nie ma żadnych zastrzelonych policjantów. Zastrzelonych
> policjantów wymyśliliście wy - dziennikarze.
>
> https://youtu.be/VfYhB3pwO_w?t=127

Prokurator postawił zarzuty zabójstwa ... no ale o tym, to wiemy od
dziennikarzy, choc na oficjalnych stronach policji powinno być :-)

J.

do góry

W dniu 11.12.2023 o 11:40, J.F pisze:

> Mamy pewność, ze zastrzeleni? Bo moze delirium.
> Inne wersje:
> -samobójstwo popełnili :-P
> -wzajemnie sie zastrzelili :-P
> -jeden go straszył pistoletem - i czy przypadkiem, czy w szamotaninie
> - strzelił i trafił w kolegę, i cóż było robić - sam sie zastrzelił.
> -kto inny ich zastrzelił.
>
> śladów pewnie mnóstwo, ale ujawnić nie można, bo tajemnica śledztwa
> ...
>
> O, jeszcze mi taka hipotezka przyszła - jedni policjanci zastrzelili
> drugich, w celu pozbycia sie niewygodnych i zgarnięcia nagrody za
> złapanie :-)

Czyli sąd musi klenta uniewinnić. Każdy z tych przypadków nie jest
specjalnie mniej prawdopodobny niż że że uduszony skutecznie stachowiak
umarł na jakieś delirium excited.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Tue, 12 Dec 2023 06:49:47 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 11.12.2023 o 11:40, J.F pisze:
>> Mamy pewność, ze zastrzeleni? Bo moze delirium.
>> Inne wersje:
>> -samobójstwo popełnili :-P
>> -wzajemnie sie zastrzelili :-P
>> -jeden go straszył pistoletem - i czy przypadkiem, czy w szamotaninie
>> - strzelił i trafił w kolegę, i cóż było robić - sam sie zastrzelił.
>> -kto inny ich zastrzelił.
>>
>> śladów pewnie mnóstwo, ale ujawnić nie można, bo tajemnica śledztwa
>> ...
>>
>> O, jeszcze mi taka hipotezka przyszła - jedni policjanci zastrzelili
>> drugich, w celu pozbycia sie niewygodnych i zgarnięcia nagrody za
>> złapanie :-)
>
> Czyli sąd musi klenta uniewinnić. Każdy z tych przypadków nie jest
> specjalnie mniej prawdopodobny niż że że uduszony skutecznie stachowiak
> umarł na jakieś delirium excited.

Wyeliminowac niektóre pewnie w miarę łatwo, ale my wiemy tylko to,
co pismaki napisały i gliny powiedziały :-)

J.

do góry

Dnia Sat, 9 Dec 2023 19:02:32 +0100, PD napisał(a):

> "planujemy przeciwko takim osobom i dziennikarzom skierować do sądu
> stosowne zawiadomienia"

W Polszmacie wypowiadają się chyba jacyś inni funkcjonariusze.
Smakowite:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-12-12/inter
wencja-zastrzelil-policjantow-w-radiowozie-funkcjona
riusze-przerywaja-milczenie/

"Byłem tam na miejscu i to widziałem. Moje zdanie jest takie, że gościu nie
miał w ogóle kajdanek przy sobie. Broń, którą miał przy sobie, miała prawie
40 centymetrów długości. Gościu miał ją w kaburze pod pachą. W kajdankach z
przodu nie jesteś w stanie 40-centymetrowej broni wyciągnąć. A chłopak
odbił się później na kamerach, 700-800 metrów dalej, na stacji benzynowej.
Gdyby był w kajdankach, to ktoś by zwrócił uwagę, że gościu jest w
kajdankach. Tak że nie był w kajdankach. Ja daję sobie głowę uciąć, że nie
był w kajdankach - ocenił policjant, który był na miejscu zdarzenia w
pierwszych godzinach śledztwa.

............................................

Patologii jest cale mnóstwo. Można by wysypywać jak z rękawa. Tak naprawdę
na dziś nie ma policji, nie oszukujmy się. Przychodzi ktoś złożyć
zawiadomienie, to niech będzie pewny, że nikt z tym nic nie zrobi
.

..........................................

- Jedzie się na przykład na interwencję, gdzie jest zgłoszone, że gościu
biega z nożem i się myśli: to pojedziemy dwie ulice szerzej, żeby
przyjechać 10 minut później, bo może się wybiega albo się coś stanie, to
już będzie po sprawie. No niestety, ale tak to właśnie wygląda, zwłaszcza,
że w patrolu jeżdżą osoby, które mają maksymalnie 3-5 lat służby - dodał
inny.



 

- Kolejne, co jest rozczarowujące, a wręcz rozmywa u mnie obraz tej
firmy, to jest przypisywanie osobom czynów, których nie popełniły.
Przykładowo wybiera się z tzw. referatu "enkowego", czyli spraw
niewykrytych, te sprawy, w których nie ma monitoringu. Jeżeli mamy jakiegoś
gościa, który ukradł coś, włamał się gdzieś, no to, żeby "zejść" z tych
spraw niewykrytych, to się przypisuje te niewykryte do takiej osoby -
opowiedział nam jeden z policjantów z Wrocławia.



 

- Najlepiej znaleźć wariata. Takiemu to się super przedstawia zarzuty,
bo się bierze wszystkie czyny z komisariatu: 15-20 i mu się robi tak zwaną
wieloczynówkę. Komendanci aż skaczą z radości, że się to zrobiło, bo to
jest w ogóle mega wynik w statystyce. Temu niepoczytalnemu przypisuje się
więc nie jego czyny, nie jego przestępstwa, ale super się to wykazuje w
statystykach - dodał drugi.

We wrocławskiej policji ginie bardzo dużo rzeczy: od danych informatorów,
materiału dowodowego, po rzeczy, które mogą się przydać funkcjonariuszom w
domu.



 

- Giną przeróżne rzeczy. Zarówno rzeczy tajne, jak i dowody rzeczowe.
W jednym z komisariatów wrocławskich zostały zabezpieczone markowe ubrania,
które prawdopodobnie były podróbkami. Ale przychodzi do rozliczenia z inną
instytucją, która te ubrania musi wykazać, bo za nie odpowiada. I popłoch
na jednym z komisariatów: "oddajcie ubrania". "To co, kurde, mam wyprać?" -
mówił policjant."

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 12.12.2023 o 10:54, J.F pisze:

>> Czyli sąd musi klenta uniewinnić. Każdy z tych przypadków nie jest
>> specjalnie mniej prawdopodobny niż że że uduszony skutecznie stachowiak
>> umarł na jakieś delirium excited.
>
> Wyeliminowac niektóre pewnie w miarę łatwo, ale my wiemy tylko to,
> co pismaki napisały i gliny powiedziały :-)

No ale na każdy weliminowany możemy wymyślić dwa kolejne przy czym nie
ma znaczenia jak nieprawdopodobne. I na tym polega piękno tej metody, że
przeciwnik może (i musi) angażować ogromne siły a ty odpalasz
łotebałtyzm i niech się buja. Prznajmniej tak to działało ze
stachowiakiem - być może się nagrało jak go kulsony zabijają na śmierć,
ale nie da się wykluczyć, że śladowe ilości amfy którą wciągał tydzień
wcześniej akurat wtedy spowodowały mu delirium excited. Tak samo
policjantom mogło się przydarzyć różne rzeczy... Tylko z niewiadomych
powodów w chuja można lecieć jak to policjanci kogoś zabiją a ta sama
logika w druga stronę nie działa.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 2023-12-12 o 17:50, Shrek pisze:
> W dniu 12.12.2023 o 10:54, J.F pisze:
>
>>> Czyli sąd musi klenta uniewinnić. Każdy z tych przypadków nie jest
>>> specjalnie mniej prawdopodobny niż że że uduszony skutecznie stachowiak
>>> umarł na jakieś delirium excited.
>>
>> Wyeliminowac niektóre pewnie w miarę łatwo, ale my wiemy tylko to,
>> co pismaki napisały i gliny powiedziały :-)
>
> No ale na każdy weliminowany możemy wymyślić dwa kolejne przy czym nie
> ma znaczenia jak nieprawdopodobne. I na tym polega piękno tej metody, że
> przeciwnik może (i musi) angażować ogromne siły a ty odpalasz
> łotebałtyzm i niech się buja. Prznajmniej tak to działało ze
> stachowiakiem - być może się nagrało jak go kulsony zabijają na śmierć,
> ale nie da się wykluczyć, że śladowe ilości amfy którą wciągał tydzień
> wcześniej akurat wtedy spowodowały mu delirium excited. Tak samo
> policjantom mogło się przydarzyć różne rzeczy... Tylko z niewiadomych
> powodów w chuja można lecieć jak to policjanci kogoś zabiją a ta sama
> logika w druga stronę nie działa.

Żona opowiedziała mi dzisiaj wersję zasłyszaną u kosmetyczki,
której klientki w jakiś sposób coś wiedzą o sprawie, bo ta sama
dzielnica i pewne osoby się znają i wiedzą jak było...
Ja do fryzjera się już w tym roku nie wybieram, więc nie dorzucę
zasłyszanej swojej wersji.

do góry