eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPieszy na skrzyżowaniu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2008-04-13 09:12:47
    Temat: Pieszy na skrzyżowaniu
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    Witam,

    PORD daje prawo przechodzenia na skrzyżowaniu niezależnie od tego czy jest
    przejście gdzieś niedaleko czy nie... Co więc znaczy na skrzyżowaniu? Bo
    nieraz spotykam się z takim czymś, że po skręcie w prawo rozjeżdżam
    pieszego, który lezie w zasadzie wzdłuż krawędzi jezdni, z której skręcam,
    podczas gdy 3 metry dalej ma przejście, co daje mi szanse już ustawić się
    przodem do niego i widzieć go wyraźnie.

    Czy pieszy se tak może leźć w dowolnym miejscu skrzyżowania?


    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl


  • 2. Data: 2008-04-13 09:26:58
    Temat: Re: Pieszy na skrzyżowaniu
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Tristan w <news:ftsirh$t5d$2@news.onet.pl>:

    > Witam,

    > PORD daje prawo przechodzenia na skrzyżowaniu niezależnie od tego czy jest
    > przejście gdzieś niedaleko czy nie...

    Pod pewnymi warunkami [1]

    > Co więc znaczy na skrzyżowaniu?

    A jaka jest definicja skrzyżowania?

    > Bo nieraz spotykam się z takim czymś, że po skręcie w prawo rozjeżdżam
    > pieszego, który lezie w zasadzie wzdłuż krawędzi jezdni, z której skręcam,
    > podczas gdy 3 metry dalej ma przejście, co daje mi szanse już ustawić się
    > przodem do niego i widzieć go wyraźnie.

    [1] A tu mamy ciekawostkę (PAT?):

    Art. 13.

    2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone,
    gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie
    znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia,
    przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.

    3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w
    ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia
    bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów.
    Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^
    i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi
    jezdni.

    Art. 26.

    [...]

    2. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany
    ^^^^^^^^^^^^^^^
    ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    drogi, na którą wjeżdża.

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 3. Data: 2008-04-13 11:01:16
    Temat: Re: Pieszy na skrzyżowaniu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:ftsirh$t5d$2@news.onet.pl...

    > PORD daje prawo przechodzenia na skrzyżowaniu niezależnie od tego czy
    > jest
    > przejście gdzieś niedaleko czy nie... Co więc znaczy na skrzyżowaniu? Bo
    > nieraz spotykam się z takim czymś, że po skręcie w prawo rozjeżdżam
    > pieszego, który lezie w zasadzie wzdłuż krawędzi jezdni, z której
    > skręcam,
    > podczas gdy 3 metry dalej ma przejście, co daje mi szanse już ustawić się
    > przodem do niego i widzieć go wyraźnie.

    Kluczowym w tym wypadku jest fakt, ze w PoRD mowa o przechodzeniu PRZY
    SKRZYŻOWANIU, a nie NA SKRZYŻOWANIU.
    >
    > Czy pieszy se tak może leźć w dowolnym miejscu skrzyżowania?

    No właśnie nie. Na skrzyżowaniu, to o ile nie ma przejścia w ogóle mu nie
    wolno przechodzić. Inaczej jest przykładowo na Węgrzech i tam chodzą na
    skos przez skrzyżowanie (nawet tak pasy mają gdzieniegdzie zaznaczone)


  • 4. Data: 2008-04-13 12:05:45
    Temat: Re: Pieszy na skrzyżowaniu
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Robert Tomasik w <news:ftspoe$2pb$1@nemesis.news.neostrada.pl>:

    > Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:ftsirh$t5d$2@news.onet.pl...

    >> PORD daje prawo przechodzenia na skrzyżowaniu
    > Kluczowym w tym wypadku jest fakt, ze w PoRD mowa o przechodzeniu PRZY
    > SKRZYŻOWANIU, a nie NA SKRZYŻOWANIU.

    Cytowałem artykuł 13 z tekstu ujednoliconego z
    <http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id
    =WDU20051080908&type=3&name=D20050908Lj.pdf>

    Tam jest wyraźnie _na_

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 5. Data: 2008-04-13 12:06:10
    Temat: Re: Pieszy na skrzyżowaniu
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela, 13 kwiecień 2008 11:26
    (autor 'Tom N'
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):

    >> Co więc znaczy na skrzyżowaniu?
    > A jaka jest definicja skrzyżowania?

    No ale jak ta definicja się ma do przełażenia pieszych jak chcą?

    > [1] A tu mamy ciekawostkę (PAT?):
    > 2. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany
    > ^^^^^^^^^^^^^^^
    > ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez
    > jezdnię
    >
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    > drogi, na którą wjeżdża.

    No więc ja nie mam nic przeciwko ustąpieniu, ale on musi przechodzić w
    pewnym oddaleniu, żebym go widział. A jak idzie tuż przy linii brzegowej
    jezdni, z której skręcam, to mi włazi na maskę, bo ja jestem w trakcie
    skrętu i nie widzę go od razu.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl


  • 6. Data: 2008-04-13 12:13:34
    Temat: Re: Pieszy na skrzyżowaniu
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela, 13 kwiecień 2008 13:01
    (autor Robert Tomasik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <ftspoe$2pb$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

    > Kluczowym w tym wypadku jest fakt, ze w PoRD mowa o przechodzeniu PRZY
    > SKRZYŻOWANIU, a nie NA SKRZYŻOWANIU.

    No właśnie w mojej wersji mowa, że NA.


    Art. 13.
    1. [...]
    2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone,
    gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie
    znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia,
    przechodzenie jest dozwolone również NA tym skrzyżowaniu.


    czyli NA skrzyżowaniu.


    >> Czy pieszy se tak może leźć w dowolnym miejscu skrzyżowania?
    > No właśnie nie. Na skrzyżowaniu, to o ile nie ma przejścia w ogóle mu nie
    > wolno przechodzić.


    No i właśnie to jest dla mnie niejasne. Bo raz, że przepisy zezwalają, jak
    widać wyżej, a dwa to jaki obszar uznajemy za skrzyżowanie, bo jak
    zacytował TOMN:

    Art. 26.

    [...]
    2. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany
    ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię
    drogi, na którą wjeżdża.

    Czyli jezdnia na którą wjeżdżamy jest uznawana dalej za skrzyżowanie, skoro
    tam przechodzi pieszy określany jako ,,przechodzącemu NA skrzyżowaniu''.
    Sama definicja jest enigmatyczna:

    10) skrzyżowanie ? przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię,
    ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi
    przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; [...]


    czyli nie wiadomo do końca dokąd jest to skrzyżowanie. Idąc wprost to tylko
    na części wspólnej dróg (tak Ty to chyba rozumiesz), ale wtedy nie byłoby
    takich przepisów, jak ten wspomniany wyżej, o pieszym NA skrzyżowaniu i
    jednocześnie już na drodze docelowej.



    > Inaczej jest przykładowo na Węgrzech i tam chodzą na
    > skos przez skrzyżowanie (nawet tak pasy mają gdzieniegdzie zaznaczone)

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl


  • 7. Data: 2008-04-13 12:29:17
    Temat: Re: Pieszy na skrzyżowaniu
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Tristan w <news:ftst0k$lm1$3@news.onet.pl>:

    > W odpowiedzi na pismo z niedziela, 13 kwiecień 2008 11:26
    > (autor 'Tom N'
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):

    >>> Co więc znaczy na skrzyżowaniu?
    >> A jaka jest definicja skrzyżowania?
    > No ale jak ta definicja się ma do przełażenia pieszych jak chcą?

    Do łażenia jak chcą ma się nijak, tak jak i wszystkie inne przepisy...

    Ale...

    IMHO skoro jest przejście "na skrzyżowaniu", to nie jest istotne czy to
    przejście jest 3 metry dalej.
    Odpowiedzialny mógłby w takim przypadku ustawić urządzenia zabezpieczające
    lub przeszkodę oddzielającą od jezdni ciąg pieszy, wymuszając na nim
    skorzystanie z przejścia "na skrzyżowaniu"

    >> [1] A tu mamy ciekawostkę (PAT?):
    >> 2. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany
    >> ^^^^^^^^^^^^^^^
    >> ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez
    >> jezdnię
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >> drogi, na którą wjeżdża.

    > No więc ja nie mam nic przeciwko ustąpieniu, ale on musi przechodzić w
    > pewnym oddaleniu, żebym go widział. A jak idzie tuż przy linii brzegowej
    > jezdni, z której skręcam, to mi włazi na maskę, bo ja jestem w trakcie
    > skrętu i nie widzę go od razu.

    Nie widzisz pieszego, który chwilę wcześniej szedł równolegle do Twojego
    toru jazdy? Dziwne IMO.

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 8. Data: 2008-04-13 13:09:52
    Temat: Re: Pieszy na skrzyżowaniu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:ftsteg$lm1$4@news.onet.pl...

    Przepraszam za zamieszanie. Cytowałem z pamięci.


  • 9. Data: 2008-04-13 13:24:36
    Temat: Re: Pieszy na skrzyżowaniu
    Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:ftsirh$t5d$2@news.onet.pl...

    > Bo
    > nieraz spotykam się z takim czymś, że po skręcie w prawo rozjeżdżam
    > pieszego,

    Hmmm, a dużo ich już rozjechałeś i co na to policja (uciekałeś z miejsca
    wypadku, czy wzywałeś pogotowie)??

    POzdrawiam Przemek



  • 10. Data: 2008-04-13 21:11:33
    Temat: Re: Pieszy na skrzyżowaniu
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Tristan wrote:
    >
    > No więc ja nie mam nic przeciwko ustąpieniu, ale on musi przechodzić w
    > pewnym oddaleniu, żebym go widział. A jak idzie tuż przy linii brzegowej
    > jezdni, z której skręcam, to mi włazi na maskę, bo ja jestem w trakcie
    > skrętu i nie widzę go od razu.

    To skręcaj tak, żebyś go od razu widział.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1