eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPiesza ukarana mandatem po zderzeniu z hulajnogistą
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 138

  • 111. Data: 2019-04-24 10:44:32
    Temat: Re: Piesza . to nie jest pieszy.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "WS" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:4c35d22d-ae37-4474-a14a-a455a6766a77@go
    oglegroups.com...
    On Wednesday, April 24, 2019 at 8:15:58 AM UTC+2,
    p...@g...com wrote:
    >> kierunek kiedy kulsony probuja po swojemu interpretowac prawo jest
    >> zdecydowanie zly ... kiedy robia to w oderwaniu od rozumu jest
    >> jeszcze gorszy
    >
    >> https://lublin.onet.pl/elektryczna-hulajnoga-jak-mot
    orower-lubelski-sad-przed-laty-orzekal-w-tej-sprawie
    /ktjxggl

    >No coz, dowcipy typu "Jak zwracac sie do prawnika o IQ mniejszym od
    >90? ...
    >wysoki sadzie" nie wziely sie znikad

    Czy aby na pewno nie znikad ?
    Przeciez aby sedzia zostac, to trzeba studia skonczyc, potem egzamin
    na aplikacje zdac, i jakas szkole sedziowska ... tam jedni z lepszych
    powinni byc.

    >cyt. z artyk.
    >"Jadący hulajnogą elektryczną taką, jak hulajnoga ofiary, nie jest
    >również kierującym rowerem, bo rower to pojazd o szerokości
    >nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby >jadącej tym
    >pojazdem. Rower wprawdzie może również być wyposażony w napęd
    >elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o
    >znamionowej mocy ciągłej nie większej >niż 250 W, którego moc
    >wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu
    >prędkości 25 km/h (art. 2 pkt 47 Prawa o ruchu drogowym).
    >Jednak moc silnika hulajnogi, którą jechał chłopiec w Lublinie,
    >wynosiła 500 W."

    >cytat z PoRD
    >"rower może być wyposażony wuruchamiany naciskiem na pedały
    >pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem onapięciu nie wyższym
    >niż 48V oznamionowej mocy ciągłej nie >większej niż 250W, którego
    >moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo ispada do zera po
    >przekroczeniu prędkości 25km/h;"

    >Hulajnoga do 250W nie moze byc traktowana jako rower elektryczny, bo
    >idea roweru el (wg PoRD) jest WSPOMAGANIE, czyli trzeba pedalowac,
    >zeby jechac i im szybciej sie jedzie, tym >mniejsze wspomaganie. Wiec
    >zaden "rower" z manetka gazu nie jest rowerem elektrycznym (a troche
    >tego jezdzi). Hulajnoga sie nijak na to nie lapie, niezaleznie od
    >mocy.

    Idea ponoc taka, ale ja tu akurat nic nie widze o wspomaganiu, tylko o
    tym, ze naped powinien byc uruchamiany pedalem.
    Jak to bedzie pedal gazu w hulajnodze, to czemu nie.

    No chyba, zeby tak zalozyc, ze hulajnoga z definicji nie jest rowerem,
    bo rower musi miec pedaly do krecenia.
    Ale akurat w ustawowej definicji nic takiego nie ma.

    Ale dodatkowo masz jeszcze ograniczenie do 250W, a w/w hulajnoga tego
    nie spelnia, wiec nie wiem czemu sie sadu czepiasz - na moj gust
    slusznie sad ja nazwal motorowerem.

    J.


  • 112. Data: 2019-04-24 10:57:32
    Temat: Re: Piesza . to nie jest pieszy.
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Wednesday, April 24, 2019 at 10:46:12 AM UTC+2, J.F. wrote:

    > Czy aby na pewno nie znikad ?
    > Przeciez aby sedzia zostac, to trzeba studia skonczyc, potem egzamin
    > na aplikacje zdac, i jakas szkole sedziowska ... tam jedni z lepszych
    > powinni byc.

    lepsi raczej zalapuja sie na adwokatow, radcow prawnych... ;)

    > Idea ponoc taka, ale ja tu akurat nic nie widze o wspomaganiu, tylko o
    > tym, ze naped powinien byc uruchamiany pedalem.
    > Jak to bedzie pedal gazu w hulajnodze, to czemu nie.

    jeszcze fizyka dochodzi ;)
    "moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera"

    Im szybciej jedzie, tym wiecej mocy potrzebuje (opor powietrza glownie), a tu moc ma
    spadac wraz ze wzrostem predkosci. Dodatkowo przy tych 25 wspomaganie calkowicie
    zanika. Czyli bez pedalowania nie ma szans zblizyc sie do 25...
    Tak dzialaja prawilne rowery (np. z Nimiec). Naped ma w zamysle pozwolic ludziom
    (zwlaszcza starszym) w miare wolno jechac bez wysilku, podjechac pod gorke!!! (tu sie
    najlepeij sprawdza), a jak ktos chce poszalec, to dziala to juz bardziej jak
    tradycyjny rower, power w nogach potrzebny ;)

    > No chyba, zeby tak zalozyc, ze hulajnoga z definicji nie jest rowerem,
    > bo rower musi miec pedaly do krecenia.
    > Ale akurat w ustawowej definicji nic takiego nie ma.

    musi miec jakis bezsilnikowy naped, a silnik tylko wspomaga
    czyli pedaly, korba/obrecze na kolach w takim dla inwalidow...

    > Ale dodatkowo masz jeszcze ograniczenie do 250W, a w/w hulajnoga tego
    > nie spelnia, wiec nie wiem czemu sie sadu czepiasz - na moj gust
    > slusznie sad ja nazwal motorowerem.

    moc to tylko jedno z wymagan na motorower, niech sad toto zarejestruje w wydziale
    komunikacji jak taki madry ;)


  • 113. Data: 2019-04-24 11:10:48
    Temat: Re: Piesza ukarana mandatem
    Od: p...@g...com

    --Obecnie (w pewnych sytaucjach) rower ma prawo sie poruszac chodnikiem, a 25km/h
    dosc latwo sie przekracza

    na chodniku ?

    --Pewnie skonczy sie na chodniku z zach. "szczeg. ostr." i pierwszenstwem dla
    pieszych

    ja mysle ze wzrosnie liczba kolizji z pieszymi, izba adwokacka juz zaciera rece na
    tylu nowych klientow :-)


  • 114. Data: 2019-04-24 11:20:38
    Temat: Re: Piesza ukarana mandatem
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Wednesday, April 24, 2019 at 11:10:50 AM UTC+2, p...@g...com wrote:
    > --Obecnie (w pewnych sytaucjach) rower ma prawo sie poruszac chodnikiem, a 25km/h
    dosc latwo sie przekracza
    >
    > na chodniku ?

    PoRD mowi tylko "Kierujący rowerem, korzystając zchodnika lub drogi dla
    pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność
    iustępować miejsca pieszym."

    Tylko co to jest powoli? ;)
    >
    > --Pewnie skonczy sie na chodniku z zach. "szczeg. ostr." i pierwszenstwem dla
    pieszych
    >
    > ja mysle ze wzrosnie liczba kolizji z pieszymi, izba adwokacka juz zaciera rece na
    tylu nowych klientow :-)

    Raczej tak sie to skonczy, ale jaka alternatywa? Na poczatek zapewne dosc mocno
    ogranicza moc/predkosc max., jak beda problemy to jeszcze zmniejsza...



  • 115. Data: 2019-04-24 12:44:15
    Temat: Re: Piesza ukarana mandatem
    Od: p...@g...com

    --Tylko co to jest powoli? ;)

    jak nie wiesz to sad ci wytlumaczy :-)

    --Raczej tak sie to skonczy, ale jaka alternatywa? Na poczatek zapewne dosc mocno
    ogranicza moc/predkosc max., jak beda problemy to jeszcze zmniejsza...

    no gamonie musza sie ogarnac


  • 116. Data: 2019-04-25 03:08:27
    Temat: Re: Piesza ukarana mandatem
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-04-22, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Dnia Mon, 22 Apr 2019 05:33:26 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
    >> On 2019-04-19, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>> A poniewaz definicji hulajnogi elektrycznej nie ma, to okazuje sie
    >>>>> byc motorowerem
    >>>>skoro jest definicja, to o co całe zamieszanie ?:)
    >>>
    >>> No wlasnie o to, czemu piesza dostala mandat za bycie potracona przez
    >>> motorower na chodniku..
    >>
    >> Bo się pewnie przczyniła. Tak samo jak bycie pijanym nie oznacza bycia
    >> winnym kolizji/wypadku z udziałem pijanego.
    >
    > Ale motorower po pierwsze nie moze jezdzic wzdluz chodnika, a po
    > drugie - jesli juz jedzie po chodniku, to powinien ustapic pieszemu
    > pierwszenstwa.

    Pijany tez nie może jeździć, nie tylko wzdłuz chodnika, co nie oznacza,
    że przyczyni się bo jest pijany.
    Ustapic może powinien, ale jak mu "wtargnęła" to nie miał przecież szans.

    --
    Marcin


  • 117. Data: 2019-04-25 03:22:32
    Temat: Re: Piesza . to nie jest pieszy.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-04-24, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Idea ponoc taka, ale ja tu akurat nic nie widze o wspomaganiu, tylko o
    > tym, ze naped powinien byc uruchamiany pedalem.
    > Jak to bedzie pedal gazu w hulajnodze, to czemu nie.

    "Uruchamiany naciskiem" dość wyraźnie sugeruje, że trzeba pedałować.

    --
    Marcin


  • 118. Data: 2019-04-25 15:39:29
    Temat: Re: Piesza . to nie jest pieszy.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:sZ7wE.82115$L...@f...ams1...
    On 2019-04-24, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Idea ponoc taka, ale ja tu akurat nic nie widze o wspomaganiu,
    >> tylko o
    >> tym, ze naped powinien byc uruchamiany pedalem.
    >> Jak to bedzie pedal gazu w hulajnodze, to czemu nie.

    >"Uruchamiany naciskiem" dość wyraźnie sugeruje, że trzeba pedałować.

    Nie, wyraznie sugeruje, ze trzeba nacisnac.

    Tak jak pedal gazu czy hamulca w samochodzie tez trzeba nacisnac :-)

    J.


  • 119. Data: 2019-04-25 23:22:54
    Temat: Re: Piesza . to nie jest pieszy.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-04-25, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:sZ7wE.82115$L...@f...ams1...
    > On 2019-04-24, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> Idea ponoc taka, ale ja tu akurat nic nie widze o wspomaganiu,
    >>> tylko o
    >>> tym, ze naped powinien byc uruchamiany pedalem.
    >>> Jak to bedzie pedal gazu w hulajnodze, to czemu nie.
    >
    >>"Uruchamiany naciskiem" dość wyraźnie sugeruje, że trzeba pedałować.
    >
    > Nie, wyraznie sugeruje, ze trzeba nacisnac.
    >
    > Tak jak pedal gazu czy hamulca w samochodzie tez trzeba nacisnac :-)

    Z całego stada podobnych znaczeniowo wyrazów ustawodawca zdecydował się
    użyć ten konkretny. Mógł przeciez napisać nacisnięciem, wduszeniem,
    przełączeniem i stadem innych, które jakby lepiej odnoszą się do
    czynności włączyć wyłączyć. Ale nie, użył dość specyficznego w sumie
    sformułowania, który zawiera w sobie odniesienie do użycia siły. Ciekawe
    dlaczego :)

    --
    Marcin


  • 120. Data: 2019-04-25 23:28:31
    Temat: Re: Piesza . to nie jest pieszy.
    Od: t-1 <t...@d...pl>

    W dniu 2019-04-18 o 22:18, RadoslawF pisze:

    > Ostatnio kulsony tłumaczyły w radio że człowiek na/z hulajnogą
    > jest pieszym. Wolno mu jechać po chodniku i przejściu dla pieszych
    > ale nie wolno po drogach rowerowych.
    > Nie doprecyzowali czy dotyczy to też hulajnogi elektrycznej.
    >
    >
    > Pozdrawiam

    A co najważniejsze może więc jechać "po pijaku"
    I to jest pozytyw sprawy.

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 . 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1