-
11. Data: 2005-10-12 16:09:09
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
yark wrote:
>>pracy. Być może orzeczony zostanie zakaz wykonywania zawodu. Ale
>>wyroku bym się raczej nie spodziewał.
>
>
> a na jakiej podstawie zakaz wykonywania zawodu - BEZ WYROKU?
Np. rażące naruszenie regulaminu pracowniczego.
[ciach]
> no teraz to zartujesz. pielegniarki, ktore =prawdopodobnie popelnily
> przestepstwo= maja podstawy skarzyc fotografa?:-((( I Ty to mowisz jako
> policjant? nawet z kc wynika, ze nie ma podstaw. ech......
Jasne, że mają, bo laboludek też popełnił przestępstwo.
>>Ze swej strony jestem przekonany, że najlepszym sposobem było by
>>opublikowanie danych dotyczących tego dobroczyńcy. Myślę, że większość
>>klientów z daleka by go omijała.
>
> juz zaczynasz pie...p...rzyc glupoty. dobrze, ze naglosnil!!!!!!
Następnym razem nagłośni, że np. szedłeś gdzieś z jakąś panienką, kiedy
Twoja żona była u chorej mamusi i będziesz miał, za przeproszeniem,
przesrane. Nawet, jeśli się potem okaże, że ta 'panienka' to np. była
klientka od korepetycji albo coś w tym stylu.
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
12. Data: 2005-10-12 16:28:01
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Wojtek Szweicer wrote:
> Przepraszam - opisałem tylko to, co podaje radio. Trochę skróciłem
> (myślałem, że sprawa jest już znana) - ale nie na tyle, żeby wyciąć coś
> ważnego i poddawać swoje osądy, poza tym jednym zdaniem - zresztą
> napisałem, że naganne jest zachowanie, a nie one, o ile to oczywiście
> jest prawdą. Generalnie radio ("Trójka") podaje wiadomości w podobnym
> stylu.
Ech, pismacy... Artykuł na ten temat pojawił się na WP.
Z tego, co widać na zdjęciu (zdjęcia na ekranie), oraz z reszty tekstu
wynika, że pielęgniarki dziecko wyjęły z inkubatora do rutynowego
ważenia, a przy okazji sobie z nim zdjęcie zrobiły.
Nie widzę w tym niczego nagannego.
Przewija się tekst o wkładaniu dziecka do kieszeni, ale przypuszczam, że
znowu tutaj czegoś nie dopisano (np. że to była kieszeń fartucha
położonego na wadze, żebu maluszek nie leżał na zimnym blacie do ważenia).
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
13. Data: 2005-10-12 16:32:27
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dij8jk$k0j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Wojtek Szweicer" <w...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:7685b$434d1880$3eb33890$11953@news.chello.pl...
>
> Fakt, że prokuratura zainteresowała się sprawą, wcale nie oznacza, że
> komukolwiek zostaną przedstawione zarzuty. Oczywiście postępowanie
> pielęgniarek jest naganne. Ale pomiędzy niewłaściwym postępowaniem a
> popełnieniem przestępstwa jest spora luka. Jeśli dziecku nic się nie
> stało - a chwilowo nic na ten temat nie wiadomo - to najpewniej
> skończy się na postępowaniu dyscyplinarnym.
Przepraszam, czy spowodowanie zagrozenia niebezpieczenstwa zdrowia lub życia
innej osoby (a takim jest żonglowanie wczesniakami narazajac je np na
ślepotę) nawet jesli nie bylo skutków - nie jest równiez penalizowane w KK ?
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
14. Data: 2005-10-12 16:41:37
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "yark" <a...@o...pl>
>
> Np. rażące naruszenie regulaminu pracowniczego.
i na tej podstawie jest zakaz wykonywania zawodu?:-)))) he he. ale prawo
wymysliles:-))))moze podasz jakis artykul Twojego prawa?tylko konkretnie!!!
>
> [ciach]
>
>> no teraz to zartujesz. pielegniarki, ktore =prawdopodobnie popelnily
>> przestepstwo= maja podstawy skarzyc fotografa?:-((( I Ty to mowisz jako
>> policjant? nawet z kc wynika, ze nie ma podstaw. ech......
>
> Jasne, że mają, bo laboludek też popełnił przestępstwo.
a mozesz powiedzec jakie???
>
>>>Ze swej strony jestem przekonany, że najlepszym sposobem było by
>>>opublikowanie danych dotyczących tego dobroczyńcy. Myślę, że większość
>>>klientów z daleka by go omijała.
>>
>> juz zaczynasz pie...p...rzyc glupoty. dobrze, ze naglosnil!!!!!!
>
> Następnym razem nagłośni, że np. szedłeś gdzieś z jakąś panienką, kiedy
> Twoja żona była u chorej mamusi i będziesz miał, za przeproszeniem,
> przesrane. Nawet, jeśli się potem okaże, że ta 'panienka' to np. była
> klientka od korepetycji albo coś w tym stylu.
nie rozroznaiasz sytuacji, gdy ktos upublicznia prawdopodobne przestepstwo
innej osoby, od "zalozmy zdrady" to pilissska, nie zabieraj glosu.
-
15. Data: 2005-10-12 16:42:25
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "bubu" <j...@t...pl>
>
> Przewija się tekst o wkładaniu dziecka do kieszeni, ale przypuszczam, że
> znowu tutaj czegoś nie dopisano (np. że to była kieszeń fartucha
> położonego na wadze, żebu maluszek nie leżał na zimnym blacie do ważenia).
>
> --
> Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
> Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
Ale ty to lubisz mataczyć !!!!!!!!!!!!
-
16. Data: 2005-10-12 16:42:43
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
SQLwysyn wrote:
> Przepraszam, czy spowodowanie zagrozenia niebezpieczenstwa zdrowia lub
> życia innej osoby (a takim jest żonglowanie wczesniakami narazajac je np
> na ślepotę) nawet jesli nie bylo skutków - nie jest równiez penalizowane
> w KK ?
Siła plotki... O żonglowaniu pisałem ja - pytając o specyzowanie, co te
pielęgniarki konkretnie robiły ;)
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
17. Data: 2005-10-12 16:45:28
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "Brodek" <Brodek@nie_ma_mnie.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:dijdie$is6$1@opal.futuro.pl...
> Z tego, co widać na zdjęciu (zdjęcia na ekranie), oraz z reszty tekstu
> wynika, że pielęgniarki dziecko wyjęły z inkubatora do rutynowego ważenia,
> a przy okazji sobie z nim zdjęcie zrobiły.
> Nie widzę w tym niczego nagannego.
> Przewija się tekst o wkładaniu dziecka do kieszeni, ale przypuszczam, że
> znowu tutaj czegoś nie dopisano (np. że to była kieszeń fartucha
> położonego na wadze, żebu maluszek nie leżał na zimnym blacie do ważenia).
Włącz telewizor na jakis program informacyjny to zobaczysz o co chodzi.
Zdjęcia są ewidentnie dowodem popełnienia przestępstwa.
I gość dobrze zrobił, że poszedł z nimi do gazet. (Bo przecież na policję
nie ma sensu)
Pzdr
Brodek
-
18. Data: 2005-10-12 16:53:14
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Brodek" <Brodek@nie_ma_mnie.pl> napisał w wiadomości
news:434d37d5$0$5444$f69f905@mamut2.aster.pl...
> I gość dobrze zrobił, że poszedł z nimi do gazet. (Bo przecież na policję
> nie ma sensu)
Nie ma sensu akurat to, co powiedziales. Mial isc prosto na policje, a nie
do gazety. Swiadek przestepstwa (a takim byl posrednio) ma obowiazek zglosic
podejrzenie popelnienia przestepstwa organom scigania - a nie mediom.
Na miejscu tych pielegniarek bym podal po wszystkim fotografa do sądu. One
powinny poniesc karę za spowodowanie zagrozenia zycia, a on - za
upublicznienie prywatnych zdjec.
Zdjecia mialaby prawo upublicznic (przekazac mediom) policja lub
prokuratura. Ale nie odwrotnie.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
19. Data: 2005-10-12 16:54:02
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "yark" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dijed9$ch6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>
>>
>> Jasne, że mają, bo laboludek też popełnił przestępstwo.
>
>
> a mozesz powiedzec jakie???
>
Ochrona prywatnosci korespondencji np ?
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
20. Data: 2005-10-12 16:55:04
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:dijee0$j3o$1@opal.futuro.pl...
> SQLwysyn wrote:
>
>> Przepraszam, czy spowodowanie zagrozenia niebezpieczenstwa zdrowia lub
>> życia innej osoby (a takim jest żonglowanie wczesniakami narazajac je np
>> na ślepotę) nawet jesli nie bylo skutków - nie jest równiez penalizowane
>> w KK ?
>
> Siła plotki... O żonglowaniu pisałem ja - pytając o specyzowanie, co te
> pielęgniarki konkretnie robiły ;)
Narazily go na powietrze atmoferyczne i silne światlo. Jak nie wiesz czym to
grozi wczesniakom - to zamilcz.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt