eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pewien artykuł PoRD
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 261

  • 221. Data: 2020-03-18 17:08:55
    Temat: Re: Pewien artykuł PoRD
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Wed, 18 Mar 2020 16:00:39 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    > Czyli chodzi Ci o to miejsce? https://tiny.pl/tbz6l
    Tak.
    > Jeśli tak, to kierujący nadjeżdżający tak, jak ten biały samochód
    > szybciej zobaczy znak ustąp (od tyłu), niż rowerzystę, któremu miałby
    > ustąpić pierwszeństwa.
    Ja się nie pytam co kierowca zobaczy szybciej. Ja się pytam co zrobi
    kierowca widząc nadjeżdżającego rowerzystę.
    >
    > Po za tym na ulicy widać przed przejazdem dla rowerów jakiś znak. Widzę
    > słupek. Co na nim jest?
    Tam jest kilka słupków z różnymi znakami. Jak doprecyzujesz lokalizację
    to ci odpowiem. Zresztą, na zdjęciu widać całkiem sporo, może wystarczy
    jak się przyjrzysz w powiększeniu.


    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 222. Data: 2020-03-18 17:09:51
    Temat: Re: Pewien artykuł PoRD
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 18.03.2020 o 17:00, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Tue, 17 Mar 2020 23:08:49 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    >
    >>> Tomasik, w sądzie gdzy cię sądzą za złodziejstwo nie próbujesz się
    >>> bronić mówiąc "inni też kradną", prawda? No to czemu tu usiłujesz
    >>> stosować tą metodę? I nie, nie prawda, od kierowcy nie wymaga się
    >>> inteligencji. Zacytuj odpowiedni art. PoRD. Wymaga się jedynie
    >>> stosowania do ustawy.
    >>
    >> Od rowerzysty też się stosowania do ustaw wymaga.
    > Ty to lubisz odkrywać Amerykę. Owszem, wymaga się. Ale nie
    > *inteligencji*, co tu mi wmawiałeś.
    >>
    >>> Masz jeszcze jedną szansę - Skoro nie widzi A-7 to co zrobi widząc
    >>> nadjeżdżającego rowerzystę?
    >>>
    >> Nie widzi znaku, ale widzi rowerzystę? Znak ma bliżej, bo rowerzysta,
    >> który ewentualnie walnie w samochód w chwili przejeżdżania przez
    >> przejazd, to nie ten, który kierujący widzi na "przejeździe", tylko ten
    >> który tam dojedzie.
    > Tak, nie widzi znaku ale widzi rowerzystę. Oczywiście chodzi mi o znak
    > A-7 który postawiono rowerzyście. I pytanie na które od paru ripost nie
    > chcesz odpowiedzieć. Co zrobi kierowca który widzi rowerzystę ale nie
    > widzi znaku A-7? Odważysz się w końcu wystękać?
    >
    >
    Jacku., taka sytuacja w tym konkretnym wypadku jest niemożliwa. Jak
    zobaczy rowerzystę, to i znak musi zobaczyć, bo on większy i bliżej ulicy.

    --
    Robert Tomasik


  • 223. Data: 2020-03-18 17:22:21
    Temat: Re: Pewien artykuł PoRD
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 18.03.2020 o 17:08, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Wed, 18 Mar 2020 16:00:39 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    >
    >> Czyli chodzi Ci o to miejsce? https://tiny.pl/tbz6l
    > Tak.
    >> Jeśli tak, to kierujący nadjeżdżający tak, jak ten biały samochód
    >> szybciej zobaczy znak ustąp (od tyłu), niż rowerzystę, któremu miałby
    >> ustąpić pierwszeństwa.
    > Ja się nie pytam co kierowca zobaczy szybciej. Ja się pytam co zrobi
    > kierowca widząc nadjeżdżającego rowerzystę.

    A co ma robić? Dokąd nie nabierze wątpliwości, ze rowerzysta może się
    nie zatrzymać, to będzie jechał i mu się przyglądał.
    >>
    >> Po za tym na ulicy widać przed przejazdem dla rowerów jakiś znak. Widzę
    >> słupek. Co na nim jest?
    > Tam jest kilka słupków z różnymi znakami. Jak doprecyzujesz lokalizację
    > to ci odpowiem. Zresztą, na zdjęciu widać całkiem sporo, może wystarczy
    > jak się przyjrzysz w powiększeniu.

    N a chodniku widać idącą osobę. Pomiędzy nią, a ścieżką jest słupek. Ten
    znak mnie interesuje.


    --
    Robert Tomasik


  • 224. Data: 2020-03-18 17:37:22
    Temat: Re: Pewien artykuł PoRD
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Wed, 18 Mar 2020 17:09:51 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    > Jacku., taka sytuacja w tym konkretnym wypadku jest niemożliwa. Jak
    > zobaczy rowerzystę, to i znak musi zobaczyć, bo on większy i bliżej ulicy.

    Kurwa!!!.
    Primo, znak jest kantem więc nawet jak go zobaczy to i tak nie będzie
    wiedział co on za jeden.
    Secundo, nawet jak zobaczy i będzie wiedział to ma mieć go w d... Bo ten
    znak nie dla niego postawiono.
    Tertio, dla przeciwnego kierunku prędzej zobaczy rowerzystę bo jest
    lepsza widoczność. I jest wiele podobnie oznakowanych skrzyżowań nas
    których jest znakomita widoczność rowerzysty, Wzbij się deko i ogarnij
    uogólnienie.
    Quatro, ASPEKT PRAWNY!!! ASPEKT PRAWNY!!!

    No więc, co zrobi (formalnie) kierowca widząc rowerzystę???
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 225. Data: 2020-03-18 17:41:22
    Temat: Re: Pewien artykuł PoRD
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Wed, 18 Mar 2020 17:22:21 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    > A co ma robić? Dokąd nie nabierze wątpliwości, ze rowerzysta może się
    > nie zatrzymać, to będzie jechał i mu się przyglądał.
    A jak nabierze tych wątpliwości? Albo inaczej - przecież widząc P-11
    *musi* mieć wątpliwości. No więc, skoro już wiemy że kierowca ma te
    cholerne wątpliwości to co zrobi?

    >
    > N a chodniku widać idącą osobę. Pomiędzy nią, a ścieżką jest słupek. Ten
    > znak mnie interesuje.
    To jest znak D-6a.


    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 226. Data: 2020-03-18 17:47:14
    Temat: Re: Pewien artykuł PoRD
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5e71fa26$0$559$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 17.03.2020 o 20:18, J.F. pisze:
    >>>> Skoro wyjechales z bocznej drogi mijajac A-7, to wychodzi na to,
    >>>> ze
    >>>> jestes na drodze z pierwszenstwem ... tylko ze niestety mamy
    >>>> jeszcze
    >>>> znaki A-6.
    >>> No jeszcze może być równorzędne, gdzie pierwszeństwo ma pojazd z
    >>> prawej
    >>> strony.
    >> To wtedy nie mijales znaku A-7 i nie masz powodu twierdzic, ze
    >> poprzeczna ma pierwszenstwo.

    >Zdecydowanie się temu sprzeciwiam! Nie musi być A-7, żeby było
    >skrzyżowanie.

    Ale to bedzie skrzyzowanie rownorzedne. Wiec poprzeczna ulica nie jest
    droga z pierwszenstwem.

    A jesli mijasz A-7, to poprzeczna ulica jest z pierszenstwem.
    I w ten sposob wiesz, czy po skrecie w poprzeczna jestes na ulicy z
    pierwszenstwem czy nie.
    Nie trzeba D-1 co skrzyzowanie.

    >>>> Ale az popatrzylem na google ... we Wrocku faktycznie nastawiali
    >>>> tych D1
    >>>> co skrzyzowanie. Choc obowiazku nie ma.
    >>>> (A moze i jest, w tym drugim rozporzadzeniu).
    >
    >>> No u mnie w byłym mieście wojewódzkim jestem w stanie z głowy
    >>> chyba
    >>> wskazać te kilka miejsc, gdzie są, o ile nie są połączone ze
    >>> zmianą
    >>> przebiegu głównej drogi.
    >> Use google maps :-)
    >> Ale nas juz interesuje gdzie nie ma :-)

    >No to wszystkie te wcześniej podlinkowane przykłady. Na 100% nie ma.
    >To
    >są przykłady, po których kilka razy dziennie jadę. nie szukałem
    >daleko :-)

    Widac wroclaw ma wiekszy budzet :-)

    J.


  • 227. Data: 2020-03-18 17:48:18
    Temat: Re: Pewien artykuł PoRD
    Od: r...@o...pl

    W dniu środa, 18 marca 2020 12:40:47 UTC+1 użytkownik Robert Tomasik napisał:
    > W dniu 18.03.2020 o 12:17, r...@o...pl pisze:
    > > W dniu środa, 18 marca 2020 11:36:04 UTC+1 użytkownik Robert Tomasik napisał:
    > >
    > >> Co sie cykliście stanie, jak chwilę potrzeka?
    > >
    > > Ale to zależy na czym komu zależy - jeden chce ruch rowerowy "krzewić",
    > > a inny chce "trzebić" - dość podobne słowa w j.polskim, ale w innych językach
    > > zapewne inaczej brzmią i inaczej są wcielane w życie.
    >
    > Sporo jeżdżę na rowerze, ale nie potrafię znaleźć przełożenia pomiędzy
    > potrzebą postania minutkę, czy dwie celem przepuszczenia pojazdów, a
    > "krzewieniem", lub "trzebieniem" rowerzystów. Czy to, ze przed
    > przeajkzdem kolejowym trzeba poczekać na pociąg, to też "trzebienie"
    > czegokolwiek?
    > >
    > > Konwencja Wiedeńska stawia na "krzewienie", a Polska znakologia i projekty dróg
    > > stawiają na "trzebienie" - więc rowerzyście "nic się nie stanie jak poczeka" -
    > > następnym razem wybierze jazdę samochodem - przecież to jest bezpieczniejsze.
    >
    > Moim zdaniem każdy z tych pojazdów ma swoje zalety i wady i nie da się
    > stwierdzić, który jest lepszy. Nikt nie wybiera jazdy rowerem, czy
    > samochodem w oparciu o to, czy musi na skrzyżowaniu komuś ustąpić
    > pierwszeństwa. A jeśli jest ktoś taki, to powinien zasięgnąć porady
    > psychologa lub psychiatry.

    Psychologia i psychiatria jest wcielana w życie - rowerzystom należy
    powiedzieć, przekazać i wpoić jedno: "jesteście pieszymi". Tylko o to chodzi,
    rowerzysta ma mieć prawa pieszego, a najlepiej nieco mniejsze niż pieszy,
    poruszać się jak pieszy, równolegle lub razem z pieszymi, najlepiej z
    prędkością pieszego lub szybszego biegacza średnich dystansów.

    Dlatego zarówno pieszy jak i rowerzysta powinni przesiąść się do samochodów, bo
    wówczas przestaną tworzyć problemy, dla których to problemów to im trzeba
    stwarzać problemy, by stwarzali mniejsze problemy - a to jest dodatkowy
    problem... ;)

    Pozdr-
    -Rowerex


  • 228. Data: 2020-03-18 18:02:23
    Temat: Re: Pewien artykuł PoRD
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 18.03.2020 o 17:09, Robert Tomasik pisze:

    > Jak
    > zobaczy rowerzystę, to i znak musi zobaczyć, bo on większy
    WAT???

    --
    Shrek


  • 229. Data: 2020-03-18 18:17:51
    Temat: Re: Pewien artykuł PoRD
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 18.03.2020 o 09:56, Jacek Maciejewski pisze:

    >> Art. 1. 1. Ustawa określa:
    >> 1) zasady ruchu na _drogach_publicznych_, w _strefach_zamieszkania_ oraz
    >> w _strefach_ruchu_;
    >>
    >> Jeśli DDR nie jest drogą publiczną (rzeczywiście z wyjątkiem oznakowanej
    >> strefy zamieszkania i strefy ruchu), to definicja skrzyżowania z teh
    >> ustawy (art 2. punkt 10) siłą rzeczy jej nie dotyczy.
    >
    > No widzisz, jak cię opieprzyć zaraz gadasz do rzeczy :)

    Przecież pisałem wcześniej, że jakoś tak kojarzę;)

    > Ale jak się
    > wczytać w ustawę z dnia 21marca 1985r. o drogach publicznych to nie
    > widać tam wcale by droga dla rowerów nie mogła być drogą publiczną.

    Bo pewnie teoretycznie może, natomiast (prawie?) nigdy samodzielnie nią
    nie jest.

    > Wręcz przeciwnie. Art. 8.1 sugeruje że istnieją drogi drogi rowerowe
    > będące drogami publicznymi jak i takie które są wewnętrznymi.

    Akurat wewnętrzne nie są wykluczone wprost z tworzenia skrzyżowań, więc
    zostaje to, co pisałem wcześniej - DDR może stanowić _część_ drogi
    publicznej, natomiast nie znam ani jednego przypadku, żeby samodzielnie
    taką drogę tworzyło (być może mało widziałem). A już niemal z pewnością
    nie tworzy drogi publicznej przykład podany w wątku, więc nie ma tam
    skrzyżowania.

    BTW - tak jak pisano - jeśli DDR jest jezdnią, to A-7 "wypala się" na
    pierwszej jezdni skrzyżowania, którą często byłaby właśnie DDR;) Więc
    raczej ustawodawcea nie to miał na myśli.

    > Poza tym, z tej ustawy wcale nie wynika że PoRD zajmuje się wyłącznie
    > skrzyżowaniami dróg publicznych (a art. 2 p.10 nie istnieje).

    W myśl PoRD skrzyżowanie poza drogami publicznymi, strefą zamieszkania i
    stefą ruchu nie jest skrzyżowaniem.


    --
    Shrek


  • 230. Data: 2020-03-18 20:04:48
    Temat: Re: Pewien artykuł PoRD
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 18.03.2020 o 17:47, J.F. pisze:

    >>>>> Skoro wyjechales z bocznej drogi mijajac A-7, to wychodzi na to, ze
    >>>>> jestes na drodze z pierwszenstwem ... tylko ze niestety mamy jeszcze
    >>>>> znaki A-6.
    >>>> No jeszcze może być równorzędne, gdzie pierwszeństwo ma pojazd z prawej
    >>>> strony.
    >>> To wtedy nie mijales znaku A-7 i nie masz powodu twierdzic, ze
    >>> poprzeczna ma pierwszenstwo.
    >> Zdecydowanie się temu sprzeciwiam! Nie musi być A-7, żeby było
    >> skrzyżowanie.
    > Ale to bedzie skrzyzowanie rownorzedne. Wiec poprzeczna ulica nie jest
    > droga z pierwszenstwem.

    Ale z prawej strony ma wówczas pierwszeństwo. Ten z lewej nie jest
    problemem.
    >
    > A jesli mijasz A-7, to poprzeczna ulica jest z pierszenstwem.
    > I w ten sposob wiesz, czy po skrecie w poprzeczna jestes na ulicy z
    > pierwszenstwem czy nie.
    > Nie trzeba D-1 co skrzyzowanie.

    No właśnie nie za bardzo. Przed równorzędnym też nie będę miał "ustąp".


    --
    Robert Tomasik

strony : 1 ... 10 ... 22 . [ 23 ] . 24 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1