-
80. Data: 2006-10-20 14:48:51
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail'a V...@h...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Moze raz jeszcze podkresle - watek dotyczy nie pasa ruchu, a tego ze
> jedziesz max dozwolona predkoscia, wiec jakie tu jest blokowanie ruchu,
> skoro inni NIE MAJA PRAWA jechac szybciej?
powiem wiecej - jak jedziesz na trasie 90 i widzisz ze ktos cie wyprzedza
to powinienes zajechac mu droge...
Blokowanie było bo niektórzy jada 65, niektórzy 70 i tmatemu panu nic do
tego. Moze ewentualnie zadzwonic na policje.
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Nawet najdłuższa droga zaczyna się zawsze od pierwszego kroku.
(Mądrość Wschodu)
-
82. Data: 2006-10-20 14:58:25
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <A...@n...stronie.www.pl>
Budzik napisał(a):
> powiem wiecej - jak jedziesz na trasie 90 i widzisz ze ktos cie wyprzedza
> to powinienes zajechac mu droge...
> Blokowanie było bo niektórzy jada 65, niektórzy 70 i tmatemu panu nic do
> tego. Moze ewentualnie zadzwonic na policje.
Plus pouczające wbicie hamulcy, bo kto wie ... przecież za
zakrętem może być plama kałuży na drodze i z 90 macie szanse nie
wyprzedzać.
Jak ktoś z przeciwka jedzie za szybko - też zajeżdżać, a jakże
... i pouczająco mrugać długimi , po czym pokazać faka jak
idiota nie zareaguje i pójdzie na czoło. Uważać przy czole
jednak należy by podczas zamieniania się miejscami w samochodach
(bo przecież obowiązek zapinania pasów to idiotyzm) palec
pokazujący faka nie włożyć przeciwnikowi do oka bo może go zaboleć.
--
|______ Rafał "SP" Gil
o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + ML 145
(Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / mail / http: www.rafalgil.pl
[]=******=[] Serwis skuterów MOTOPOWER WARSZAWA: www.motopower.pl
-
83. Data: 2006-10-20 14:58:54
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "VoyteG" <V...@h...com>
Budzik napisał(a):
> > skoro inni NIE MAJA PRAWA jechac szybciej?
>
> powiem wiecej - jak jedziesz na trasie 90 i widzisz ze ktos cie wyprzedza
> to powinienes zajechac mu droge...
> Blokowanie było bo niektórzy jada 65, niektórzy 70 i tmatemu panu nic do
> tego. Moze ewentualnie zadzwonic na policje.
Analizujemy kwestie nie z punktu widzenia naduzyc kierowcow, ale
patrzac na postawe policji, ktora powinna przykladnie to prawo powazac.
Osoba chcaca przestrzegac prawa ma do tego prawo :)
I nie moze liczyc sie z sankcjami za przestrzeganie tegoz prawa
VoyteG
-
84. Data: 2006-10-20 15:01:25
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "VoyteG" <V...@h...com>
Budzik napisał(a):
> Osobnik posiadający mail'a V...@h...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>
> > Opisywany kierowca jechal maksymalna dozwolona predkoscia, w swietle
> > obowiazujacych zasad nikt go nie mial prawa wyprzedzic.
>
> podaj przepis który zabrania *wyprzedzac* takie auto.
>
Przepis o dopuszczonej predkosci na danym odcinku drogi.
Wyprzedzenie innego pojazdu implikuje zlamanie tego przepisu
VoyteG
-
85. Data: 2006-10-20 15:08:34
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "VoyteG" <V...@h...com>
Andrzej Lawa napisał(a):
> VoyteG wrote:
>
> > Jak zatem ma sie taka sytuacja do Koderksu o Ruchu drogowym i teorii
> > prawa jako takiej?
> >
> > Czy mozna zmuszac kogos, by umozliwial innym lamanie prawa?
>
> Można zmuszać kogoś do przestrzegania prawa. Przeczytaj sobie ustawę,
> zapoznaj się z definicją ruchu prawostronnego i przestań blokować lewy pas.
Czy mozesz zatem wyjasnic komu, zgodnie z prawem, on blokuje ruch,
skoro przepisy NIE POZWALAJA na szybsza jazde?
VoyteG
-
86. Data: 2006-10-20 15:16:27
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "pluton__" <z...@p...onet.pl>
> Moze raz jeszcze podkresle - watek dotyczy nie pasa ruchu, a tego ze
jedziesz max dozwolona predkoscia, wiec jakie tu jest blokowanie ruchu,
skoro inni NIE MAJA PRAWA jechac szybciej?
Mozna by powiedziec tak: a jedz sobie szybciej, niz pozwalaja
przepisy/warunki na drodze. Najwyzej dostaniesz mandat
albo sie zabijesz.
Ale z drugiej strony taki gosc moze zabic kogos innego i wtedy dupa.
Ja stosuje podejscie elastyczne: jezeli jest to mozliwe
i nieuciazliwe (nie wiaze sie z jakims drastycznym ustepowaniem
pasa, niebezpiecznym wjezdzaniem na prawy pas komus przed nos,
byle tylko ustapic, nie bede musial tym prawym pasem
wlec sie najblizsze 10 km, bo na czele kolumny jest traktor, jezeli
nie zmusza mnie do jezdzeniu po strzasznych dziurach prawego pasa)
to uwazam, ze nalezy przepuscic takiego spieszacego.
On ma dobry humor przez najblizsze kilka dni, opowiadajac, jak to dzielnie
objezdzal roznych jeleni na drodze miedzywsiowej nr. 37346,
i ja jestem szczesliwy, ze on sobie poszedl wreszcie i nie wsadza mi nosa
w rectum.
Z drugiej strony, jezeli ustapienie wiaze sie z jakimis uciazliwosciami,
to nie widze powodu, zeby sie na nie narazac. Jak sie gosciowi
spieszy, to niech sobie wsiadzie w tramwaj.
pozdrawiam
pluton
-
87. Data: 2006-10-20 15:17:53
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "Lesio5" <l...@w...pI>
Użytkownik "VoyteG" <V...@h...com> napisał w wiadomości
news:1161356914.222237.246080@i42g2000cwa.googlegrou
ps.com...
Andrzej Lawa napisał(a):
> VoyteG wrote:
>
> > Jak zatem ma sie taka sytuacja do Koderksu o Ruchu drogowym i teorii
> > prawa jako takiej?
> >
> > Czy mozna zmuszac kogos, by umozliwial innym lamanie prawa?
>
> Można zmuszać kogoś do przestrzegania prawa. Przeczytaj sobie ustawę,
> zapoznaj się z definicją ruchu prawostronnego i przestań blokować lewy
> pas.
>Czy mozesz zatem wyjasnic komu, zgodnie z prawem, on blokuje ruch,
skoro przepisy NIE POZWALAJA na szybsza jazde?
Przepisy nie zabraniają tam bezwarunkowo szybszej jazdy. Są pojazdy, które
mogą się tam poruszać szybciej (np. uprzywilejowane), są nawet takie, które
po odpowiednim oznakowaniu mogą po tym lewym pasie jechać pod prąd (z żółtym
kogutem).
Reguła ruchu prawostronnego jest nadrzędna i każdy ma obowiązek się do niej
stosować. Nawet kierujący pojazdem z maksymalną dopuszczalną szybkością.
Od karania przekraczających prędkość jest Policja a nie inni kierowcy.
--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day
-
88. Data: 2006-10-20 15:17:59
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
VoyteG wrote:
> Tyle ze celem opisywanej osoby nie bylo hamowanie, lecz jazda z
> przepisowa, tym razem dopuszczona predkoscia.
Ale była nieprzepisowa.
-
89. Data: 2006-10-20 15:18:02
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: Przemyslaw Osmanski <p...@c...gdzies.net.pl>
VoyteG napisał(a):
> Budzik napisał(a):
>> Osobnik posiadający mail'a V...@h...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>
>>
>>> Opisywany kierowca jechal maksymalna dozwolona predkoscia, w swietle
>>> obowiazujacych zasad nikt go nie mial prawa wyprzedzic.
>> podaj przepis który zabrania *wyprzedzac* takie auto.
>>
> Przepis o dopuszczonej predkosci na danym odcinku drogi.
> Wyprzedzenie innego pojazdu implikuje zlamanie tego przepisu
Nie do konca, bo w momencie wyprzedzania dopuszcza sie predkosc wyzsza
od dopuszczalnej.
Popatrz na to z innej strony: Droga jednojezdniowa, po jednym pasie na
kierunek jazdy (standard), linia przerywana, brak zakazu wyprzedzania.
Ograniczenie do 60. Jedzie przez Tobą delikwent np. 50-55. Rozumiem ze
takiego nie wyprzedzisz?
Wyprzedzajac albo byś przekroczył dopuszczalna predkość, albo
potrzebowałbyś tyle miejsca do wyprzedzenia, ze na pewno znalazł by się
ktoś z przeciwka chętny na czołówkę...
pozdrawiam,
Przemek O.
-
90. Data: 2006-10-20 15:19:59
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
VoyteG wrote:
> Przepis o dopuszczonej predkosci na danym odcinku drogi.
> Wyprzedzenie innego pojazdu implikuje zlamanie tego przepisu
A masz aktualną homologację swojego prędkościomierza? Gwarantującą jego
precyzyjne i dokładne wskazywanie prędkości? Niezależnie od założonych
felg/opon oraz ich stanu?
Ja np. swego czasu miałem pojazd, który przy prędkości 82km/h pokazywał
105km/h...