-
21. Data: 2006-06-03 17:40:24
Temat: Re: Parkowanie w niedozwolonym miejscu- cel służbowy
Od: "Cyberix" <r...@b...pl>
>> To przyjedź mierzyć z tym świstkiem na moją działkę. Wylecisz ty i ta
>> twoja wezwana policja i jeszcze psem poszczuje. Jedynie podczas np.
>> sądowego wyznaczenia granicy (geodeta z odpowiednimi uprawnieniami)
>> geodeta decyzją sądu może wejść na działkę niezależnie od tego czy się to
>> podoba właścisielowi czy nie. Inaczej fora ze dwora.
>
> A no widzisz mam uprawnienia i między innymi na podziały działek i
> wyznaczanie granic, nie chce mi się ci tu rozpisywać na temat prawa
> geodezyjnego bo skoro zabierasz głos w sprawie to widocznie jesteś
> świadomy tego co piszesz, szkoda że nie do kończa doinformowany, na
> szczęście większość ludzi ma zupełnie normalne podejście do innych ludzi
> ( w tym wypadku geodetów) ale po Twojej wypowiedzi widzę że nie wszyscy.
Chodziło mi o to, że właściciel działki musi być wcześniej poinformowany o
terminie wykonywania pomiarów. A nie nagle z gruszki ni z pietruszki
wychodzi geodeta i mówi, że on tu będzie mierzył...
-
22. Data: 2006-06-03 18:06:38
Temat: Re: Parkowanie w niedozwolonym miejscu- cel służbowy
Od: "PYTON" <p...@r...wroc.pl>
>
> Chodziło mi o to, że właściciel działki musi być wcześniej poinformowany o
> terminie wykonywania pomiarów. A nie nagle z gruszki ni z pietruszki
> wychodzi geodeta i mówi, że on tu będzie mierzył...
Zgadzam się z Tobą, ale może być poinformowany wcześniej jeśli pomiary
bezpośrednio dotyczą jego własności, natomiast jeśli np. robi się mapę do
celów projektowych drogi to pomiar dosyć często wchodzi na prywatny teren
mimo że nie będzie tam drogi, ale projektant potrzebuje takowe dane, wówczas
nie mam obowiązku informowania właściciela wcześniej a jedynie w dniu
wykonywania pomiaru.
-
23. Data: 2006-06-03 18:09:55
Temat: Re: Parkowanie w niedozwolonym miejscu- cel służbowy
Od: Johnson <j...@n...pl>
PYTON napisał(a):
> Nie pamiętam dokładnie ustawy która to reguluje ale
> juto jak będę w pracy to ją sprawdzę.
>
>
Art. 13-14 prawa geodezyjnego i kartograficznego
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
24. Data: 2006-06-03 18:11:43
Temat: Re: Parkowanie w niedozwolonym miejscu- cel służbowy
Od: Johnson <j...@n...pl>
Cyberix napisał(a):
> To przyjedź mierzyć z tym świstkiem na moją działkę. Wylecisz ty i ta twoja
> wezwana policja i jeszcze psem poszczuje. Inaczej fora ze dwora.
>
>
I zaliczysz karę za wykroczenie z art. 48 prawo geodezyjnego i
kartograficznego. Ignorantia iuris nocet.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
25. Data: 2006-06-03 20:19:02
Temat: Re: Parkowanie w niedozwolonym miejscu- cel służbowy
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <k...@g...pl>
Dnia Sat, 03 Jun 2006 20:09:55 +0200, Johnson napisał(a):
> Art. 13-14 prawa geodezyjnego i kartograficznego
Tak czy owak trzeba zgłosić wejście, a nie chodzić sobie gdzie sie chce
powołując się na w/w artykuły.
--
Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
==>> http://poszukiwane.3mam.net/ !!!! > http://grupy.3mam.net
-
26. Data: 2006-06-04 07:38:41
Temat: Re: Parkowanie w niedozwolonym miejscu- cel służbowy
Od: "Cyberix" <r...@b...pl>
>> To przyjedź mierzyć z tym świstkiem na moją działkę. Wylecisz ty i ta
>> twoja wezwana policja i jeszcze psem poszczuje. Inaczej fora ze dwora.
>
> I zaliczysz karę za wykroczenie z art. 48 prawo geodezyjnego i
> kartograficznego. Ignorantia iuris nocet.
Dlaczego? Siedze sobie w domu i nagle widze faceta latającego po mojej
działce. Wypuszczam psa krzycząc "bierz złodzieja"... (piszę o sytuacji
gdzie nikt wcześniej nie informował o żadnych pomiarach)
-
27. Data: 2006-06-04 07:42:47
Temat: Re: Parkowanie w niedozwolonym miejscu- cel służbowy
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 04.06.2006 Cyberix <r...@b...pl> napisał/a:
>>> To przyjedź mierzyć z tym świstkiem na moją działkę. Wylecisz ty i ta
>>> twoja wezwana policja i jeszcze psem poszczuje. Inaczej fora ze dwora.
>>
>> I zaliczysz karę za wykroczenie z art. 48 prawo geodezyjnego i
>> kartograficznego. Ignorantia iuris nocet.
>
> Dlaczego? Siedze sobie w domu i nagle widze faceta latającego po mojej
> działce. Wypuszczam psa krzycząc "bierz złodzieja"... (piszę o sytuacji
> gdzie nikt wcześniej nie informował o żadnych pomiarach)
No i właśnie dlatego nie ma w Polsce prawa pozwalającego Ci tak po prostu
spuścić psa i krzyczeć "bierz złodzieja" :) To nie Ameryka. U nas najpierw
musisz się zastanowić, czy złodziej to czasem nie geodeta :)
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/
-
28. Data: 2006-06-04 07:43:47
Temat: Re: Parkowanie w niedozwolonym miejscu- cel służbowy
Od: "PYTON" <p...@r...wroc.pl>
>
> Tak czy owak trzeba zgłosić wejście, a nie chodzić sobie gdzie sie chce
> powołując się na w/w artykuły.
Oczywiście że trzeba, nie znam nikogo kto nie inf. o wejściu choćby ze
wzgledu na psy które dość często biegają, ale są sytuacje gdzie właściciel
poprostu odmawia możliwości wejścia.
-
29. Data: 2006-06-04 12:50:42
Temat: Re: Parkowanie w niedozwolonym miejscu- cel służbowy
Od: "Piotr" <p...@t...pl>
> I zaliczysz karę za wykroczenie z art. 48 prawo geodezyjnego i
> kartograficznego. Ignorantia iuris nocet.
>
A jak wyegzekwujesz ta kare? Pytam bo znam przypadek ze ktos nie wpuscil
geodetow i nawet wezwana policja nie byla w stanie nic zrobic.
pozdrawiam
Piotr
-
30. Data: 2006-06-05 08:26:24
Temat: Re: Parkowanie w niedozwolonym miejscu- cel służbowy
Od: Johnson <j...@n...pl>
Cyberix napisał(a):
>>> To przyjedź mierzyć z tym świstkiem na moją działkę. Wylecisz ty i ta
>>> twoja wezwana policja i jeszcze psem poszczuje. Inaczej fora ze dwora.
>> I zaliczysz karę za wykroczenie z art. 48 prawo geodezyjnego i
>> kartograficznego. Ignorantia iuris nocet.
>
> Dlaczego? Siedze sobie w domu i nagle widze faceta latającego po mojej
> działce. Wypuszczam psa krzycząc "bierz złodzieja"... (piszę o sytuacji
> gdzie nikt wcześniej nie informował o żadnych pomiarach)
>
>
A nie zmieniasz przypadkiem stanu faktycznego? Na początku była mowa o
"świstku", a skoro tak to wiedziałbyś jaka jest jego treść.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."