eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoParkowanie na zakazie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2003-07-07 16:13:54
    Temat: Re: Parkowanie na zakazie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Rozporządzenie określa maksymalną wysokość mandatu, jeśli policjant go
    nałoży. Jeśli nie, to nie ma nic do rzeczy. Zastanów się, co by się stało,
    gdyby przyjąć Twoją interpretację. Tam są również wymienione "inne
    wykroczenia" ze stawką bodaj 80 zł/szt., jeśli dobrze pamiętam, bo nie mam
    dziennika ustaw pod ręką. To, teraz policjanci wypadają na miasto i by być w
    zgodzie z literą prawa walą 80 zł od głowy za każde gówniane wykroczenie.
    Zresztą rozporządzenie jest aktem niższego rzędu niż ustawa, więc nie może
    ograniczać uprawnień wynikających z ustawy. Nadal twierdzę, że za każde
    wykroczenie można pouczyć.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2003-07-07 19:45:13
    Temat: Re: Parkowanie na zakazie
    Od: "PePe" <p...@k...pl>



    Robert Tomasik wrote:
    > Rozporządzenie określa maksymalną wysokość mandatu, jeśli policjant go
    > nałoży. Jeśli nie, to nie ma nic do rzeczy.

    Moim zdaniem ta interpretacja jest najbardziej trafna i wyraża intecje
    ustawodawcy.
    Pozdr.
    PePe


  • 13. Data: 2003-07-07 20:45:27
    Temat: Re: Parkowanie na zakazie
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >gdyby przyjąć Twoją interpretację.
    Nie było czego interpretować (ma miejsce twoja nadinterpretacja tego
    co napisałem) ;-/

    >zgodzie z literą prawa walą 80 zł
    Do 80 zł jeśli już.

    >Nadal twierdzę, że za każde wykroczenie można pouczyć.
    Nie tylko temu NIE zaprzeczyłem, ale potwierdziłem, że można :-)
    Czytaj uważniej i nie chciej sie kłócić na siłę, bo i po co ?

    Artur Golański


  • 14. Data: 2003-07-08 11:30:47
    Temat: Re: Parkowanie na zakazie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | Nie było czego interpretować (ma miejsce twoja nadinterpretacja tego
    | co napisałem) ;-/

    Sorry, ale stwierdzenie "Za to wykroczenie przewidziano grzywnę, a nie
    pouczenie." oraz w następnym poście"Oczywiście. Jednak minister w rozp. z
    11.10.2002 zażyczył sobie grzywnę do 200 zł" osobiście zinterpretowałem jako
    uznanie, że pouczenie nie jest możliwe. Jeśli o co innego chodziło, to
    przepraszam.
    |
    | >zgodzie z literą prawa walą 80 zł
    | Do 80 zł jeśli już.
    Zgadza się.
    |
    | >Nadal twierdzę, że za każde wykroczenie można pouczyć.
    | Nie tylko temu NIE zaprzeczyłem, ale potwierdziłem, że można :-)

    A możesz mi zacytować Twoje stwierdzenie z którego wynika to potwierdzenie?
    Bez jakiejkolwiek złośliwości. Odnoszę wrażenie, że co niektóre nasze
    utarczki na grupie biorą się stąd, że niewłaściwie odczytujemy swoje słowa.
    I wcale nie twierdzę, że to Twoja wina.

    | Czytaj uważniej i nie chciej się kłócić na siłę, bo i po co ?

    Dokładam wszelkich starań, by się z nikim nie kłócić. Teraz się jeszcze
    bardziej wysilę zainspirowany Twoim postulatem. Również uważam, że nie ma po
    co.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2003-07-08 16:35:27
    Temat: Re: Parkowanie na zakazie
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >"Za to wykroczenie przewidziano grzywnę, a nie pouczenie."
    Sens tego zdania jest taki, że minister podał różne wykroczenia i
    "przypisał im wartość" w złotówkach oraz w punktacji. Minister nie
    przewidział pouczenia. Oczywiście karzący zawsze może odstąpić od
    ukarania, ale to on, a nie minister. I racja, że policjant wybiera
    ustawa czy rozp. Co więcej można się pokusić o stwierdzenie, że w
    praktyce, za niezatrzymanie się do kontroli drogowej (art. 92. § 2 KW)
    policjant też moze pouczyć, choć czyn zagrożony jest aresztem lub
    grzywną, bo kto poskarży się na policjanta - obwiniony ? :-)

    >A możesz mi zacytować Twoje stwierdzenie z którego wynika to potwierdzenie?
    Właśnie w odpowiedzi, którą cytujesz {słowo: 'oczywiście'}
    >w następnym poście"Oczywiście. Jednak minister w rozp [..]
    'Oczywiście, że może' pewnie byloby jaśniejsze, ale dłuższe.

    Artur Golański


  • 16. Data: 2003-07-08 22:52:42
    Temat: Re: Parkowanie na zakazie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | Sens tego zdania jest taki, że minister podał różne wykroczenia i
    | "przypisał im wartość" w złotówkach oraz w punktacji. Minister nie
    | przewidział pouczenia. Oczywiście karzący zawsze może odstąpić od
    | ukarania, ale to on, a nie minister. I racja, że policjant wybiera
    | ustawa czy rozp. Co więcej można się pokusić o stwierdzenie, że w
    | praktyce, za niezatrzymanie się do kontroli drogowej (art. 92. § 2 KW)
    | policjant też moze pouczyć, choć czyn zagrożony jest aresztem lub
    | grzywną, bo kto poskarży się na policjanta - obwiniony ? :-)

    Czasami może się skarżyć inny obwiniony, co dostał za to samo 200 zł
    mandatu.
    |
    | >w następnym poście"Oczywiście. Jednak minister w rozp [..]
    | 'Oczywiście, że może' pewnie byloby jaśniejsze, ale dłuższe.

    No to przepraszam. Faktycznie można to i tak zinterpretować. Może i nawet
    należałoby to tak czytać i to moja wina.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 17. Data: 2003-07-09 19:59:54
    Temat: Re: Parkowanie na zakazie
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >Czasami może się skarżyć inny obwiniony, co dostał za to samo 200 zł
    >mandatu.
    Nie widzę szans powodzenia :-) Nie ma dwu identycznych wykroczeń (inne
    miejsca, zagrożenia, ludzie itd. i wreście policjant [w roli sędziego]
    i jego subuiektywna ocena [ma do tego prawo].

    >No to przepraszam.
    'Sie nie gniewam' ;-D

    Artur Golański

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1