-
1. Data: 2004-03-14 22:15:11
Temat: Parkowanie na trawie
Od: "Ajgor" <N...@...pl>
Witam.
Mam takie pytanko:
Kilka razy widzialem, jak straz miejska (w kilku miastach!!) "wlepiala"
kierowcom mandaty za to, ze na parkingu nieopatrznie wjechali jednym lub
dwoma kolami na trawe. Chcial bym sie dowiedziec, jaka jest podstawa prawna
do takiego mandatu. Przeciez kodeks drogowy nie zabrania parkowania na
trawie.
-
2. Data: 2004-03-14 22:46:35
Temat: Re: Parkowanie na trawie
Od: "TJ" <N...@p...onet.pl>
> Kilka razy widzialem, jak straz miejska (w kilku miastach!!) "wlepiala"
> kierowcom mandaty za to, ze na parkingu nieopatrznie wjechali jednym lub
> dwoma kolami na trawe. Chcial bym sie dowiedziec, jaka jest podstawa
prawna
> do takiego mandatu. Przeciez kodeks drogowy nie zabrania parkowania na
> trawie.
to pewnie zależy od tego czy trawa jest miejscem przeznaczonym do parkowania
czy nie. W większości cywilizowanych miast nie jest... ;P
Tom
-
3. Data: 2004-03-14 23:00:40
Temat: Re: Parkowanie na trawie
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Ajgor wrote:
> Kilka razy widzialem, jak straz miejska (w kilku miastach!!) "wlepiala"
> kierowcom mandaty za to, ze na parkingu nieopatrznie wjechali jednym lub
> dwoma kolami na trawe. Chcial bym sie dowiedziec, jaka jest podstawa prawna
> do takiego mandatu. Przeciez kodeks drogowy nie zabrania parkowania na
> trawie.
niszczenie trawnika, gdzieś w kodeksie wykroczeń
KG
-
4. Data: 2004-03-15 09:28:31
Temat: Re: Parkowanie na trawie
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
"Ajgor" <N...@...pl> napisał:
>Przeciez kodeks drogowy nie zabrania parkowania na trawie.
Nie zabrania też sikania do umywalki ;-)
KW art. 144. § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego
niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec lub
też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzęta znajdujące się pod
jego nadzorem,
- podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.
Artur Golański
-
5. Data: 2004-03-15 10:07:33
Temat: Re: Parkowanie na trawie
Od: "Kamil" <p...@n...to.konto>
też sikania do umywalki ;-)
>
> KW art. 144. § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego
> niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec lub
> też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzęta znajdujące się pod
> jego nadzorem,
> - podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.
Nie wiesz gdzie można znaleźć wzmiankę w przepisach,
w jakim okresie roku trawnik jest zielony?
Nie wiem czy dalej mogę sobie podjeżdżać pod samą klatkę;)
pozdr
K
-
6. Data: 2004-03-15 13:33:04
Temat: Re: Parkowanie na trawie
Od: "Bogdan iBogdan" <b...@w...pl>
> w jakim okresie roku trawnik jest zielony?
z teco co kojarze, to trawa jest zielona caly rok...
-
7. Data: 2004-03-15 14:58:29
Temat: Re: Parkowanie na trawie
Od: "Ajgor" <N...@...pl>
Użytkownik "Artur Golanski" napisał w wiadomości
> >Przeciez kodeks drogowy nie zabrania parkowania na trawie.
> Nie zabrania też sikania do umywalki ;-)
Nigdy nie widzialem, zeby ktos placil mandat za sikanie do umywalki :)
> KW art. 144. § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego
> niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec lub
> też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzęta znajdujące się pod
> jego nadzorem,
> - podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.
Hmm.. W jednym miejscu kierowca jednym kolem na trawniku jest przestepca i
trzeba mu dowalic, a kilkanascie metrow dalej dzieciaki grajace na tym samym
trawniku w pilke juz nie draznia delikatnych oczek pseudo strozow prawa?
Jakies wybiorcze to prawo. Dotyka tylko tych, ktorzy moga zaplacic. A
widzialem juz taki widoczek, ze straznik wlepial mandat wlasnie kierowcy na
trawniku, a ze 30 metrow dalej jakis gowniarz szalal po skrzyzowaniach
samochodem z piskiem opon. Pan mundurowy nawet nie
zwrocil na to uwagi, mimo, ze to wlasnie tamten stwarzal ewidentne
zagrozenie.
Cos mam wrazenie, ze straz miejska nie jest nastawiona na pilnowanie
porzadku i ladu, tylko na latwy szybki zysk.
-
8. Data: 2004-03-15 16:40:25
Temat: Re: Parkowanie na trawie
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Ajgor wrote:
> Hmm.. W jednym miejscu kierowca jednym kolem na trawniku jest przestepca i
> trzeba mu dowalic, a kilkanascie metrow dalej dzieciaki grajace na tym samym
> trawniku w pilke juz nie draznia delikatnych oczek pseudo strozow prawa?
A dzieciaki odpowiadają za wykroczenia?
Pomijając już skalę zniszczenia trawnika...
KG
-
9. Data: 2004-03-15 16:52:10
Temat: Re: Parkowanie na trawie
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
"Ajgor" <N...@...pl> napisał:
>> >Przeciez kodeks drogowy nie zabrania parkowania na trawie.
>> Nie zabrania też sikania do umywalki ;-)
>Nigdy nie widzialem, zeby ktos placil mandat za sikanie do umywalki :)
A kto stwierdził, że za to płaci się mandat (zwłaszcza so własnej
umywalki) ?
>W jednym miejscu kierowca jednym kolem na trawniku jest przestepca
1. Nie 'przestępca' tylko popełnijący wykroczenie
2. Od czegoś należy zacząć ;-)
>ze straznik wlepial mandat wlasnie kierowcy na trawniku,
>a ze 30 metrow dalej jakis gowniarz szalal po skrzyzowaniach
Trzeba ci wiedzieć, że w drugim przypadku SM nie posiada uprawnień do
zatrzymywania i "wlepiania". Natomisat TY jako obywatel powinieneś
powiadomić Policję - zrobiłeś to ?
Artur Golański
-
10. Data: 2004-03-15 17:03:34
Temat: Re: Parkowanie na trawie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Ajgor wrote:
> Hmm.. W jednym miejscu kierowca jednym kolem na trawniku jest przestepca i
> trzeba mu dowalic, a kilkanascie metrow dalej dzieciaki grajace na tym samym
> trawniku w pilke juz nie draznia delikatnych oczek pseudo strozow prawa?
A znasz dzieci z naciskiem na grunt rzędu 300 kg na nogę?