-
21. Data: 2008-10-17 18:55:27
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:gdalbv$pkn$1@news.dialog.net.pl...
> Na rozrusznik, wiertarkę, wyjącego bachora tak samo ma wpływ.
Dzieciaka mają uciszać za wszelką cenę (nawet kosztem jego życia)?
-
22. Data: 2008-10-17 18:59:11
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gdan2l$t0i$1@news.onet.pl qwerty <q...@p...fm>
pisze:
>> Na rozrusznik, wiertarkę, wyjącego bachora tak samo ma wpływ.
> Dzieciaka mają uciszać za wszelką cenę (nawet kosztem jego życia)?
Oszalałeś??? Kosztem życia??
--
Jotte
-
23. Data: 2008-10-17 20:00:34
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Maddy w <news:gdafm3$i4c$1@nemesis.news.neostrada.pl>:
> Jasek pisze:
>> A co powiesz na calkowity zakaz palenia w bloku (nawet W mieszkaniach)?
> A to zależy czyje to mieszkanie.
> Bo ja mogę zakazać palić w mieszkaniu osobie która ode mnie wynajmuje.
Wynajmuje, czy dopiero zamierzasz mu wynająć?
> Mogę nawet to uzasadnić - smród papierosowego dymu wżera sie w ściany i
> trudno go usunąć, trzeba by skuwać tynki (proszę nie protestować, jak
> ktoś nie pali i ma sprawne powonienie to czuje ten smród nawet po
> przemalowaniu ścian).
Może jeszcze zabronisz np. przypalania wody w czzajniku :O
> Ale nikt nie może zakazać nikomu palić we własnym mieszkaniu dopóki
> papierosy są legalne.
Zapach ze smażenia ryb i frytek trzy razy dziennie nie przeszkadza?
;-)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
24. Data: 2008-10-17 20:04:00
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: "Grzechu" <m...@T...fm>
Użytkownik "Czapla" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:70fd.00000039.48f8a98a@newsgate.onet.pl...
> Witam.
>
> Idę sobie ostatnio i widzę na pięknym budynku spółdzielczym tekst:
> "Zabrania się palenia tytoniu w okolicy placu zabaw, w piwnicach i na
> balkonach". Teren budynku oczywiącie zamknięty, itd. Nie tam żebym się
> czepiał
> o ten plac zabaw i piwnicę, ale balkon? Czy to nie zbyt duża ingerencja w
> prywatność mieszkańców? Oczywiście powiesić można wszystko, ale jak się ma
> do
> treści tej wywieszki obowiązujące prawo? W sumie jest chyba różnica
> pomiędzy
> grilem na balkonie a papierosem. W statucie nie Spółdzielni brak słowa na
> ten
Balkon to CZESC WSPOLNA (tak jak nop klatka schodowa) którą ma do uzytku na
wyłączność
lokator. Wiec chyba mają proawo zakazac.
-
25. Data: 2008-10-17 20:09:55
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:48f8efb0$0$12243$f69f905@mamut2.aster.pl Grzechu
<m...@T...fm> pisze:
> Balkon to CZESC WSPOLNA (tak jak nop klatka schodowa) którą ma do uzytku
> na wyłączność lokator.
Byłoby miło poznać podstawę prawną tej karkołomnej tezy.
Ale i tak - co tam. Grill w pokoju tuż przy szeroko otwartych drzwiach
balkonowych i wystarczy. Przy okazji więcej miejsca na balkonie.
--
Jotte
-
26. Data: 2008-10-17 20:40:30
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z piątek 17 październik 2008 17:04
(autor Czapla
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <7...@n...onet.pl>):
> Z kolei często na różnych forach słyszy się opinie, że taki
> palacz-nałogowiec na balkonie jest bardzo uciążliwy dla sąsiadów.
Ano jest... Choć powiem szczerze -- niemyjący się bardziej. mamy takiego
jednego śmierdziela w klatce. Śmierdzi na cały blok, a jak okno otworzy, to
smród idzie do mieszkania przez balkon... Więc w sumie chyba lepiej, żeby
palił niż się nie mył i nie sprzątał... Aczkolwiek jedno i drugie to
tyranizowanie innych swoim smrodem.
Sam paliłem przez wiele lat i nie pale dopiero 4 miesiące i nadal uważam, że
bez sensu jest zakazywanie palenia w knajpach, bo tam jest miejsce palaczy.
Za to właśnie na klatkach powinno być. Podobnie jak zakazane powinno być
śmierdzenie brudem...
--
Tristan
-
27. Data: 2008-10-17 20:51:39
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Marian pisze:
> Andrzej Lawa wrote:
>> Czapla pisze:
>>
>>> Z kolei często na różnych forach słyszy się opinie, że taki
>>> palacz-nałogowiec na balkonie jest bardzo uciążliwy dla sąsiadów.
>>
>> Owszem. Śmierdzi na cała okolicę.
>
> Ty tez jak si enie umyjesz to smierdzisz ;P
>
W odróżnieniu od ciebie nie jestem brudasem i się myję.
-
28. Data: 2008-10-17 22:38:50
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: RD <r...@g...pl>
'Tom N' pisze:
> Zapach ze smażenia ryb i frytek trzy razy dziennie nie przeszkadza?
> ;-)
>
A szkodzi tak samo, jak dym papierosowy?
-
29. Data: 2008-10-18 00:35:50
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: Marian <m...@a...pl>
RD wrote:
> 'Tom N' pisze:
>> Zapach ze smażenia ryb i frytek trzy razy dziennie nie przeszkadza? ;-)
>>
>
> A szkodzi tak samo, jak dym papierosowy?
a dym papierosowy w taskim rozcienczeniu szkodzi?
sa na to jakies dowody?
-
30. Data: 2008-10-18 00:38:25
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: Marian <m...@a...pl>
Grzechu wrote:
> Balkon to CZESC WSPOLNA (tak jak nop klatka schodowa)
eeeeee???? :))))