-
61. Data: 2009-03-26 11:55:49
Temat: Re: Palenie przy dziecku w aucie.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Gwyn" <g...@a...pl> napisał w wiadomości news:
>> A jesteś w grupie ryzyka?
>> Bo ja znam 30-latki, którym mammografię wykonuje się bez szemrania.
> Nie jestem.
No to ktoś zadecydował, że badanie Ciebie mija się z celem.
Chcę wierzyć że wiedział co robi.
> Ale skoro obecnie nie ma kasy na wykonanie badania chętnych kobiet
Jest.
Pod warunkiem, że jest po co.
Jak dostaniesz skierowanie od lekarza, który stwierdzi zasadność tego
badania u Ciebie (bo np. coś wyczuje) to kasa będzie.
-
62. Data: 2009-03-26 11:55:51
Temat: Re: Palenie przy dziecku w aucie.
Od: krzysiek82 <k...@0...pl>
Mariano Italiano pisze:
> Gdybyś zadał inne pytanie (otwarte)...
>
>
> --
> --
> Mariano Italiano
>
>
No cóż nie jestem idealny :(
--
krzysiek82
-
63. Data: 2009-03-26 11:56:06
Temat: Re: Palenie przy dziecku w aucie.
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:gqfq8t$etj$5@news3.onet...
> IMHO to Ty masz trochę skrzywione pojęcie wolności.
ja?
a czy ja na temat wolnosci cos pisalem
> Nie widzę nic sprzecznego z tym, że ktoś lubi pić szklankę mleka co rano,
> jednocześnie będąc przeciwnikiem obowiązkowego podawania mleka każdemu
> obywatelowi.
troche nie do konca z ta analogia, pomijam juz fakt, ze niektore madre glowy
twierdza, ze picie mleka przez doroslycch, w duzych ilosciach jest wrecz
szkodliwe, ale w przypadku badan chodzi o kase, ktorej jak wiadomo jest malo,
wiec korzystniejszym dla ogolu jest wydawanie jej mniej, a zatem zapobieganie
czy wczesne wykrywanie chorob niz ich leczenie w stadiach nie rokujacych poprawy
-
64. Data: 2009-03-26 11:59:36
Temat: Re: Palenie przy dziecku w aucie.
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 26 Mar 2009 12:51:58 +0100, Liwiusz napisał(a):
> IMHO to Ty masz trochę skrzywione pojęcie wolności. Nie widzę nic
> sprzecznego z tym, że ktoś lubi pić szklankę mleka co rano, jednocześnie
> będąc przeciwnikiem obowiązkowego podawania mleka każdemu obywatelowi.
Zgadzam się.
Jestem przeciwnikiem papierosów, ale wprowadzanie takich zakazów jest
bzdetne.
Jestem przeciwnikiem przymusowych badań, ale popieram badanie się.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
65. Data: 2009-03-26 12:01:03
Temat: Re: Palenie przy dziecku w aucie.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
szerszen pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:gqfq8t$etj$5@news3.onet...
>
>> IMHO to Ty masz trochę skrzywione pojęcie wolności.
>
> ja?
> a czy ja na temat wolnosci cos pisalem
>
>> Nie widzę nic sprzecznego z tym, że ktoś lubi pić szklankę mleka co
>> rano, jednocześnie będąc przeciwnikiem obowiązkowego podawania mleka
>> każdemu obywatelowi.
>
> troche nie do konca z ta analogia, pomijam juz fakt, ze niektore madre
> glowy twierdza, ze picie mleka przez doroslycch, w duzych ilosciach jest
> wrecz szkodliwe, ale w przypadku badan chodzi o kase, ktorej jak wiadomo
> jest malo, wiec korzystniejszym dla ogolu jest wydawanie jej mniej, a
> zatem zapobieganie czy wczesne wykrywanie chorob niz ich leczenie w
> stadiach nie rokujacych poprawy
Tutaj idealnie pasuje powiedzenie Kisielewskiego: socjalizm to ustrój
dzielnie walczący z problemami nieobecnymi w żadnym innym nornalnym ustroju.
Błędem jest to, że zmusza się każdego do płacenia na NFZ, a potem
obiecuje mu się leczenie. Jako że pieniędzy jest mało, a o ich wydawaniu
decydują urzędnicy, nic dziwnego zatem, że to urzędnik decyduje kto,
kiedy i na jakich warunkach będzie zaglądał w pochwy i odbyty
ubezpieczonych w ten sposób niewolników.
Jeśli traktujemy człowieka jak człowieka, a nie jak krowę, czyli
dajemy mu wolną wolę, to sam będzie decydował o tym, kto, gdzie i kiedy
mu będzie zaglądał, a ewentualne skutki swoich zachowań będzie odczuwał
poprzez zwiększenie lub zmniejszenie rachunku od lekarza, albo składki
ubezpieczenia, jeśli takowe będzie miał ochotę sobie wykupić.
Póki co w Polsce ludzi traktuje się jak krowy. O wszystko musi zadbać
ich gospodarz, czyli w tym przypadku urzędnik z NFZ.
--
Liwiusz
-
66. Data: 2009-03-26 12:04:29
Temat: Re: Palenie przy dziecku w aucie.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:
> Póki co w Polsce ludzi traktuje się jak krowy. O wszystko musi zadbać
> ich gospodarz, czyli w tym przypadku urzędnik z NFZ.
A czy ten wątek nie jest dokładnie o tym?
Że ktoś za kogoś będzie decydował jak ma żyć?
Czy kilka innych już takich nie było?
Np. ten o odbieraniu dziecka bo brat się kłóci z siostrą?
-
67. Data: 2009-03-26 12:04:52
Temat: Re: Palenie przy dziecku w aucie.
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:gqfqpu$m6m$1@news3.onet...
> Błędem jest to, że zmusza się każdego do płacenia na NFZ
i tu sie zgadzamy ;)
znaczy sie doszlismy do pierwszej przyczyny
niestety jednak na zmiany tutaj nie mamy zadnego wplywu i nie zapowiada sie aby
one nastapily w najblizszej dajacej sie przewidziec przyszlosci
-
68. Data: 2009-03-26 12:06:40
Temat: Re: Palenie przy dziecku w aucie.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
szerszen pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:gqfqpu$m6m$1@news3.onet...
>
>> Błędem jest to, że zmusza się każdego do płacenia na NFZ
>
> i tu sie zgadzamy ;)
> znaczy sie doszlismy do pierwszej przyczyny
>
> niestety jednak na zmiany tutaj nie mamy zadnego wplywu i nie zapowiada
> sie aby one nastapily w najblizszej dajacej sie przewidziec przyszlosci
Czy ja wiem, bankructwo już coraz bliżej. Jak pęknie "bańka
emerytalna", to do likwidacji starej zapyziałej państwowej służby
zdrowia nie będzie wiele brakować.
--
Liwiusz
-
69. Data: 2009-03-26 12:06:40
Temat: Re: Palenie przy dziecku w aucie.
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:pan.2009.03.26.11.59.35@rudak.org...
> Jestem przeciwnikiem przymusowych badań, ale popieram badanie się.
ja tez jestem przeciwniekiem przymusowych badan, chodzi mi tylko o jedno, skoro
swiadomie z nich rezygnujesz, to automatycznie rezygnujesz ze wszystkiego co sie
z tym dalej wiaze
chodzi mi o konsekwencje swoich dzialan
-
70. Data: 2009-03-26 12:08:59
Temat: Re: Palenie przy dziecku w aucie.
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Thu, 26 Mar 2009 11:12:20 +0100, Paweł Ubysz napisał(a):
> A czy porównanie palenia przy dziecku do bicia kogoś na ulicy było trafne?
Jedno i drugie powoduje ubytek na zdrowiu. Palenie przy dziecku nawet
powazniejszy
--
marcin