-
1. Data: 2014-07-14 21:53:36
Temat: Palenie i picie na placu zabaw
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Wakacje się zaczęły, więc gówniarze nie mają co robić
wieczorami. Mamy na osiedlu ogrodzony niskim płotkiem
plac zabaw dla dzieci, który jest regularnie nawiedzany
wieczorami. Samo picie i palenie o tej porze mi nie
wadzi, ale gówniarze śmiecą petami, a nierzadko
i szkłem. Co można im zrobić, poza przeganianiem?
Czy szczucie strażą miejską jest sensowne?
Czy użycie gaśnicy samochodowej w grubszych przypadkach
może być dla mnie potencjalnym zagrożeniem? ;)
L.
-
2. Data: 2014-07-15 10:52:00
Temat: Re: Palenie i picie na placu zabaw
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>
>Wakacje się zaczęły, więc gówniarze nie mają co robić
>wieczorami. Mamy na osiedlu ogrodzony niskim płotkiem
>plac zabaw dla dzieci,
Niezgodnie z prawem, plac zabaw nie powinien być ogrodzony bo dzieci dostają
klaustrofobi.
>.... Samo picie i palenie o tej porze mi nie
>wadzi, ale gówniarze śmiecą petami, a nierzadko
>i szkłem.
Polecam spszątaczkę i kosze na śmieci.
>Co można im zrobić, poza przeganianiem?
Nie wolo ci pszeganiać dzieci. Twuj plac?
>Czy szczucie strażą miejską jest sensowne?
Dzwonić możesz, ale za siedzenie na ławeczce mandatu się nie należy.
>Czy użycie gaśnicy samochodowej w grubszych przypadkach
>może być dla mnie potencjalnym zagrożeniem? ;)
To jest napaść, zdaje się na dodatek na nieletniego.
--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy czytający
cyrylicę GdakMini2_01 i program dietetyczny Ananas1_3d
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
-
3. Data: 2014-07-15 14:00:57
Temat: Re: Palenie i picie na placu zabaw
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-07-14 21:53, Użytkownik Lisciasty napisał:
> Wakacje się zaczęły, więc gówniarze nie mają co robić
> wieczorami. Mamy na osiedlu ogrodzony niskim płotkiem
> plac zabaw dla dzieci, który jest regularnie nawiedzany
> wieczorami. Samo picie i palenie o tej porze mi nie
> wadzi, ale gówniarze śmiecą petami, a nierzadko
> i szkłem. Co można im zrobić, poza przeganianiem?
> Czy szczucie strażą miejską jest sensowne?
> Czy użycie gaśnicy samochodowej w grubszych przypadkach
> może być dla mnie potencjalnym zagrożeniem? ;)
>
Przed policjantem uciekną, a po sądach ich nie będą
ciągać. Trzeba się przejść wieczorkiem po rodzicach
zainteresowanych aby ich przywołali do porządku.
Raz czy dwa się wstydu najedzą to znajdą sobie bardziej
odludne miejsce.
Pozdrawiam
-
4. Data: 2014-07-15 14:09:32
Temat: Re: Palenie i picie na placu zabaw
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> Trzeba się przejść wieczorkiem po rodzicach
> zainteresowanych aby ich przywołali do porządku.
Trzeba tych wyrostków najpierw znać i wiedzieć, gdzie mieszkają...
Pozdrawiam.
WOJO
-
5. Data: 2014-07-15 23:29:15
Temat: Re: Palenie i picie na placu zabaw
Od: Pawel O'Pajak <o...@g...pl>
Powitanko,
> Czy szczucie strażą miejską jest sensowne?
SM zacznij wzywac juz wczesnym popoludniem, na wieczor moze zdaza. Potem
podjada powolutku blyskajac z daleka kogutami. Towarzystwo z placu zabaw
leniwie wstanie i krokiem spacerowo-relaksacyjnym oddali sie na pare
krokow. SM zadowolona, ze nie musza wychodzic z autka i nie daj Boze
dostac w morde, oddali sie stwierdzajac, ze ktos nieslusznie ich wezwal.
Natomiast rybka trzymana w foliowej torbie pare dni na sloncu, a
nastepnie podrzucona na plac zabaw skutecznie zniecheci do wieczornego
relaksu w tym miejscu. Tylko sie nie pobrudź tym co bedzie wyciekac z
torby, bo skunks przy tym to aromat.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
6. Data: 2014-07-16 13:32:21
Temat: Re: Palenie i picie na placu zabaw
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-07-15 23:29, Użytkownik Pawel O'Pajak napisał:
> Powitanko,
>
>> Czy szczucie strażą miejską jest sensowne?
>
> SM zacznij wzywac juz wczesnym popoludniem, na wieczor moze zdaza. Potem
> podjada powolutku blyskajac z daleka kogutami. Towarzystwo z placu zabaw
> leniwie wstanie i krokiem spacerowo-relaksacyjnym oddali sie na pare
> krokow. SM zadowolona, ze nie musza wychodzic z autka i nie daj Boze
> dostac w morde, oddali sie stwierdzajac, ze ktos nieslusznie ich wezwal.
> Natomiast rybka trzymana w foliowej torbie pare dni na sloncu, a
> nastepnie podrzucona na plac zabaw skutecznie zniecheci do wieczornego
> relaksu w tym miejscu. Tylko sie nie pobrudź tym co bedzie wyciekac z
> torby, bo skunks przy tym to aromat.
>
A na następny dzień jak wyprowadzi tam dziecko to będzie
tęsknił do delikatnego aromatu starych petów.
Pozdrawiam
-
7. Data: 2014-07-16 22:44:18
Temat: Re: Palenie i picie na placu zabaw
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał
> Wakacje się zaczęły, więc gówniarze nie mają co robić wieczorami.
> Mamy na osiedlu ogrodzony niskim płotkiem plac zabaw dla dzieci,
> który jest regularnie nawiedzany wieczorami. Samo picie i palenie o
> tej porze mi nie wadzi, ale gówniarze śmiecą petami, a nierzadko i
> szkłem. Co można im zrobić, poza przeganianiem?
Zgłosić dzielnicowemu. On powinien rozpoznać sprawę, ustalić tożsamość
gówniarzy, pogadać z nimi i ich rodzicami. To powinno wystarczyć. A
jak nie, to tenże dzielnicowy będzie widział co dalej. Tylko w kilka
dni po zgłoszeniu skontaktuj się by sprawdzic co zdziałał, bo jak
trafisz na lenia to palcem nie ruszy.
> Czy szczucie strażą miejską jest sensowne?
Nie wiem jak gdzie indziej, ale u mnie te szkodniki "pracują" do
15:00. Jeśli problem jest wiczorem to nie ich broszka. A i za dnia na
wiele bym ne liczył.
> Czy użycie gaśnicy samochodowej w grubszych przypadkach może być dla
> mnie potencjalnym zagrożeniem? ;)
Zdecydowanie tak.
-
8. Data: 2014-07-16 23:04:58
Temat: Re: Palenie i picie na placu zabaw
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu środa, 16 lipca 2014 22:44:18 UTC+2 użytkownik Alek napisał:
> Zgłosić dzielnicowemu.
Muszę spróbować, na oczy nie widziałem jeszcze dzielnicowego,
nie wiem czy on w ogóle żyje :>
> Nie wiem jak gdzie indziej, ale u mnie te szkodniki "pracują" do
> 15:00.
U nas niby telefon alarmowy jest czynny całą dobę.
Trzeba będzie spróbować i zadzwonić.
> > Czy użycie gaśnicy samochodowej w grubszych przypadkach może być
> > dla mnie potencjalnym zagrożeniem? ;)
> Zdecydowanie tak.
A zgaszenie papierochów spryskiwaczem ogrodowym?
Przywłaszczenie na chwilę telefonu i zadzwonienie po rodziców?
L.
-
9. Data: 2014-07-17 19:41:15
Temat: Re: Palenie i picie na placu zabaw
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał
> A zgaszenie papierochów spryskiwaczem ogrodowym?
> Przywłaszczenie na chwilę telefonu i zadzwonienie po rodziców?
Masz mnóstwo pomysłów na to jak z poszkodowanego stać się sprawcą
występku, i to poważniejszego niż wybryki owych gównierzy. Nie idź tą
drogą.