-
31. Data: 2005-09-06 16:29:47
Temat: Re: PRzestaniemy sie bac bronic swojej wlasnosci?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl> napisał w wiadomości
news:slrndhrg0r.ojt.pipene-news@beast.tu.kielce.pl..
.
> In the darkest hour on Tue, 6 Sep 2005 13:01:12 +0200,
> Przemek R... <p...@t...gazeta
.pl>
> screamed:
>>> Ty byś pewnie bandytę włamującego ci się do domu poprzez wybicie szyby
>>> zaprosił na kawkę?
>>
>> tak wlasnie czytam te komentarze na onecie,
>
> Komentarzy na onecie się nie czyta. Kropka.
a to to ja wiem :) dlatego napisalem "jezeli to jest prawda"
P.
-
32. Data: 2005-09-06 19:29:36
Temat: Re: PRzestaniemy sie bac bronic swojej wlasnosci?
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
scream wrote:
> Tak, sprawdzone. Natomiast czy to było włamananie? Z mojego punktu
> widzenia tak, i wiele osób podziela tą opinię. Natomiast matka chłopaka
> twierdzi, że poszedł on coś wyjaśniać. Wobec tego dziwne mi się wydaje,
> że poszedł akurat w nocy, kiedy wszyscy spali, wyłamał furtkę i rozwalił
> drzwi wchodząc do środka. Na 'wyjaśnienia' zabrakło mu już czasu (na
> szczęście).
moze chcial wyjasnic dlaczego wylamal furtke, rozbil szybe, itp ;)
--
9 songs ........................................ http://tiny.pl/qg37
Kroniki Riddicka: Ucieczka z Butcher Bay ....... http://tiny.pl/q9dt
____________________________________________________
________________
Kraków -- Stomatologia Dla Dzieci ...... http://miniurl/stomatologia
-
33. Data: 2005-09-09 09:32:12
Temat: Re: PRzestaniemy sie bac bronic swojej wlasnosci?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
w niedziele w tvn program pod napieciem bedzie poswiecony tej "obronie
koniecznej",
polecam z wlaszcza tym ktorzy nic nie wiedzac o sprawie tak kibicowali
"mordercy(?)" .
P.
-
34. Data: 2005-09-22 16:50:06
Temat: Re: PRzestaniemy sie bac bronic swojej wlasnosci?
Od: Raf256 <s...@r...com.invalid>
mariposa doux <4...@g...pl> Tuesday 06 of September 2005
13:22
> byc moze juz niedlugo wchodzac gdzies, bedziemy jak na amerykanskich
> filmach z daleka krzyczec "halloooo, jest tam ktooooo!?" zeby nie dostac
> z nienacka z dubeltowki...
Ja używam dzwonka, a w razie braku reakcji nie wywarzam drzwi, ale może
dziwny jestem ;)
--
Rafał Maj