-
1. Data: 2004-02-10 16:30:37
Temat: - POMOCY!!!!!!!!!!
Od: imak<s...@i...pl>
Znajduje sie w trudnej sytuacji , moj ojciec jest alkoholikiem ,
mieszkam tylko z nim i bratem ktory,przejmuje rente po mamie
(zmarla).
Ostanio mojego ojca ktos wpakowal w firme i zaciognol na niego
kredyt , teraz po raz 2 przyszlo nam do zaplacenia za rozwiazanie
umowy (firmy) rachunek na ponad 7000 zloty+ raty ktore moj ojciec
nie placi, raty to juz inna sprawa
Problem Tkwi w tym ze on jest wlascicielem mieszkania i zalegamy
jeszcze ze splata kredytu w wysokosci 980 zloty( na mieszkanie
wlasnosciowe).
Czy jezeli sytuacja sie nie wyjasni z fikcyjna firmą to czy moga zając
nam mieszakanie??
I jakie dokumenty trzeba aby mieszkanie z ojca przepisac na mnie??
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
2. Data: 2004-02-10 19:49:53
Temat: Re: - POMOCY!!!!!!!!!!
Od: "gosia" <g...@i...pl>
Żeby przepisac mieszkanie na ciebei trzeba iść do notariusza spisać umowę.
Potem do ksiąg wieczystych. To kosztuje duże pieniądze, sam wpis do ksiąg
wieczystych myślę że ok. 1000 zł, że o notariuszu eni wspomnę. Ale taka
czynnośc i tak nie chroni przed wierzycielami bo moga wystąpić z tzw. skarga
pauliańską i uznać tą czynność za nieważną w stosunku do nich.
Żeby zabrac mieszkanie musza przeprowadzić postępowanie sądowe, dostać nakaz
zapłaty albo wyrok zasądzający okresloną kwotę. Dopiero z takim prawomocnym
wyrokiem ida do komornika i komornik może zając mieszkanie i je zlicytować
( o ile znajdzie się nabywca). Jezeli nikt nie kupi mieszkania w drodze
licytacji. Wierzyciel może je przejąc na własność po cenie wywoławczej.
Wtedy potrąca sobie swój dług a resztę kasy musi oddać.
Zwykle przy małych kwotach nie dochodzi w ogóle do zajmowania mieszkań, ale
jak się wierzyciel uprze to może to spowodować.
To tyle w dużym uproszczeniu oczywiście, bez wdawania sie w szczegóły
prawne.
Najlepszym rozwiązaniem wydaje mi sie ptóba ugody z wierzycielem i spłata w
ratach. Zwykle idą na rekę bo egzekucja z nieruchomości (czyli meiszkania)
jest długotrwała i kosztowna.