> > Mam na myśli np. fakt, że
> > polapam nie dba o informowanie swych ofiar o podjętych działaniach.
>
> Dba. Wlasnie jedna z ofiar narzekala tutaj, ze POLSPAM ja zaspamowal (byly
> to jak rozumiem informacje o wpisaniu do bazy spamerow).

Człowieku, zlituj się! - wiem co mówię, bo mówię o własnym przypadku, chcesz
mi udowadniać że mam sklerozę? Żadnego listu od nich nie dostałem. Kolesie
publikują mój adres i moją korespondencję z upoważnienia człowieka, dla
którego nie była przeznaczona. Mój błąd że pozwoliłem się nabrać i
dopuściłem do wysłania takiego maila nie weryfikując wpisu - ale fakt
pozostaje taki, że zostałem wprowadzony w błąd i list poszedł nie do tego,
dla kogo był przeznaczony. Spróbuj opublikować list do siąsiada, który
trafił do Ciebie przez pomyłkę lub czyjąś złą wolę to zobaczysz czy to
legalne.
Polspam i administratorzy wykorzystujący ich bazę obracają moim adresem nie
prywatnie pod stołem przy kartach, ale publicznie - na swoich serwerach,
Jeśli chcą być organizacją prywatnych osób wymieniających między sobą
informacje - niech to robią u siebie w domu, nie publicznie.

Jeśli możesz mi pokazać gdzie kłamię, to poproszę. Jak nie, to z mojej
strony EOT.

pozdrowienia
Łukasz Łukasiewicz

do góry

Ke'dem guerfel "Łukasz Łukasiewicz" <l...@s...pl> ihn
news:as5cip$n0g$1@news.tpi.pl: takh oblivyn ihn aa'kua pl.soc.prawo

> Kolesie publikują mój adres i moją korespondencję z upoważnienia
> człowieka, dla którego nie była przeznaczona.

> Spróbuj opublikować list do siąsiada, który trafił do Ciebie przez
> pomyłkę lub czyjąś złą wolę to zobaczysz czy to legalne.

Czy rzeczywiście nie widzisz różnicy?

Jeżeli trafia do mojej skrzynki list zaadresowany do Jana Nowaka, to
go nie otwieram, tylko oddaję adresatowi lub listonoszowi.

Jeżeli przychodzi do mojej skrzynki list anonimowy lub zaadresowany
do każdego, to mogę z nim zrobić wszystko - spalić, wyrzucić do
kosza, ogłosić treść znajomym etc., czyli zrobić to wszystko, co
robię z ulotkami w mojej skrzynce pocztowej.

Tak bajdełej - czy poinformowałeś adminów PolSpamu o usunięciu
przyczyn tej wpadki i poprosiłeś o usunięcie z bazy spamerów?


--
Peter 'Mikolaj' Mikolajski
"I find your lack of faith disturbing"
ICQ: 55031994 / GG: 2259986
"Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"

do góry

> prosze przeczytac wszystko poznac fakty a potem oceniac i obrazac.
Witam
Panie Sadowski - śledzę ten wątek z ciekawością, cierpliwością i
systematycznością, mimo że posiadam modem, telekomunikacja zaś posiada mój adres
i spamuje mnie rachunkami. ;)
Powiem Panu uczciwie i w dodatku za darmo - jest Pan spamerem, a przynajmniej
popiera Pan spam w jego wyjątkowo chamskiej formie - czyli niechcianych reklam,
ofert, nachalnych propozycji.
Proceder pozyskiwania przez spamerów adresów e-mail metodą skanowania grup
dyskusyjnych, forów, chatów itp. jest wystarczającym powodem i uzasadnieniem
inicjatyw typu Polspam - chwała im za to. Niech Pan nie twierdzi, że
decydowaniem o tym, który adres odciąć za spam, ma się zająć jakaś instytucja
państwowa. Bo instytucja państwowa najpierw powinna się zająć tym, czy Pan i
Panu podobni mają prawo wysyłać spamerskie maile.
Zbyt trudne jest dla Pana zrozumienie, że odpowiada się POD cytatem, cięcie
cytatów itp. - trudno. Być może puszcza Pan też bąki w towarzystwie, nie myje
nóg i głośno beka po posiłku.
Nic dziwnego więc, że nie ogarnia Pan pojęcia spamu.
Może się Pan o ten post obrazić, ale może też się Pan zastanowić, poczytać,
przemyśleć i spróbować zrozumieć.

Czego serdecznie życzę
JarekT

do góry

Piotr Sadowski <p...@f...pl> wrote:

> natomiast jakim prawem mozna sobie uznac przyslowoiowe adresy zaczynajace
> sie na a..... do spamu

Dyskusja o rzetelnosci bazy POLSPAM jest dyskusja o ilosci administratorow
ktorzy ja stosuja. Gdyby byla nierzetelna (przyslowiowe adresy na litere
"a") to nikt by jej nie stosowal. Widocznie ci ktorzy z bazy POLSPAM
korzystaja wiedza na jakiej zasadzie jest tworzona. Wiedza to chocby z
OGOLNODOSTEPNYCH informacji. To co pan sobie mysli na temat tej bazy nie ma
zadnego wplywu na FAKTY oraz na to czy baza jest stosowana. Zaden
administrator systemu e-mail nie zaimplementuje takiego rozwiazania bez
wiedzy jak ono dziala i bez zaufania temu rozwiazaniu. Jestem przekonany, ze
jesli uwaza pan, ze z POLSPAMEM (czy z innym antyspamerskim projektem) jest
cos nie tak to prosze o tym dyskutowac a nie opowiadac dziwnych rzeczy
wynikajacych z pana wyobrazen. Nie wszyscy administratorzy z POLSPAMU
korzystaja. Sam pomyslodawca POLSPAMU swego czasu rozpoczal dyskusje w
ktorej wyrazal poglad, ze niektore rzeczy trzeba w POLSPAMIE poprawic. Jesli
pana ten temat interesuje polecam archiwum grupy pl.news.mordplik.

> zauzmy ze pana nie lubie i ze znam kolesi z polspamu chodzimy na piwo ja
> mowie chlopaki chodzcie zablokujemy pana Leszczynskiego bo poderwal moja
> dziewczyne

Widocznie uzytkownicy POLSPAMU wliczyli to ryzyko w koszty uzywania systemu
POLSPAM. Zreszta system powiadamia osobe ktora znalazla sie w bazie o tym
fakcie. Wtedy moze sie okazac, ze ten co wyslal falszywy wpis ma cieplo
gdzieniegdzie (niekoniecznie jesli byl sprytny - ale nie ma IDEALNYCH
rozwiazan).

> @ i jest Pan ugotowany mimo ze pan nie jest spamerem i o to tu chodzi

Ugotowany? Przepraszam czy panu z sieci wystaje juz tylko glowa? E-mail to
nie jest zyciowa potrzeba pierwszego rzedu, serwery e-mail to nie placowki
pocztowe a administratorzy serwerow nie maja jeszcze statusu urzednikow
panstwowych na sluzbie. Prosze ochlonac. Jesli ktos swoj biznes opiera na
rozyslaniu maili z ofertami do przypadkowych osob to im predzej mu ten
interes padnie tym lepiej dla wszystkich :->

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)

do góry

On Thu, 28 Nov 2002 t...@w...pdi.net wrote:

>+ Piotr Sadowski <p...@f...pl> wrote:
[...]
>+ zadnego wplywu na FAKTY oraz na to czy baza jest stosowana. Zaden
>+ administrator systemu e-mail nie zaimplementuje takiego rozwiazania bez
>+ wiedzy jak ono dziala i bez zaufania temu rozwiazaniu.

Erm.... Byłbym ostrożny. Bo to coś w stylu "żaden użytkownik"...,
"żaden tester"...
A przykłady różności mamy ;) żeby użytkowników się nie czepiać ;>
to przypomnijmy ostatnie wybory :] (i "oszczedność" na teście !)

Pozdrowienia, Gotfryd
(nie lekceważący opinii typu "mało widziałeś" :))

do góry

Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> wrote:

> Erm.... Byłbym ostrożny. Bo to coś w stylu "żaden użytkownik"...,
> "żaden tester"...

Oj, swieta prawda.

> A przykłady różności mamy ;) żeby użytkowników się nie czepiać ;>
> to przypomnijmy ostatnie wybory :] (i "oszczedność" na teście !)

Ho, ho - a jakie byly zapowiedzi. I w sobote musialem do pracy przyjsc zeby
wszystko operatorowi komputera poustawiac (nie narzekam na fakt przyjscia
ani na operatora tylko na to, ze jego praca i moja zostala przez PROKOM
zmarnowana - o tym ile mojej pracy PROKOM do spolki z rzadem RP wyludzili
przy okazji programu Platnik pisal nie bede :-)))

> Pozdrowienia, Gotfryd
> (nie lekceważący opinii typu "mało widziałeś" :))

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(zdajacy sobie sprawe ze nie ma ludzi co widzieli wszystko :-))

do góry