Użytkownik c...@g...pl napisał:
> Dzisiaj wtargnęli do mojego mieszkania komornicy niejaki Chmura z kolegą.
> Panowie ci nie wylegitymowali się oraz nie zostali zaproszeni. Wtargnęli po
> prostu do mieszkania prywatnego dokonując szkód morlanych mojej rodzinie
> zastraszając żone i dzieci.

Czyli byl to napad. A osobnicy ci, bez wzgledu na ich profesje,
sa chuliganami (mowiac delikatnie).
Wg mnie powinienes powiadomic policje o napadzie, wlamaniu do Twojego
mieszkania.

> Od razu jak się dowiedziałem podjąłem interwencję. Kontakt z rewirem I-szym
> kancelari komorniczej w Rudzie Śląskiej przy ul. Objazdowej 13 nic nie dał.
> Pan Chmura "był niedostępny".Pracownicy to jedna wielka nonszalancja i
> niekompetencja. Na moje pytanie "proszę podac mi Pani imie i nazwisko"
> usłyszałem : "Ale ja nie mam obowiązku panu mówić", po czym słyszę w tle jak
> się pyta koleżanki czy ma obowiązek się przedtsawić, co uczyniła jak
> koleżanka jej powiedziała że tak. To po prostu żenujące...Jak tacy ludzie
> mogą być odpowiedzialni za tak poważną działkę ?

Co tu wymagac od sekretarki, skoro pani P. - wybitny polski sedzia -
odstawiala szopke publiczna na komisji sejmowej dot. Orlenu (jesien
2004). Coz, jesli tak sie zachowuja sedziowie, jesli tacy ludzie sa
sedziami, to nie wymagajmy, by taka sekretarka przedstawiala sie
w rozmowie telefonicznej.

> Koniec końców nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie o to jakie były podstawy
> interwencji, dlaczego komornik wtargnął na teren prywatny w sytuacji kiedy
> nie istniały podstawy prawne, dlaczego odmówił przejrzenia dowodów wpłaty,
> dlaczego uporczywie odmawia rozmowy przez tel. tylko kłamie przez swoich
> pracowników iż "jest w terenie" ( nie był bo auto stoi wciąż pod kancelarią )
>

To chyba jest bez znaczenia.
Ow komornik dokonal wlamania do Twojego mieszkania. Bez wzgledu czy mial
powody, czy tez nie - mial obowiazek sie wylegitymowac, podac powod itp
Natomiast nie mial prawa wlamywac sie.



>
> Ludzie czy my żyjemy w Państwie prawa ?? Co to jest by komornik mógł
> bezkarnie, niekompetetnie szargać komuś nerwy ?!

Tak, my zyjemy w panstwie prawa. Panstwa dzielimy bowiem na "panstwa
prawa" oraz normalne panstwa, gdzie prawo jest stosowane. Rowniez
przez urzednikow panstwowych.

>
> Rozważam oddanie sprawy do prokuratury i policji. Poradźcie co powinieniem
> zrobić by oczyścić się ( tylko z czego ???? ) i ikarać komornika Chmure i
> całą jego kanclearie w Rudzie Śląskiej.
>


Na pewno policja. Przeciez zostales napadniety, jakis łobuz wlamal
Ci sie do mieszkania. Wiec powiadom o tym policje.






--
Pozdrawiam :)
WOJSAL

do góry

Użytkownik Juzek Kocimientka napisał:
>
> Komornik dostaje do lapy wyrok i dziala. I doskonale wie, ze dluznicy
> beda kombinowac jak kon pod gore zeby albo w mieszkaniu nic nie bylo,
> albo zeby komornika nie wpuscic albo cokolwiek zeby tego komornika szlag
> trafil raz a dobrze. Niewdzieczna robota :)

Czy komornik moze wchodzic do cudzego mieszkania, bez
wylegitymowania sie, bez podania powodu najscia?




--
Pozdrawiam :)
Wojciech Sałata

do góry

Użytkownik Leszek napisał:
>
>
> Prawnie. Miał wyrok.

Ktorego nie raczyl pokazac, ani wylegitymowac sie.
Czyli wyroku nie posiadal.
Czy komornik moze wejsc do Twojego mieszkania i robic
co mu sie podoba?

>
>Komornik reprezentuje Państwo Polskie.
>

Czy w imieniu Panstwa Polskiego, komornik moze
napadac na ludzi? Bo tutaj normalnie napadl, bez
zadnej podstawy.





--
Pozdrawiam :)
Wojciech Sałata

do góry

Użytkownik kam napisał:

> to kiedy i w jaki sposób podaną informację komornik _może_ przyjąć do
> wiadomości regulują przepisy
> na przykład art.822 kpc
> a jeśli komornik nie przyjmuje do wiadomości, to dłużnikowi służą
> odpowiednie środki (powództwo przeciwegzekucyjne)
> nie należy do tych środków awanturowanie się z komornikiem...
>

Tylko ze tutaj nie bylo komornika - napastnik nie byl laskaw
wylegitymowac sie, ze jest komornikiem. Nie wiemy czy ow dzentelmen,
jesli w ogole jest zatrudniony w charakterze komornika, jest upowazniony
do egzekucji TEGO wyroku sadowego - ow dzentelmen, nie uznal za stosowne
pokazac dokumenty wskazujace, ze jest upowazniony do tej egzekucji.

Co wiec pozostaje obywatelowi, na ktorego mieszkanie, napadl
jakis lobuz? Oprocz prawa do obrony wlasnej, powiadomienie policji.


Czy dostrzegasz te subtelnosci miedzy napadem na mieszkanie
a egzekucja wyroku sadowego przez komornika?



--
Pozdrawiam :)
WOJSAL

do góry

WOJSAL napisał(a):

>
> Czy dostrzegasz te subtelnosci miedzy napadem na mieszkanie
> a egzekucja wyroku sadowego przez komornika?
>

Ty widocznie nie odróżniasz. Plujesz na wymiar sprawiedliwości, a z
twoich słów wynika że to był napad. Zgłoś na policje i nie marudź.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Johnson wrote:


> WOJSAL napisał(a):
>
>>
>> Czy dostrzegasz te subtelnosci miedzy napadem na mieszkanie
>> a egzekucja wyroku sadowego przez komornika?
>>
>
> Ty widocznie nie odróżniasz. Plujesz na wymiar sprawiedliwości, a z
> twoich słów wynika że to był napad. Zgłoś na policje i nie marudź.
>

A znasz choc jeden przypadek aresztowania takiego urzednika?

do góry

<dhu59o$f2s$1@inews.gazeta.pl> Tuesday 04 of October 2005 16:58


> Panowie z PIS-u zróbcie z tym porządek bo inaczej będzie źle..

Z Poulizmu i Socjalizmu? Na głowę upadłeś? PiS ma w dupie prawo czy
sprawiedliwość.

Jedyna rozsądna opcją to PO.

--
Rafał Maj

do góry