-
31. Data: 2009-01-27 20:40:23
Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
Od: Jan Bartnik <b...@g...com>
Dnia Tue, 27 Jan 2009 20:10:33 +0100, Wojtaszek napisał(a):
> poza tym on mial zwolnic i przejsc przez
> przejscie, wszystko oczywiste
Nie do końca. Będąc na skrzyżowaniu należy zachować szczególną ostrożność.
Skoro nawet nie zauważył rowerzysty to do zachowania szczególnej
ostrożności było mu daleko.
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik
-
32. Data: 2009-01-27 20:48:14
Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał
> Sąd tylko pozornie jest miejscem wyjaśnienia czy rozstrzygnięcia
> wątpliwości.
> Sąd jest miejscem wydania wyroku.
> Co ciekawe jeśli w sądzie przegra strona oskarżana, to ponosi karę. Jeśli
> przegra oskarżyciel (prokurator), to nic mu.
Dlatego w wykroczeniach jak policjant nie jest pewien to "puszcza do sądu".
Tam ktoś podejmie decyzje, a policjant sobie jeszcze wynik wpisze jako
wniosek skierowany:)
-
33. Data: 2009-01-27 20:51:46
Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl>
Użytkownik "Wojtaszek" <@> napisał
> sciezki rowerowej nie bylo
> przejazdu dla rowerow nie bylo
> do zdarzenia doszlo na przejscu dla pieszych
Pozostaje więc jedynie bronić tego, że przy należytej ostrożności nie był w
stanie dostrzec kierującego rowerem, który jak mniemam jechał chodnikiem (a
potem "pasami"), a nim jechać nie powinien, a więc nie należało się go tam
spodziwać. IMHO Tyle, że to ma raczej małe szanse i tylko gdy udowodnić, że
on jechał na tyle szybko, że był bardzo daleko, może się przyzna... Bo tak
na pierwszy rzut oka to kierujący skręcając ma wszystko sprawdzić i ustąpić
pierwszeństwa, łącznie z tymi, którzy poruszają się nieprzepisowo.
-
34. Data: 2009-01-27 20:53:07
Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl>
Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał
> A jest juz w sprawie akt oskarzenia? Jak brzmi tresc postanowienia o
> przedstawieniu zarzutow? Tresc zarzutu jaka jest?
jeśli to idzie do grodzkiego to chyba z kpow, a więc jest wniosek o
ukaranie, a nie AO, nie ma też przedstawienia zarzutów itp.
-
35. Data: 2009-01-27 20:55:28
Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 27 styczeń 2009 17:09
(autor Wojtaszek
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak: <497f31af$1@news.home.net.pl>):
> czy w jednej sprawie mozna byc swiadkiem i podejrzanym ? ... mozna
A czemu nie? W filmach to czasami jednym zeznaniem świadek staje się winnym,
a nie tylko podejrzanym :D świadkujesz, wygadasz coś co cię uwinnia i już.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2
-
36. Data: 2009-01-27 20:55:54
Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:glns8e$bsq$1@atlantis.news.neostrada.pl Piotr [trzykoty]
<trzykoty[usunTo]@o2.pl> pisze:
> kierujący skręcając
> ma wszystko sprawdzić i ustąpić pierwszeństwa, łącznie z tymi, którzy
> poruszają się nieprzepisowo.
Bardzo interesująca teza...
--
Jotte
-
37. Data: 2009-01-27 20:57:06
Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
Od: "Pa_blo" <m...@p...pl>
Użytkownik "Wojtaszek" <@> napisał w wiadomości
news:497f5f5d$1@news.home.net.pl...
>
>
> mandatu w zyciu nie dostal, bo go nie znacie, policja i sad zreszta tez
Ale sad o tym bedzie wiedzial - dostanie spis wszystkich wykroczen,
przynajmniej od ktoregos tam roku...
Picasso
-
38. Data: 2009-01-27 21:01:19
Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl> napisał w wiadomości
news:glnsns$h8e$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> jeśli to idzie do grodzkiego to chyba z kpow, a więc jest wniosek o
> ukaranie, a nie AO, nie ma też przedstawienia zarzutów itp.
Ojjj - najechanie na rowerzyste to chyba przestepstwo a nie wykroczenie.
Sad Grodzki orzeka przeciez z kpk tak samo!
Poza tym watkotworca cos pisal, ze ojciec jest "podejrzany" a nie
"obwiniony"
Pozdrawiam
SDD
-
39. Data: 2009-01-27 21:10:13
Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
Od: WS <L...@c...pl>
On 27 Sty, 21:51, "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl> wrote:
IMHO Tyle, że to ma raczej małe szanse i tylko gdy udowodnić, że
> on jechał na tyle szybko, że był bardzo daleko, może się przyzna... Bo tak
> na pierwszy rzut oka to kierujący skręcając ma wszystko sprawdzić i ustąpić
> pierwszeństwa, łącznie z tymi, którzy poruszają się nieprzepisowo.
nie do konca...
pierszenstwa ma ustapic pieszym...
a z rowerami nawet w sytuacji gdyby byla tam sciezka rowerowa sprawa
jest znana i skomplikowana...
byl kiedys artykul
Art. 27. 2. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest
obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi jadącemu po drodze (ścieżce)
dla rowerów, przebiegającej przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża.
ale zostal wykreslony
i pozostal tylko Art. 27. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do
przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną
ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na
przejeździe.
(aczkolwiek rowerzysci powoluja sie na Konwencje Wiedenska, wg ktrorej
nalezy ust.pierszenstwa jak w p.2)
co do sytuacji opisywanej przez autora -w koncu nie doczytalem sie jak
to bylo dokladnie(?)
jesli rowerzysta wyjechal z chodnika (zwlaszcza z prawej w lewo)
uderzyl w bok samochodu to nie ma szans, zeby to nie rowerzysta byl
sprawca wypadku
zgodnie z
Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy
po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów
ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:
3.na jezdnię z pobocza, z chodnika lub z pasa ruchu dla pojazdów
powolnych;
rowerzysta wlaczal sie do ruchu ;)
WS
-
40. Data: 2009-01-27 21:14:07
Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
Od: Wojtaszek <@>
Jan Bartnik pisze:
> Nie do końca. Będąc na skrzyżowaniu należy zachować szczególną ostrożność.
> Skoro nawet nie zauważył rowerzysty to do zachowania szczególnej
> ostrożności było mu daleko.
>
jakie k..wa daleko ? co mial wejsc na dach i z luneta w reku rozejrzec
sie na wszystkie strony swiata czy tez zadzwonic do prezydenta miasta z
pytaniem czy nie bedzie tedy przebiegala trasa wyscigu pokoju?
pewnie, ze zachowal ostroznosc, zawsze zachowuje, widac, ze nie miales
nigdy do czynienia z rowerzysta pojawiajacym sie znienacka, ktory mysli
ze jest niesmiertelny