Użytkownik "Piotr K." <d...@2...pl> napisał w wiadomości
> W dniu 11.03.2004 podróżowałem z Poznania do Łukowa (120 kilometrów na

Mam dla Ciebie dobrą wiadomość, ponieważ z powodu Twojego czynu żaden z
przewoźników nie poniósł szkody, powołuj się na normy współżycia społecznego
i działanie w dobrej wierze.

Ponieważ interesujące nas odcinki wynoszą:

Poznań Gł. - Warszawa Zach. = 302 km
Poznań Gł. - Warszawa Centr. = 306 km

Warszawa Zach. - Łuków = 125 km
Warszawa Centralna - Łuków = 121 km

A interesujące nas przedziały taryfowe to 281-320 km, oraz 121 - 140 km

Tak więc oba bilety były by wystawione wg identycznej taryfy, ponieważ
nie ma tu straty PKP, trudno tu mówić o próbie wyłudzenia przejazdu.
Sytuacja taka była spowodowana brakiem znajomości przepisów wewnętrznych
PKP, które bardzo często się zmieniają i nawet pracownicy PKP, często ich
nie znają, tak więc trudno tego wymagać od klienta. Powołaj się na normy
współżycia społecznego, oraz próbę osiągnięcia przez PKP nienależnego
dodatkowego zysku, gdyż bez względu na to, czy pasażer przesiadł by się na
dworcu Centralnym, czy na Zachodnim, przychody spółek świadczących usługę,
pozostały by na poziomie niezmienionym.

Odwołaj się do PKP, a jeśli będą chcieć opłaty manipulacyjnej, to
spokojnie czekaj na wezwanie do sądu, tam powinneś bez problemu uniknąć
kary, chyba, że trafisz na sędziego kompletnego barana, to wtedy zawsze
można się odwołać. Życzę powodzenia i pozdrawiam,
--
Marcin "Radmar" Wasilewski
http://www.ostbahn.net

do góry

> Dobrze, to zadam inne pytanie. Co w sytuacji, kiedy przybywszy do
sluzbowego
> przedzialu zastaje go zamnkientym i w srodku ani w poblizu nie ma nikogo z
> obslugi??

Ma pod nim oczekiwać az obsługa się nie zjawi.

pdr
Olo

do góry

> Faktem jest, że RENOMA i wszelkie inne firmy zewnętrzne, które żyją z
> wlepiania kar, to skurwysyny, które przypieprzą się do wszystkiego do
czego
> mogą.

Proszę mi tu bez takich...

pdr
Olo

do góry

> Teoretycznie tak, jednak biorąc pod uwagę, że zapewne czy zmiana
> przewoźnika była by na dworcu Zachodnim, czy na Centralnym, to przedziały
> taryfowe były by takie same, więc nie mamy tu straty przewoźnika. Nawet
> jeśli trafiło się tak nieciekawie, że załapał by się na przedział
taryfowy,

No wlasnie - zalezy gdzie pasazer rozpoczął podróż :-) Mogło byc tak ze do
Wawy Zach było akurat 199 czy 200km....


pdr
Olo

do góry

Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c3m4ek$qan$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Teoretycznie tak, jednak biorąc pod uwagę, że zapewne czy zmiana
> > przewoźnika była by na dworcu Zachodnim, czy na Centralnym, to
przedziały
> > taryfowe były by takie same, więc nie mamy tu straty przewoźnika. Nawet
> > jeśli trafiło się tak nieciekawie, że załapał by się na przedział
> taryfowy,
>
> No wlasnie - zalezy gdzie pasazer rozpoczął podróż :-) Mogło byc tak ze do
> Wawy Zach było akurat 199 czy 200km....
>
Cytuję tu kilometry od Marcin 'Radmar' Wasilewski:

"Poznań Gł. - Warszawa Zach. = 302 km
Poznań Gł. - Warszawa Centr. = 306 km

Warszawa Zach. - Łuków = 125 km
Warszawa Centralna - Łuków = 121 km

A interesujące nas przedziały taryfowe to 281-320 km, oraz 121 - 140 km"

Z tego wynika, że są to te same przedziały taryfowe.

Piotr K.

do góry

> > No wlasnie - zalezy gdzie pasazer rozpoczął podróż :-) Mogło byc tak ze
do
> > Wawy Zach było akurat 199 czy 200km....
> >
> Cytuję tu kilometry od Marcin 'Radmar' Wasilewski:
>
> "Poznań Gł. - Warszawa Zach. = 302 km
> Poznań Gł. - Warszawa Centr. = 306 km
>
> Warszawa Zach. - Łuków = 125 km
> Warszawa Centralna - Łuków = 121 km
>
> A interesujące nas przedziały taryfowe to 281-320 km, oraz 121 - 140
km"
>
> Z tego wynika, że są to te same przedziały taryfowe.

A ja nie pisałem jak było tylko jak mogło byc :-)
pdr
Olo

do góry

Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c3m4e1$30n$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Faktem jest, że RENOMA i wszelkie inne firmy zewnętrzne, które żyją
z
> > wlepiania kar, to skurwysyny, które przypieprzą się do wszystkiego do
> czego
> > mogą.
>
> Proszę mi tu bez takich...

No tak, prawda boli

> pdr
> Olo

Pozdrawiam
Jacek

do góry

Marcin 'Radmar' Wasilewski wrote:
> Ty nie jesteś klientem, aby być klientem, należy zawrzeć umowę, którą to
> się zawiera w tym przypadku poprzez zakup biletu.

na pewno?

KG

do góry

> No tak, prawda boli

Odrobiles juz lekcje?

pdr
Olo

do góry

> > Ty nie jesteś klientem, aby być klientem, należy zawrzeć umowę,
którą to
> > się zawiera w tym przypadku poprzez zakup biletu.
>
> na pewno?

Poprzez zajęcie miejsca w pojezdzie równiez, niemniej zawierając umowę
przyjmuję się zarazem jej warunki, a zatem takze i to ze obowiązkiem
_pasazera_ jest zaopatrzenie się we własciwy bilet.

pdr
Olo

do góry