-
1. Data: 2007-02-01 13:10:03
Temat: [PILNE!] Kanar, kobieta w ciazy, awantura...
Od: "Andrzej Wróblewski" <a...@b...pl>
Sytuacja przedstawia sie nastepujaco:
Warszawa, autobus linii 171. Kobieta w _widocznej_ ciazy podbiega do
stojacego na przystanku autobusu, wchodzi do niego przez przednie drzwi z
ciezka torba. Kladzie torbe na miejscu za kierowca, wyciaga portfel z torby
i ledwie autobus ruszyl z przystanku odwraca sie, zeby kupic bilet od
kierowcy. W tym momencie podbiega do niej kanar i zaslania jej przejscie do
kierowcy. Kobieta tlumaczy sie, ze wlasnie ma odliczone pieniadze i kupuje
bilet, zeby jej zszedl z drogi. Kanar na to w chamski sposob odpyskuje
"gowno mnie to obchodzi", "sram na to", "nie pyskuj gowniaro" itd itp. W
efekcie zastraszona kobieta dostaje mandat.
Teraz moj kolega jedzie do ZTM zeby zrobic rozrobe. Jest spisany numer
kanara, numer autobusu, numer boczny, godzina itd. Kierowca byl swiadkiem
sytuacji, bo dziala sie tuz obok niego. Jakie paragrafy kolega powinien
przytoczyc na obrone swojej zony? Co mozna temu kanarowi troglodycie zrobic,
zeby do konca zycia przypominal sobie o tej sytuacji, gdy tylko przyjdzie mu
do glowy znowu potraktowac w chamski sposob kobiete w ciazy?
Pozdrawiam,
Andrzej
-
2. Data: 2007-02-01 13:21:16
Temat: Re: [PILNE!] Kanar, kobieta w ciazy, awantura...
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Thu, 1 Feb 2007 14:10:03 +0100, Andrzej Wróblewski napisał(a):
> Jakie paragrafy kolega powinien
> przytoczyc na obrone swojej zony?
Zadnych?
> Co mozna temu kanarowi troglodycie zrobic,
> zeby do konca zycia przypominal sobie o tej sytuacji, gdy tylko przyjdzie mu
> do glowy znowu potraktowac w chamski sposob kobiete w ciazy?
Mysle ze napisac skarge, wtedy dostanie zapewne jakas kare dyscyplinarna.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
3. Data: 2007-02-01 13:55:42
Temat: Re: [PILNE!] Kanar, kobieta w ciazy, awantura...
Od: "Andrzej Wróblewski" <a...@b...pl>
>> Jakie paragrafy kolega powinien
>> przytoczyc na obrone swojej zony?
>
> Zadnych?
Zle sie wyrazilem... Np. czy mozna tym chamidlom zarzucic zmuszenie do
okreslonego zachowania (zasloniecie kabiny kierowcy, uniemozliwienie zakupu
biletu od kierowcy), ktore zaskutkowalo wlepieniem mandatu - a ze dostaja od
tego prowizje, to ... hmm... oszustwo? wyludzenie? nie wiem...
Pozdrawiam,
Andrzej
-
4. Data: 2007-02-01 14:44:03
Temat: Re: [PILNE!] Kanar, kobieta w ciazy, awantura...
Od: "japo" <s...@j...pl>
pozostaje chyba tylko odołanie od mandatu ze skargą na kanara iwskazaniem
świadka - może cofną mandat i moooże opieprzą kanara..
w tej sytuacji niestety skuteczne jest tylko obywatelskie pizniencie w morde
kanara (tylko kto i kiedy ma piznac)..
-
5. Data: 2007-02-01 14:53:15
Temat: Re: [PILNE!] Kanar, kobieta w ciazy, awantura...
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Thu, 1 Feb 2007 14:55:42 +0100, Andrzej Wróblewski napisał(a):
> Zle sie wyrazilem... Np. czy mozna tym chamidlom zarzucic zmuszenie do
> okreslonego zachowania (zasloniecie kabiny kierowcy, uniemozliwienie zakupu
> biletu od kierowcy), ktore zaskutkowalo wlepieniem mandatu - a ze dostaja od
> tego prowizje, to ... hmm... oszustwo? wyludzenie? nie wiem...
Nie bardzo wg mnie.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
6. Data: 2007-02-01 15:02:26
Temat: Re: [PILNE!] Kanar, kobieta w ciazy, awantura...
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Wróblewski napisał(a):
> nie wiem...
>
Art. 216 kk - tylko po co?
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
7. Data: 2007-02-01 15:13:04
Temat: Re: [PILNE!] Kanar, kobieta w ciazy, awantura...
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Andrzej Wróblewski" <a...@b...pl> napisał
w wiadomości news:psp.1170335398@news.chmurka.net...
> Sytuacja przedstawia sie nastepujaco:
>
> Warszawa, autobus linii 171.
<cut>
To w Warszawie kupuje się bilety w autobusie?
-
8. Data: 2007-02-01 15:17:38
Temat: Re: [PILNE!] Kanar, kobieta w ciazy, awantura...
Od: "Andrzej Wróblewski" <a...@b...pl>
> To w Warszawie kupuje się bilety w autobusie?
Od kierowcy. W sytuacji, gdy np. w okolicy przystanku nie ma kiosku.
A.
-
9. Data: 2007-02-01 15:22:12
Temat: Re: [PILNE!] Kanar, kobieta w ciazy, awantura...
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Andrzej Wróblewski" <a...@b...pl> napisał
w wiadomości news:psp.1170343052@news.chmurka.net...
> Od kierowcy. W sytuacji, gdy np. w okolicy przystanku nie ma kiosku.
>
To nawet w Białymstoku nie ma potrzeby kupowania biletu od kierowcy, bo wszędzie
są kioski(rosną jak grzyby po deszczu). hehe Nic, tylko współczuć mieszkańcom
stolicy.
-
10. Data: 2007-02-01 15:34:05
Temat: Re: [PILNE!] Kanar, kobieta w ciazy, awantura...
Od: "[edymon]" <m...@a...pl>
Dnia 202007-02-01 16:22 +0200, Użytkownik qwerty napisał :
> To nawet w Białymstoku nie ma potrzeby kupowania biletu od kierowcy, bo wszędzie
> są kioski(rosną jak grzyby po deszczu). hehe Nic, tylko współczuć mieszkańcom
> stolicy.
>
Co Ty powiesz?;-) A jak sa zamkniete w niedziele wieczorem?;-)
--
Edytka [edymon] - złodziejka telewizorów z psem w pierwszym pokoleniu
/SPRZĄTAM PO MOICH PSACH/