eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoP r a w n y terror w Polsce - czas to zakonczyc.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2006-02-03 16:47:08
    Temat: Re: P r a w n y terror w Polsce - czas to zakonczyc.
    Od: Dredd<...@...pl>

    >
    > Elementy prawa znajdują się w powszechnym systemie nauczania właśnie jako
    > część wiedzy o społeczeństwie.
    >
    > ATSD nie jest dobrym rozwiązaniem zinstytucjonalizowane wbijanie
    > dzieciom/młodzieży do głowy wiedzy o prawie. Przepisy i cała
    > okołoprzepisowa otoczka powinny być tak proste, krótkie i zwięzłe, aby
    > najgłupszy 12-latek rozumiał je bez wytężania umysłu.
    >


    Zgadzam się, że praktyczne podstawy prawa powinny być w szkole (począwszy od
    tego jak załatwić codzienną sprawę w urzedzie aż po ogólne, podstawowe
    informację z prawa karnego czy czywilnego)

    Co prawda przepisy niestety aż tak proste aby zrozumiał je 12-latek być nie mogą
    (bo życie nie jest tak proste aby 12-latek je zrozumiał), ale to nie zmienia tego, że

    państwo wymagające przestrzegania prawa przez obywateli powinno w ramach
    edukacji dawać im choć ogólną orientację w systemie i filozofii systemu prawnego.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 12. Data: 2006-02-03 21:43:04
    Temat: Re: P r a w n y terror w Polsce - czas to zakonczyc.
    Od: Andrzej Rudzelewski <r...@v...pl>

    On 3 Feb 2006 09:25:08 +0100, Łukasz Kuźma wrote:

    >>> ATSD nie jest dobrym rozwiązaniem zinstytucjonalizowane wbijanie
    >>> dzieciom/młodzieży do głowy wiedzy o prawie. Przepisy i cała
    >>> okołoprzepisowa otoczka powinny być tak proste, krótkie i zwięzłe, aby
    >>> najgłupszy 12-latek rozumiał je bez wytężania umysłu.
    > to wymaga wyzszych ilorazow inteligencji u naszych ustawodawcow, a na
    > razie mamy takich jakich sobie wybralismy....

    IMO iloraz inteligencji naszych ustawodawców ma tu znaczenie drugorzędne -
    wszak zagmatwane prawo to nie tylko polski, ale też ogólnoswiatowy problem.

    Czy może ktoś podać przykład kraju, którego ustawodawstwo jest proste,
    (prawie) odporne na rozbieżne interpretacje, a objętość przepisów
    dotyczących przeciętnego Kowalskiego/Smitha jest równa objętości średniej
    długości opowiadania?

    Ja nie słyszałem o takim miejscu.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1