-
21. Data: 2008-07-17 11:17:31
Temat: Re: Otwarcie cudzej korespondecji (rachunku za prad)
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Tristan napisał(a):
> W odpowiedzi na pismo z czwartek 17 lipiec 2008 12:16
> (autor krys
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <g5n6fb$1a2$1@inews.gazeta.pl>):
>
>>> Hm... Namawianie do składania fałszywych zeznań jest legalne?
>> To zależy, kto namawia ;-),
>
> A komu wolno namawiać?
Korzystałeś z usług adwokata?
--
pozdrawiam
Justyna
-
22. Data: 2008-07-17 11:19:02
Temat: Re: Otwarcie cudzej korespondecji (rachunku za prad)
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Tristan napisał(a):
> To wpływa na niekaralność samych fałszywych zeznań, ale na namawianie
> chyba nie.
Zaraz tam fałszywe zeznania... Inny punkt widzenia, albo chwyt
marketingowy.
--
pozdrawiam
Justyna
-
23. Data: 2008-07-17 12:08:11
Temat: Re: Otwarcie cudzej korespondecji (rachunku za prad)
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek 17 lipiec 2008 13:17
(autor krys
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g5na1t$gik$1@inews.gazeta.pl>):
>>>> Hm... Namawianie do składania fałszywych zeznań jest legalne?
>>> To zależy, kto namawia ;-),
>> A komu wolno namawiać?
> Korzystałeś z usług adwokata?
A) Robert nie jest adwokatem
B) Adwokatowi wolno namawiać do składania fałszywych zeznań?
--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.
-
24. Data: 2008-07-17 12:20:22
Temat: Re: Otwarcie cudzej korespondecji (rachunku za prad)
Od: Matt <m...@g...com>
On 17 Lip, 03:17, Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> wrote:
> To znaczy będzie musiał iść z protokołem i tą poprzednią właścicielką do
> STOEN-u ;-(
Jeśli ma protokół, to poprzednia właścicielka już mu do niczego nie
jest potrzebna. Jeśli nie ma protokołu (umawiali się na zasadzie "od
teraz płaci pan, tu są rachunki), to może przepisać umowę na siebie
rozliczając bieżący stan licznika i od tego stanu startując nową umowę
- w tym wypadku poprzednia właścicielka również do niczego nie jest
potrzebna.
--
Regards
Matt
-
25. Data: 2008-07-17 12:26:38
Temat: Re: Otwarcie cudzej korespondecji (rachunku za prad)
Od: "Paweł" <s...@s...pl>
> Eee! Czyli, jak ktoś się uprze i nie rozwiąże, to nowy nabywca prądu mieć
> nie będzie?
będzie miał prąd, a płacił będzie ten na kogo jest umowa
-
26. Data: 2008-07-17 12:32:30
Temat: Re: Otwarcie cudzej korespondecji (rachunku za prad)
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Tristan napisał(a):
> W odpowiedzi na pismo z czwartek 17 lipiec 2008 13:17
> (autor krys
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <g5na1t$gik$1@inews.gazeta.pl>):
>
>>>>> Hm... Namawianie do składania fałszywych zeznań jest legalne?
>>>> To zależy, kto namawia ;-),
>>> A komu wolno namawiać?
>> Korzystałeś z usług adwokata?
>
> A) Robert nie jest adwokatem
Robert może nawet być superlaską, ale co to ma do rzeczy.
> B) Adwokatowi wolno namawiać do składania fałszywych zeznań?
Wolno, czy szybko - wiem, że to robią. Tylko to się tak brzydko nie
nazywa, to się nazywa linia obrony, czy jakoś tak. Taki chwyt
marketingowy. I zaraz namawiać - można złożyć propozycję przecież.
--
pozdrawiam
Justyna
-
27. Data: 2008-07-17 12:47:04
Temat: Re: Otwarcie cudzej korespondecji (rachunku za prad)
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2008-07-17 12:16 jarek napisał/a:
>> Tylko, ze poprzednia włascicielka musiałaby najpierw tę umowę rozwiązać.
>
> nieprawda - akt kupna i idziesz do zakładu energetycznego podpisujesz umowe,
> przychodza - zdejmuja stary licznik zakładają nowy i... ciebie to juz guzik
> obchodzi czy tamten stary zaplacony czy nie... ja bym teraz tez zrobil jak
> wzesniej jeden z przedmowcow - napisal pismo o ZE ze przypadkiemz aplacilem
> jako dowod podal akt kupna i prosil o przeksiegowanie a niech tamta osobe
> scigaja jak jest taka <cenzura> i robi problemy ...
No tak. Dobry sposób.
--
animka
-
28. Data: 2008-07-17 14:34:09
Temat: Re: Otwarcie cudzej korespondecji (rachunku za prad)
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek 17 lipiec 2008 14:32
(autor krys
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g5neeh$es0$1@inews.gazeta.pl>):
>>>>>> Hm... Namawianie do składania fałszywych zeznań jest legalne?
>>>>> To zależy, kto namawia ;-),
>>>> A komu wolno namawiać?
>> A) Robert nie jest adwokatem
> Robert może nawet być superlaską, ale co to ma do rzeczy.
To, że namawia do składania fałszywych zeznań, zaś pytania charakteryzuje
pytajnik na ich końcu.
>> B) Adwokatowi wolno namawiać do składania fałszywych zeznań?
> Wolno, czy szybko - wiem, że to robią. Tylko to się tak brzydko nie
> nazywa, to się nazywa linia obrony, czy jakoś tak. Taki chwyt
> marketingowy. I zaraz namawiać - można złożyć propozycję przecież.
Tak, podobnie jak złożenie propozycji korzyści majątkowej sędziemiu,
propozycję wynajęcia płatnego mordercy, etc.
--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.
-
29. Data: 2008-07-17 15:08:23
Temat: Re: Otwarcie cudzej korespondecji (rachunku za prad)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g5n4dt$v00$5@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z środa 16 lipiec 2008 23:07
>>> A korespondencje otwarłeś, bo nie
>>> zauwwazyłes ze to nie do ciebie - w końcu była w *twojej* skrzynce!
>> I tej linii bym się trzymał zdecydowanie! Do bytu tego przestępstwa
>> potrzebna jest celowa działalność. nie da się popełnić nieumyślnie.W
>> końcu
>> nawet zapłaciłeś nie zauważywszy, ze to nie Twój rachunek.
> Hm... Namawianie do składania fałszywych zeznań jest legalne?
A w którym miejscu ja namawiam do składania jakichkolwiek zeznań? Ja tylko
zauważyłem, że to przestępstwo umyślne, więc nie należy nic kombinować,
tylko mówić prawdę. Rachunek otwarł i zapłacił, bo uznał za swój.
-
30. Data: 2008-07-17 15:54:56
Temat: Re: Otwarcie cudzej korespondecji (rachunku za prad)
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Tristan pisze:
>>> B) Adwokatowi wolno namawiać do składania fałszywych zeznań?
>> Wolno, czy szybko - wiem, że to robią. Tylko to się tak brzydko nie
>> nazywa, to się nazywa linia obrony, czy jakoś tak. Taki chwyt
>> marketingowy. I zaraz namawiać - można złożyć propozycję przecież.
>
> Tak, podobnie jak złożenie propozycji korzyści majątkowej sędziemiu,
> propozycję wynajęcia płatnego mordercy, etc.
Przy takiej sprawie to pewnie nie, ale jak w grę wchodzi np. ryzyko
utraty koncesji na pewne usługi ;-> to myślisz, że będą się wahać?