-
1. Data: 2002-01-02 02:56:36
Temat: Re: Oszustwo w majestacie prawa?
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bb013uo862v2kual0grr945pln10a3lm6s@4ax.com...
> On Sat, 29 Dec 2001 21:06:35 +0100, "Andrzej Lawa"
> <a...@l...com> wrote:
>
> >Nie wiem, gdzie to było kupowane, ale w np. Empiku przyjęli mi z powrotem
> >płytę Budki Suflera - tę "zabezpieczoną" (przez co nie mogłem jej słuchać
w
> >moim sprzęcie - czyli w komputerze).
>
>
> Tak, mam taką. Idealnie dała się skopiować na zwykłego CD-Ra i działa.
Ten "detal" pominąłem milczeniem ;-P
> Zupełnie nie rozumiem o co chodziło Budce Suflera. Słuchać się nie da,
> ale kopiować tak? Nie miało być na odwrót?
Może nie BS, a wydawcy. A że wydawca był sam głupim wałem lub zatrudnił
głupiego wała do zrobienia tego "zabezpieczenia"...
Wysłałem mejla i do wydawcy, i do RMF-u robiącego za patronat medialny.
Oczywiście zero odpowiedzi - widać za trudne pytania stawiałem (mniej więcej
takie, jak ty ;)
A prawda jest taka, że płyty CD-Audio nie da się zabezpieczyć przed
skopiowaniem. w komputerze, conajwyżej można uniemożliwić normalne
odtwarzanie.
-
2. Data: 2002-01-03 09:04:13
Temat: Re: Oszustwo w majestacie prawa?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
On Wed, 2 Jan 2002 03:56:36 +0100, "Andrzej Lawa"
<a...@l...com> wrote:
>> Tak, mam taką. Idealnie dała się skopiować na zwykłego CD-Ra i działa.
>Ten "detal" pominąłem milczeniem ;-P
Tak, ale ja chciałem wspomóc Budkę i mieć legalną płytę, więc nie
odnosiłem orginalnej.
>Wysłałem mejla i do wydawcy, i do RMF-u robiącego za patronat medialny.
>Oczywiście zero odpowiedzi - widać za trudne pytania stawiałem (mniej więcej
>takie, jak ty ;)
>A prawda jest taka, że płyty CD-Audio nie da się zabezpieczyć przed
>skopiowaniem. w komputerze, conajwyżej można uniemożliwić normalne
>odtwarzanie.
Tylko jaki to ma sens? Bo jak rozumiałem chodzi o zabezpieczenie przed
kopiowaniem...
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
3. Data: 2002-01-04 11:32:31
Temat: Re: Oszustwo w majestacie prawa?
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:io683ukje7gmsjv9pbv3krmdv3aaalllfb@4ax.com...
> On Wed, 2 Jan 2002 03:56:36 +0100, "Andrzej Lawa"
> <a...@l...com> wrote:
>
> >> Tak, mam taką. Idealnie dała się skopiować na zwykłego CD-Ra i działa.
> >Ten "detal" pominąłem milczeniem ;-P
>
> Tak, ale ja chciałem wspomóc Budkę i mieć legalną płytę, więc nie
> odnosiłem orginalnej.
Ja też, ale bubla trzymać nie będę - albo niech towar trzyma normy (a to
"zabezpieczenie" było niezgodne ze standardem CD-Audio), albo niech się
wypchają.
[ciach]
> >A prawda jest taka, że płyty CD-Audio nie da się zabezpieczyć przed
> >skopiowaniem. w komputerze, conajwyżej można uniemożliwić normalne
> >odtwarzanie.
>
> Tylko jaki to ma sens? Bo jak rozumiałem chodzi o zabezpieczenie przed
> kopiowaniem...
A czy ja mówię, że to ma jakikolwiek sens?
Podobnie jak ceny płyt CD/DVD?
A tak na marginesie: właściwie wydawcy płyt są... monopolistami - bo poza
piratami z reguły nikt inny nie wydaje płyt zawierających te same utwory w
tym samym wykonaniu. I mogą dawać ceny z sufitu. Może UOKiK na nich nasłać?
;-P
OK, żartuję, ale...