W dniu 11.01.2015 16:41, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "m" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:54b24157$0$2156$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Warto to mieć na uwadze. Dla 4.5zł stracić kawał dnia roboczego, to musi
>> być świadome poświęcenie na rzecz nauczki dla oszustów na allegro a nie
>> impuls.
>
> Ma się to zmienić z najbliższą zmianą kpk.Podobno - bo jeszcze nie
> śledziłem - w takim wypadku wystarczy notatka policjanta, a ewentualnie sąd
> sobie będzie wzywał świadka, o ile uzna to za konieczne.

W znanych mi przypadkach wystarczyłoby żeby trochę sprawniej robili to
co robili. Np. spisywali protokół kradzieży roweru której niż 4 godziny.

Jako że nie wyglądali na uosobienie kawałów o policjantach/milicjantach,
mniemam że było to działanie celowe mające na celu zniechęcenie do
zawracania głowy. Coś podobnego jak stosuję w stosunku do zgłaszających
błędy w oprogramowaniu (każę szczegółowo opisać problem, przez co wielu
dochodzi do wniosku że tak naprawdę problemu nie ma lub nie jest wart
poświęcania kilku minut na opis błędu).

p. m.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik"

> Policja przez email prosi o podanie danych? To jakiś żart? :)

A czemu żart? Najprawdopodobniej mają po prostu korespondencję mailową
zabezpieczoną u sprawcy. ALLEGRO odpowiada na temat danych kupujących
osobno, na wniosek i bardzo długo. A jak nawet odpowie, to czasem ludzie
tam nie aktualizują danych albo wpisują "głupoty". Zaś KPK przewiduje
możliwość wezwania za pośrednictwem e-maila. Sposób dobry, jak każdy inny.
Warunek, że e-mail jest z domeny policja.gov.pl, która gwarantuje, że to z
Policji.
---
Udo się albo nie udo.

do góry