Szanowni Państwo,
Pisze na to forum dyskusyjne, gdyż mam nie lada problem. Otóż, w październiku
robiłam remont. Znajoma poleciła mi firmę. Spotkałam się z właścicielem,
omówiliśmy wszystkie szczegóły remontu. Nie podpisałam jednak od razu umowy.
Na drugi dzień przyszli robotnicy i zaczęli remont. W tym czasie właściciel
wyjechał. Jako, że miałam do niego zaufanie, więc nie robiłam problemów na
jego propozycję, że umowę podpiszemy później. W tym czasie wszystko wydawało
się OK. Zawsze wieczorem dzwonił i pytał się czy jestem zadowolona, mówił co
będzie robione na drugi dzień i jakie ewentualnie materiały trzeba kupić. W
międzyczasie tytułem zaliczki zapłaciłam im za część wykonanych robót. Taki
stan trwał przez 2 tygodnie do czasu gdy byłam coraz mniej zadowolona z prac
remontowych (źle osadzone drzwi, fatalne malowanie, krzywo położone płytki).
Koniec był taki, że ostatecznie umowy już nie podpisaliśmy, a ja wyrzuciłam
robotników z mieszkania, żeby nie narażać się na dalsze koszty.

Gdy po wszystkim poprosiłam właściciela o fakturę na wpłaconą zaliczkę
powiedział mi że nie może jej wystawić. Teraz już wiem dlaczego. Od ponad pół
roku firma była wyrejestrowana, a robotnicy pracowali na czarno.

I tu rodzi się pytanie, jak mogę wyciągnąć tę fakturę lub jak odzyskać
pieniądze z zaliczki. Czy możecie mi podpowiedzieć jakie przedsięwziąć kroki?

Aneta Madej

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Gdy po wszystkim poprosiłam właściciela o fakturę na wpłaconą zaliczkę
> powiedział mi że nie może jej wystawić. Teraz już wiem dlaczego. Od ponad pół
> roku firma była wyrejestrowana, a robotnicy pracowali na czarno.

Najnormalniej w swiecie zglos do do Urzedu Kontroli Skarbowej oraz do
ZUS. Faktury juz nie dostaniesz, ale oszustowi i tak sie dostanie ...

--
Krzysiek, Krakow

do góry

KrzysiekPP napisał(a):
>>Gdy po wszystkim poprosiłam właściciela o fakturę na wpłaconą zaliczkę
>>powiedział mi że nie może jej wystawić. Teraz już wiem dlaczego. Od ponad pół
>>roku firma była wyrejestrowana, a robotnicy pracowali na czarno.
>
>
> Najnormalniej w swiecie zglos do do Urzedu Kontroli Skarbowej oraz do
> ZUS. Faktury juz nie dostaniesz, ale oszustowi i tak sie dostanie ...
>
Tak? A może to tej Pani się dostanie, że jako płatnik nie pobrała
zaliczki na podatek dochodowy od kowty wynagrodzenia, że na czarno
zatrudniła robotników, że nie odprowadziła składki na ZUS itp.

Już widzę te zeznania: "Przecież nie mówiliśmy, że mamy jakąś firmę,
ta Pani powiedziała że nas zatrudnia na umowę zlecenia/o dzieło/ o
pracę(niepotrzebne skreślić), miała też załatwić wszystkie formalności z
urzędem skarbowym i z ZUS"

Moim zdaniem zgłaszanie czegokolwiek do organów kontroli skarbowej to
samobójstwo i głupota.

a'lex

do góry

>
> Moim zdaniem zgłaszanie czegokolwiek do organów kontroli skarbowej to
> samobójstwo i głupota.
>
> a'lex
Tak sie reklamuję szarą strefę?

do góry

Dnia 31 gru o godzinie 00:08, na pl.soc.prawo, Alex74 napisał(a):


>> Najnormalniej w swiecie zglos do do Urzedu Kontroli Skarbowej oraz do
>> ZUS. Faktury juz nie dostaniesz, ale oszustowi i tak sie dostanie ...
>>
> Tak? A może to tej Pani się dostanie, że jako płatnik nie pobrała
> zaliczki na podatek dochodowy od kowty wynagrodzenia, że na czarno
> zatrudniła robotników, że nie odprowadziła składki na ZUS itp.


Ty już balujesz na imprezie sylwestrowej że piszesz takie bzdury ????
kto jest płatnikiem???
Zleceniodawca???

ROTFL

Ciekawe czy płacąc w sklepie za bułki także "potrącasz" zaliczke na podatek
od tej bułki :P

Ale masz pomysły .....


> Moim zdaniem zgłaszanie czegokolwiek do organów kontroli skarbowej to
> samobójstwo i głupota.


Domniemywać można że to Ty jesteś właścicielem tej .... firmy :)
Bo nikt normalny takich tez by nie wysunął.


--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

Dnia Thu, 30 Dec 2004 22:57:21 +0100, KrzysiekPP napisał(a):

>> Gdy po wszystkim poprosiłam właściciela o fakturę na wpłaconą zaliczkę
>> powiedział mi że nie może jej wystawić. Teraz już wiem dlaczego. Od ponad pół
>> roku firma była wyrejestrowana, a robotnicy pracowali na czarno.
>
> Najnormalniej w swiecie zglos do do Urzedu Kontroli Skarbowej oraz do
> ZUS. Faktury juz nie dostaniesz, ale oszustowi i tak sie dostanie ...

Postrasz go PIPA-mi Zus-ami US-ami sadem.

Wystarczy

Pozdro

do góry

Dnia 30 Dec 2004 22:26:28 +0100, Aneta Madej napisał(a):

> Szanowni Państwo,
> Pisze na to forum dyskusyjne, gdyż mam nie lada problem. Otóż, w październiku
> robiłam remont. Znajoma poleciła mi firmę. Spotkałam się z właścicielem,
> omówiliśmy wszystkie szczegóły remontu. Nie podpisałam jednak od razu umowy.
> Na drugi dzień przyszli robotnicy i zaczęli remont. W tym czasie właściciel
> wyjechał. Jako, że miałam do niego zaufanie, więc nie robiłam problemów na
> jego propozycję, że umowę podpiszemy później. W tym czasie wszystko wydawało
> się OK. Zawsze wieczorem dzwonił i pytał się czy jestem zadowolona, mówił co
> będzie robione na drugi dzień i jakie ewentualnie materiały trzeba kupić. W
> międzyczasie tytułem zaliczki zapłaciłam im za część wykonanych robót. Taki
> stan trwał przez 2 tygodnie do czasu gdy byłam coraz mniej zadowolona z prac
> remontowych (źle osadzone drzwi, fatalne malowanie, krzywo położone płytki).
> Koniec był taki, że ostatecznie umowy już nie podpisaliśmy, a ja wyrzuciłam
> robotników z mieszkania, żeby nie narażać się na dalsze koszty.
>
> Gdy po wszystkim poprosiłam właściciela o fakturę na wpłaconą zaliczkę
> powiedział mi że nie może jej wystawić. Teraz już wiem dlaczego. Od ponad pół
> roku firma była wyrejestrowana, a robotnicy pracowali na czarno.
>
> I tu rodzi się pytanie, jak mogę wyciągnąć tę fakturę lub jak odzyskać
> pieniądze z zaliczki. Czy możecie mi podpowiedzieć jakie przedsięwziąć kroki?
>
> Aneta Madej

Ale wpierw go tylko postrasz bo te wszystkie instytucje tak go zgn... ze
juz nic od niego nic nie wyciagniesz. Choc by mial i najszczersze checi, to
nie zostanie mu juz ani zlotowka

Pozdro

do góry

Użytkownik Artur Ch. napisał:
> Dnia 31 gru o godzinie 00:08, na pl.soc.prawo, Alex74 napisał(a):
>
>
>
>>>Najnormalniej w swiecie zglos do do Urzedu Kontroli Skarbowej oraz do
>>>ZUS. Faktury juz nie dostaniesz, ale oszustowi i tak sie dostanie ...
>>>
>>
>>Tak? A może to tej Pani się dostanie, że jako płatnik nie pobrała
>>zaliczki na podatek dochodowy od kowty wynagrodzenia, że na czarno
>>zatrudniła robotników, że nie odprowadziła składki na ZUS itp.
>
>
>
> Ty już balujesz na imprezie sylwestrowej że piszesz takie bzdury ????
> kto jest płatnikiem???
> Zleceniodawca???

Zleceniodawca może być płatnikiem, jeżeli jest osobą fizyczną prowadzącą
działalność gospodarczą (art. 41 ustawy o p.d.o.f.). Pani nie napisała,
czy prowadzi działalność gospodarczą, więc nie wiadomo czy w jej
przypadku taki obowiązek mógł zaistnieć.

Fakt faktem, że rozsądny obywatel trzyma się z dala od urzędów wszelkiej
maści. W naszym pięknym kraju każdy JEST przestępcą podatkowym,
wystarczy tylko dobrze poczytać przepisy...

Pozdrawiam,
Bolesław

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1c3e982dafb91efd989a0b@news.tpi.pl...

> Najnormalniej w swiecie zglos do do Urzedu Kontroli
> Skarbowej oraz do ZUS. Faktury juz nie dostaniesz,
> ale oszustowi i tak sie dostanie ...

Pomysł dobry i na czasie, tylko czy na pewno w jego wyniku pytająca otrzyma
fakturę? Bo moim zdaniem nie.

Należało by to zgłosiąc jako oszustwo. Że gość podawał sie jako firma i jako
firma wykonywał prace. Obiecywal fakturę, a przecież nei prowadząc
działalności gospdoarczej z góry musiał wiedzieć, że jej nie będzie mógł
wystawić. To czysty przykąłd oszustwa. Do otrzymanai faktury raczej nei
doprowadzi również, za to spokojnie można żądać naprawienia szkody. A ta
szkoda, to moze być na przykład brak możliwości wliczenia teo w koszty lub
coś tam innego.

do góry