-
61. Data: 2014-12-02 21:58:07
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-12-02 21:51, m4rkiz pisze:
> chyba sie nie rozumiemy
> w moim pierwszym poscie zameldowanie jest skutkiem potwierdzenia
> zawartej umowy a nie na odwrot
>
> i na to sie wynajmujacy nie zgodzi, poki co ma furtke w postaci
> "wzialem od niej jakies pieniadze zgadzajac sie ja przenocowac
> bo zal mi sie dziecka zrobilo" itp.
No i? Co z tego chcesz wywodzić?
>
> teoretyzuje:
> umowy nie ma, ale jezeli wynajmujacy wezmie akt wlasnosci i wybierze sie
> z nia do urzedu gdzie ja u siebie zamelduje to potem, mimo iz dalej
> nie bedzie posiadala pisemnej umowy jej wyjasnienie bedzie brzmialo w
> sadzie o niebo wiarygodniej niz "lubie meldowac u siebie przypadkowe
> osoby" wynajmujacego, dlatego tez pisze "latwo uprawdopodobnic" posiadanie
> umowy
>
>>> umowy pisemnej nie ma, mieszka sama, na przychylnosc sasiadow nie zawsze
>>> mozna liczyc itd.
>> Jaka przychylność?
>
> np. ze beda gotowi zeznawac ze mieszkala
Jakie to ma znaczenie w kontekście eksmisji? Mieszkała, a teraz już
mieszkać nie może.
>
>> Mieszka (z meldunkiem, czy bez), umowa rozwiązana lub
>> brak, to eksmisja będzie orzeczona.
>> Przecież meldunek nie oznacza dożywotniego zezwolenia na korzystanie z
>> lokalu.
>
> dozywotniego nie, ale przy zimie, matce z dzieckiem i teoretycznym braku
> mozliwosci eksmisji na bruk moze to potrwac, a to ryzyko ktorego
> wynajmujacy
> ktory chce szybko mieszkanie sprzedac nie podejmie
Toż jeszcze raz powtórzę - jeśli mieszkająca chce się upierać i mieszkać
przez zimę, to zawsze może tak zrobić bez względu na meldunek.
--
Liwiusz
-
62. Data: 2014-12-03 01:43:39
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...com>
W dniu 2014-12-01 16:01, Liwiusz pisze:
>> A fakt że nie jest tam zameldowana zdaje się świadczyć że
>> wynajmuje na czarno i nie ma umowy najmu.
>
> Skoro mieszka, za zgodą właściciela, i nadto mu płaci, to na pewno umowę
> najmu ma.
>
Być może umowę na gębę. Całe studia przemieszkałem płacąc właścicielowi
i nie mając żadnych papierów na to.
-
63. Data: 2014-12-03 07:21:28
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-12-03 01:43, Tomasz Wójtowicz pisze:
> W dniu 2014-12-01 16:01, Liwiusz pisze:
>
>>> A fakt że nie jest tam zameldowana zdaje się świadczyć że
>>> wynajmuje na czarno i nie ma umowy najmu.
>>
>> Skoro mieszka, za zgodą właściciela, i nadto mu płaci, to na pewno umowę
>> najmu ma.
>>
>
> Być może umowę na gębę. Całe studia przemieszkałem płacąc właścicielowi
> i nie mając żadnych papierów na to.
Boże, ile razy można, umowa najmu nie wymaga formy pisemnej.
--
Liwiusz
-
64. Data: 2014-12-03 12:15:25
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 03.12.2014 01:43, Tomasz Wójtowicz pisze:
> W dniu 2014-12-01 16:01, Liwiusz pisze:
>
>>> A fakt że nie jest tam zameldowana zdaje się świadczyć że
>>> wynajmuje na czarno i nie ma umowy najmu.
>>
>> Skoro mieszka, za zgodą właściciela, i nadto mu płaci, to na pewno umowę
>> najmu ma.
>>
>
> Być może umowę na gębę. Całe studia przemieszkałem płacąc właścicielowi
> i nie mając żadnych papierów na to.
Czyli ma umowę.
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
65. Data: 2014-12-03 13:11:07
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 3 Dec 2014, Tomasz Wójtowicz wrote:
> W dniu 2014-12-01 16:01, Liwiusz pisze:
>
>>> A fakt że nie jest tam zameldowana zdaje się świadczyć że
>>> wynajmuje na czarno i nie ma umowy najmu.
>>
>> Skoro mieszka, za zgodą właściciela, i nadto mu płaci, to na pewno umowę
>> najmu ma.
>
> Być może umowę na gębę.
No i jak ma się to do tezy jakoby "nie było umowy"?
> Całe studia przemieszkałem płacąc właścicielowi i nie mając
> żadnych papierów na to.
No i jedynym problemem braku postaci pisemnej byłby zakres tejże
umowy, jakbyś np. nie chciał się wyprowadzić po tych studiach,
do tego twierdząc, że cały czas płaciłeś połowę tego co płaciłeś :>
pzdr, Gotfryd
-
66. Data: 2014-12-03 13:19:47
Temat: Re: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 2 Dec 2014, m4rkiz wrote:
> "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote
>> Przecież meldunek nie oznacza dożywotniego zezwolenia na korzystanie
>> z lokalu.
>
> dozywotniego nie, ale przy zimie, matce z dzieckiem i teoretycznym braku
> mozliwosci eksmisji na bruk moze to potrwac, a to ryzyko ktorego wynajmujacy
> ktory chce szybko mieszkanie sprzedac nie podejmie
Moment, moment - a meldunek (a raczej brak meldunku) co tu zmieni?
pzdr, Gotfryd
-
67. Data: 2014-12-03 13:23:47
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 2 Dec 2014, Liwiusz wrote:
> W dniu 2014-12-02 18:49, re pisze:
>>
>> Użytkownik "Liwiusz"
>>
>>> Zresztą ta kobieta co wynajmuje chce mieszkanie sprzedać ale mieszkanie
>>> jest w kiepskim stanie i kupca nie ma.
>>> Jak kupie się znajdzie znajoma musi się wyprowadzić w ciagu 30 dni.
>>
>> Termin wypowiedzenia takiej umowy to 3 miesiące.
>> ---
>> Jakiej ? Weź się skup. Umówili się na 30 dni. Najem okazjonalny.
>
> Użyj w końcu googla i dowiedz się na czym polega najem okazjonalny.
...i nalepiej należałoby zacząć od tego, że aby móc w razie czego
bronić "najmu okazjonalnego", na początek dobrze by było mieć na
to PAPIER właśnie, czyli umowę w formie pisemnej stwierdzającej
że onże jest "okazjonalny" właśnie :>
(tudzież o ile pamiętam pisemne zeznanie jelenia, który poświadcza
że jakby co to "okazjonalny" może u niego zamieszkać).
pzdr, Gotfryd
-
68. Data: 2014-12-03 13:25:54
Temat: Re: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 2 Dec 2014, re wrote:
> Użytkownik "Liwiusz"
>
>> Zresztą ta kobieta co wynajmuje chce mieszkanie sprzedać ale mieszkanie
>> jest w kiepskim stanie i kupca nie ma.
>> Jak kupie się znajdzie znajoma musi się wyprowadzić w ciagu 30 dni.
>
> Termin wypowiedzenia takiej umowy to 3 miesiące.
> ---
> Jakiej ? Weź się skup. Umówili się na 30 dni. Najem okazjonalny.
Ja w kwestii formalnej - a to najem okazjonalny da się *skutecznie*
(tak, aby na 100% obronić się przez zarzutem że to nie jest "zwykły"
najem) zawrzeć BEZ formy minimum pisemnej?
:O
(bo to, że "papieru" nie ma już czytaliśmy)
pzdr, Gotfryd
-
69. Data: 2014-12-03 13:35:14
Temat: Re: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 2 Dec 2014, re wrote:
> Ustalmy, ona umówiła się na najem okazjonalny, czyli taki właśnie,
> że w każdej chwili może wylecieć. Tylko formalnie tego nie potwierdziła.
Ustalmy, że art.6 KC stwierdza co stwierdza (żeby nie było ;) link niżej)
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,9,9,204,8329
4,20140123,art-1-125-czesc-ogolna.html
No to jedziemy:
sąd do panienki: "proszę udowodnić, że był najem"
<dowody się znajdują - ktoś z pracy, kto tam zajrzał, listonosz...>
sąd do właściciela: "to teraz pan dowody na stół, że był okazjonalny"
I właściciel co wyciąga?
IMO, "skuteczny" najem okazjonalny (dający się obronić przed sądem
w razie sprzeciwów i fałszowania ustaleń przez drugą stronę) nie jest
możliwy bez "papieru".
I tyle.
Najem można udowodnić po objawach, "okazjonalność" nie bardzo, skoro
każda strona twierdzi inaczej pozostaje najem.
Coś tak, jak krzesło elektryczne po awarii prądu :>
pzdr, Gotfryd
-
70. Data: 2014-12-03 13:37:21
Temat: Re: Osoba bez meldunku + inne: jak pomóc?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 2 Dec 2014, Maciek wrote:
> A jeśli szkoła przepełniona to jest problem,
> bo formalnie rejonową ma w miejscu zameldowania.
Ja z pytaniem formalnym - wiesz który akt prawny tak stanowi?
(po prostu sprawdzimy w treści)
pzdr, Gotfryd