-
21. Data: 2006-03-04 11:51:02
Temat: Re: Oskarzylem prokuratora
Od: "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl>
> nie musi byc publicznie
Ale przeciez prokurator, w zwiazku z pelneineim swoje funkcji, odnosnie
sciganej z oskarzenia prywatnego zniewagi korzysta z immunitetu
materialnego!!!!
Pozdrawiam
SDD
--
Przepisu, jak życie wziąć w cugle, nie znajdziesz nawet i w Google. (SDD)
-
22. Data: 2006-03-04 11:52:41
Temat: Re: Oskarzylem prokuratora
Od: "Arek" <a...@i...pl>
>> a mozesz zdradzic w jaki sposob oceniasz spoleczna szkodliwosc przy
>> przestepstwach zniewazenia ?
>>
>
> Znów nie myślisz. Wynika to z tego co już napisałem.
> Zniewaga polegająca na prawdzie = znikoma społeczna szkodliwość.
> Stoję na stanowisku że prawda nie może obrazić. Prawda wyzwala :)
Nazwanie kogos podpierdalaczem czy donosicielem jest nienormalne.W tej
sytuacji juz napewno.Dlatego w tym kraju jest jak jest.Nie znasz sprawy
dokladnie a nie bede wszystkiego opisywal.Zreszta prokurator sam przeprosil
i stwierdzil ze go ta sprawa duzo nauczyla.Przyznal ze teraz moga go
wywalic.Przestepca nagadal prokuratorowi roznych bzdur i prokurator w to
uwierzyl.Poza tym sprawa jest skandalicznie zakonczona i kropka.
-
23. Data: 2006-03-04 12:04:52
Temat: Re: Oskarzylem prokuratora
Od: Johnson <j...@n...pl>
Przemek R. napisał(a):
>
>> Znów nie myślisz. Wynika to z tego co już napisałem.
>> Zniewaga polegająca na prawdzie = znikoma społeczna szkodliwość.
>> Stoję na stanowisku że prawda nie może obrazić.
>
> ale sposob jej sformulowania jak najbardziej. Nie zgodze sie z Toba.
>
Pytałeś mnie o *moje* zdanie.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"
-
24. Data: 2006-03-04 12:34:14
Temat: Re: Oskarzylem prokuratora
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Johnson napisał(a):
> Przemek R. napisał(a):
>>
>>> Znów nie myślisz. Wynika to z tego co już napisałem.
>>> Zniewaga polegająca na prawdzie = znikoma społeczna szkodliwość.
>>> Stoję na stanowisku że prawda nie może obrazić.
>>
>> ale sposob jej sformulowania jak najbardziej. Nie zgodze sie z Toba.
>>
>
> Pytałeś mnie o *moje* zdanie.
spoko.
-
25. Data: 2006-03-04 12:35:16
Temat: Re: Oskarzylem prokuratora
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
SDD napisał(a):
> Użytkownik "Przemek R."
> <p...@t...gazeta.
pl>
>
>> nie musi byc publicznie
>
> Ale przeciez prokurator, w zwiazku z pelneineim swoje funkcji, odnosnie
> sciganej z oskarzenia prywatnego zniewagi korzysta z immunitetu
> materialnego!!!!
ktory nie wyklucza odpowiedzialnosci dyscyplinarnej.
P.
-
26. Data: 2006-03-04 12:59:23
Temat: Re: Oskarzylem prokuratora
Od: "iza" <i...@e...pl>
>
> ktory nie wyklucza odpowiedzialnosci dyscyplinarnej.
>
I tylko takiej ;-) wiec moim zdaniem cała dyskusja na ten temat zbędna bo i
tak (znając życie) cala sprawa by sie przedawnila zanim sad dyscyplinarny by
sie skutecznie zastanowil czy prokurator sie zniewagi dopuscil czy tez nie.
Iza
-
27. Data: 2006-03-04 14:23:50
Temat: Re: Oskarzylem prokuratora
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> Jakbyś był rozumny to byś trochę pomyślał. Przecież napisałem o społecznej
> szkodliwości, a więc twierdze że formalnie znamiona to wyczerpuje, tylko
> nie jest przestępstwem z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość.
Wydaje mi sie, ze prokuratora obowiazuje szczegolna dbalosc o wizerunek i
majestat panstwowych organow. Znikoma szkodliwoscia spoleczna byloby, gdyby
Mietek spod budki z piwem zadzwonil do Manka spod budki z winem i zwyzywal
go od "podpierdalaczy". Tutaj szanowny pan prokurator uderza nie tyle w
dobre imie czlowieka, ktorego tak nazwal, ale w dobre imie wymiaru
sprawiedliwosci, organow scigania i wszelkiego panstwowego geszeftu, ktory
powinien zachowywac pewne elementarne przejawy przyzwoitosci.
Pozdrawiam,
Tiger
-
28. Data: 2006-03-04 17:07:53
Temat: Re: Oskarzylem prokuratora
Od: " jb" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
Art. 66. 1. Prokurator odpowiada dyscyplinarnie za przewinienia służbowe, w
tym za oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa i uchybienia godności urzędu
prokuratorskiego.
2. Za nadużycie wolności słowa przy wykonywaniu obowiązków służbowych,
stanowiące ściganą z oskarżenia prywatnego zniewagę strony, jej pełnomocnika
lub obrońcy, kuratora, świadka, biegłego lub tłumacza, prokurator odpowiada
tylko dyscyplinarnie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
29. Data: 2006-03-05 09:16:17
Temat: Re: Oskarzylem prokuratora
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Arek" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dubmpj$i44$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jestes glupim i zalosnym pseudointelektualista?To tylko stwierdzenie faktu
Ovczywiście. Faktu, że jesteś źle wychowanym chamem.
> Tak naprawde?
Policz ile błędów zrobiłes w pierwszym poście.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko tobie."
-
30. Data: 2006-03-05 09:27:57
Temat: Re: Oskarzylem prokuratora
Od: "Arek" <a...@i...pl>
>> Jestes glupim i zalosnym pseudointelektualista?To tylko stwierdzenie
>> faktu
>
> Ovczywiście. Faktu, że jesteś źle wychowanym chamem.
Przypomnij sobie posty w ktorych innych wyzywasz od smieci.
>> Tak naprawde?
>
> Policz ile błędów zrobiłes w pierwszym poście.
Ile?