-
11. Data: 2007-04-11 20:44:06
Temat: Re: Oskarżono mnie o groźby karalne
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "Bogdan G" <b...@o...pl> napisał
> pewnie jestem ćpunem, jak to rozpowiada Pan sąsiad po osiedlu. Zresztą w
> swoim zeznaniu dodał również, że w trakcie kłótni byłem prawdopodobnie pod
> wpływem środków odurzających, co zgodnym chórem potwierdzili świadkowie.
Może warto dołożyć kwesię kłótni, nie wiem o co się kłóciliście, ale jako
potencjalny motyw jego kłamstw.
-
12. Data: 2007-04-12 10:06:42
Temat: Re: Oskarżono mnie o groźby karalne
Od: "kern12" <k...@w...pl>
> zeznaniach, udowadniać to, że ma motywy, aby Cię pomawiać itp. Pamiętaj
też,
> że skazanie za groźby jest możliwe tylko, gdy on są realne, tzn. mogą być
> spełnione w oczach pokrzywdzonego. Tak więc możesz w tym kierunku też iść.
Z tym to różnie.... w moim przypadku prokurator do końca twierdzził że
mówiąc ze 'ulicę......wysadzę w powietrze' wypełniłem znamiona par 192, hehe
bin laden
-
13. Data: 2007-04-12 10:23:42
Temat: Re: Oskarżono mnie o groźby karalne
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "kern12" <k...@w...pl> napisał
>> że skazanie za groźby jest możliwe tylko, gdy on są realne, tzn. mogą być
>> spełnione w oczach pokrzywdzonego. Tak więc możesz w tym kierunku też
>> iść.
>
> Z tym to różnie.... w moim przypadku prokurator do końca twierdzził że
> mówiąc ze 'ulicę......wysadzę w powietrze' wypełniłem znamiona par 192,
> hehe
Może się Ciebie przestraszyli, wyglądasz jak bomber lub byłeś wzburzony i
zdolny do wszystkiego;)
-
14. Data: 2007-04-12 10:35:03
Temat: Re: Oskarżono mnie o groźby karalne
Od: "kern12" <k...@w...pl>
> Może się Ciebie przestraszyli, wyglądasz jak bomber lub byłeś wzburzony i
> zdolny do wszystkiego;)
Pewnie tak :) ale te groźby powinny być realne. Inaczej pół polski można by
skazywać
2x w tygodniu.
bin laden
-
15. Data: 2007-04-12 17:48:43
Temat: Re: Oskarżono mnie o groźby karalne
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Bogdan G wrote:
>> A czy padły jakieś groźby, których spełnienia może realnie się
>> spodziewać? I czy te groźby miały jakiś cel?
> Sąsiad napisał w swoim zeznaniu, że w trakcie kłótni kilka razy
> powiedziałem do nigo "ja ci mordę obiję". Oczywiście nic takiego nie
> było, ale coś przecież musiał zeznać, żeby ruszyć sprawę dalej. Ogólnie
> rzecz biorąc twierdzi, że czuje się zagrożony, że mogę spełnić te "groźby"
Ale czy te rzekome groźby miały rzekomo jakiś cel? Tzn. zmuszenie do
jakiegoś działania lub zaniechania działania?
Jeśli nie to jakaś bzdura, bo do gróźb karalnych musi być jakiś cel.
[ciach]
> teściowa, jedna emerytka broniąca moich racji. No i kolejna sprawa, mam
> długie włosy, więc pewnie jestem ćpunem, jak to rozpowiada Pan sąsiad po
> osiedlu. Zresztą w swoim zeznaniu dodał również, że w trakcie kłótni
> byłem prawdopodobnie pod wpływem środków odurzających, co zgodnym chórem
> potwierdzili świadkowie.
A oni na pewno są ciągle pijani i na pewno cierpią na jakieś starcze
urojenia ;->
-
16. Data: 2007-04-12 18:53:21
Temat: Re: Oskarżono mnie o groźby karalne
Od: Bungo <b...@g...pl>
Piotr [trzykoty] napisał(a):
> Użytkownik "kern12" <k...@w...pl> napisał
>>> że skazanie za groźby jest możliwe tylko, gdy on są realne, tzn. mogą być
>>> spełnione w oczach pokrzywdzonego. Tak więc możesz w tym kierunku też
>>> iść.
>> Z tym to różnie.... w moim przypadku prokurator do końca twierdzził że
>> mówiąc ze 'ulicę......wysadzę w powietrze' wypełniłem znamiona par 192,
>> hehe
>
> Może się Ciebie przestraszyli, wyglądasz jak bomber lub byłeś wzburzony i
> zdolny do wszystkiego;)
>
>
albo ulica wyglada jak po wysadzeniu i ktos za to winien zaplacic :-)
==>> pozdrawiam:-)
==>> Bungo
-
17. Data: 2007-04-15 05:17:09
Temat: Re: Oskarżono mnie o groźby karalne
Od: stern <s...@n...to>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Jeśli nie to jakaś bzdura, bo do gróźb karalnych musi być jakiś cel.
190 kk i 191 kk
proponuje lekture
-
18. Data: 2007-04-15 06:22:18
Temat: Re: Oskarżono mnie o groźby karalne
Od: zly <b...@p...fm>
Dnia Wed, 11 Apr 2007 22:16:46 +0200, Bogdan G napisał(a):
> No i kolejna sprawa, mam długie włosy, więc
> pewnie jestem ćpunem, jak to rozpowiada Pan sąsiad po osiedlu.
To moze pozwij go o znieslawinie :)
--
marcin
-
19. Data: 2007-04-15 11:22:10
Temat: Re: Oskarżono mnie o groźby karalne
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
stern napisał(a):
> Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Jeśli nie to jakaś bzdura, bo do gróźb karalnych musi być jakiś cel.
>
> 190 kk i 191 kk
> proponuje lekture
Lekarzu lecz się sam ;->
O ile w przupadku 190 faktycznie nie musi być celu (mea culpa -
wyjaśnienie poniżej) to w 191 już zdecydowanie cel musi być.
Przy czym zwracam uwagę, że w 190 jest zastrzeżenie, że ściganie
następuje na wniosek pokrzywdzonego. Pomyliło mi się ze ściganiem z
oskarżenia prywatnego.
-
20. Data: 2007-04-20 16:06:41
Temat: Re: Oskarżono mnie o groźby karalne
Od: "Bogdan G" <b...@o...pl>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:evisqn$35e$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Sowiecki Agent"
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał
>> a po co?
>>
>> art 55 ust 1 KpK.
>
> No, masz rację. Ale raczej nie będzie mu się chciało, po powtórnej odmowie
> małe szanse na wygranie.
Witam ponownie.
Jest już ciąg dalszy całej sprawy.
Dzisiaj otrzymałem pismo z posterunku policji, jest to postanowienie o
zamknięciu śledztwa/dochodzenia.
Na górze pisma są dwa art:
"na podstawie art. 321 § 6, 325g § 1
zacytuję postanowienie:
"W toku prowadzonego śledztwa ..... wykonano szereg czynności w wyniku
których zebrano w całość materiał dowodowy i udowodniono winę podejrzanemu.
W związku z wykonaniem wszystkich czynności w sprawie zasadnym jest zamknąć
śledztwo" koniec cytatu.
jestem trochę tym zaskoczony, ze niby udowodniono mi winę, wcześniej sprawa
poszła do umorzenia, a teraz nagle okazuje się, że jednak jestem winny i
jeszcze w dodatku udowodniono mi winę?
Kto mi powie, co to oznacza dla mnie i jaki może być dalszy scenariusz
postępowania?
Co dalej robić? Czy to już jest ten moment żeby zająć się poszukiwaniem
adwokata?
Jakie mogą być koszty wynajęcia takiego adwokata?
Zresztą, może ktoś ma jakieś pomysły co dalej z tym zrobić?