-
11. Data: 2006-02-17 00:52:37
Temat: Re: Orzeczenie komisji wojskowej...
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Fri, 17 Feb 2006 01:44:42 +0100, *scream*
<news:5z21kyhc0hmz$.k53o2fwf3t0k.dlg@40tude.net> napisał(a):
> Zależy przecież od wielkości, jak jest duża i może pęknąć i w każdej chwili
> się rozlać (=śmierć) to też trzeba z tym żyć?
Nie wiedziałam, że torbiele pękają.
--
Kaja
-
12. Data: 2006-02-17 02:37:05
Temat: Re: Orzeczenie komisji wojskowej...
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> Powinni Cie poinformować na komisji o Twoich prawach, a prawo jakie Ci
> przysługuje to odwołanie od decyzji tej komisji (pewnie w ciągu 14 dni,
> ale
> nie jestem pewien). Zbieraj jak najwięcej papierów od lekarza i powinno
> pójść dobrze :)
Powiem wiecej, niech Cie przebadaja. Niech dadza Ci odroczenie na 12
miesiecy na zbadanie swoich wielu uciazliwych dolegliwosci, ktore
uniemozliwiaja Ci zycie i uprawianie zawodu inaczej, niz przed komputerem
;-)
Pozdrawiam,
Tiger
-
13. Data: 2006-02-17 11:41:45
Temat: Re: Orzeczenie komisji wojskowej...
Od: "Tomasz" <t...@W...gazeta.pl>
> Powinni Cie poinformować na komisji o Twoich prawach, a prawo jakie Ci
> przysługuje to odwołanie od decyzji tej komisji (pewnie w ciągu 14 dni, ale
> nie jestem pewien). Zbieraj jak najwięcej papierów od lekarza i powinno
> pójść dobrze :)
>
> Nie martw się o pobór - teraz jest więcej kandydatów niż miejsc w
> jednostkach...
Tak wiem jest na orzeczeniu napisane, że mogę się odwołać w ciągu 14 dni o
dnia jego otrzymania. Tylko, czy to jest sens? Papiery mam - mam opis
wykonany podczas badania USG no i oczywiście dokumentację w książce RUM-
owskiej, czy to wystarczy ?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2006-02-17 15:07:53
Temat: Re: Orzeczenie komisji wojskowej...
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Fri, 17 Feb 2006 11:41:45 +0000 (UTC), Tomasz napisał(a):
> Tak wiem jest na orzeczeniu napisane, że mogę się odwołać w ciągu 14 dni o
> dnia jego otrzymania. Tylko, czy to jest sens? Papiery mam - mam opis
> wykonany podczas badania USG no i oczywiście dokumentację w książce RUM-
> owskiej, czy to wystarczy ?
Oczywiście że jest sens, prawdopodobnie zresztą będzie Cie badała inna
komisja. Ale zanim napiszesz to odwołanie i pójdziesz na komisję to
pozbieraj jeszcze papiery od lekarza, jakąś historię choroby, weź może
kartę z przychodni/szpitala - często liczy się ilość a nie jakość :)
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.