-
1. Data: 2007-01-16 19:55:32
Temat: Orzeczenie Trybunalu Konstytucyjnego
Od: "Huaskar" <h...@p...fm>
Witam!
Mam pewne watpliwosci w sprawie dzisiejszego orzeczenia TK. Skoro Trybunal
stwierdza niezgodnosc przepisu z konstytucja, to jakim prawem uznaje skutki
dzialania tego przepisu za obowiazujace? To tak jakby sad uznal, ze zlodziej
ktory ukradl samochod popelnil przestepstwo, ale samochodu juz zwracac nie
musi. Przeciez to czysty absurd.
H.
-
2. Data: 2007-01-16 20:32:19
Temat: Re: Orzeczenie Trybunalu Konstytucyjnego
Od: Johnson <j...@n...pl>
Huaskar napisał(a):
> Przeciez to czysty absurd.
>
Zamiast się wymądrzać przeczytaj art. 190 konstytucji.
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
3. Data: 2007-01-16 21:37:28
Temat: Re: Orzeczenie Trybunalu Konstytucyjnego
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Huaskar napisał(a):
> Mam pewne watpliwosci w sprawie dzisiejszego orzeczenia TK. Skoro
> Trybunal stwierdza niezgodnosc przepisu z konstytucja, to jakim prawem
> uznaje skutki dzialania tego przepisu za obowiazujace?
na podstawie konstytucji
KG
-
4. Data: 2007-01-17 08:25:51
Temat: Re: Orzeczenie Trybunalu Konstytucyjnego
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Powiedział(a) *kam* na tej grupie:
>> Trybunal stwierdza niezgodnosc przepisu z konstytucja, to jakim prawem
>> uznaje skutki dzialania tego przepisu za obowiazujace?
>
> na podstawie konstytucji
Można powiedzieć, że to absurd zalegalizowany. Podobnie uchwała TK z
10 maja 1994 r. (W 7/94) w sprawie kompetencji prezydenta do odwołania
przewodniczącego KRRiTV, którą skwitowano wówczas "Trybunał orzekł,
że prezydent może złamać prawo, ale tylko raz".
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl
-
5. Data: 2007-01-17 10:18:24
Temat: Re: Orzeczenie Trybunalu Konstytucyjnego
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd napisał(a):
>
> Można powiedzieć, że to absurd zalegalizowany.
Ale czemu aż absurd?
To bardzo potrzebne uregulowanie.
Gdyby nie to co teraz byłoby z maturzystami "giertycha" ?
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
6. Data: 2007-01-17 10:54:48
Temat: Re: Orzeczenie Trybunalu Konstytucyjnego
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Powiedział(a) *Johnson* na tej grupie:
>> Można powiedzieć, że to absurd zalegalizowany.
>
> Ale czemu aż absurd?
> To bardzo potrzebne uregulowanie.
> Gdyby nie to co teraz byłoby z maturzystami "giertycha"
To samo co wcześniej. W ostateczności mogliby sobie pozwać ministra za
cały zamęt. Ponadto jestem zdania, że takie cuś powinno się z
automatu kończyć Trybunałem Stanu.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl
-
7. Data: 2007-01-17 11:02:58
Temat: Re: Orzeczenie Trybunalu Konstytucyjnegorzy
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd napisał(a):
>
> To samo co wcześniej.
To znaczy? W tym przypadku? Nie mieliby matury? A niektórzy z nich już
studiują. To byłby dopiero chaos.
> W ostateczności mogliby sobie pozwać ministra za cały zamęt.
Ale jakie mieliby zgłosić roszczenia?
I czemu mielibyśmy (Skarb Państwa) te roszczenia opłacać?
> Ponadto jestem zdania, że takie cuś powinno się z automatu kończyć Trybunałem
Stanu.
>
W tym coś jest. Ale biorąc pod uwagę ilość bubli legislacyjnych cały
rząd, sejm, senat i prezydent przy takim podejściu byliby już osądzeni
przez trybunał stanu. I kto bym nam uchwalał ustawy :) ?
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
8. Data: 2007-01-17 11:16:38
Temat: Re: Orzeczenie Trybunalu Konstytucyjnego
Od: "Huaskar" <h...@p...fm>
Użytkownik "Olgierd" <n...@n...spam.no.problem> napisał w wiadomości
news:pan.2007.01.17.08.25.51.94669@olgierd.wordpress
.com...
> Można powiedzieć, że to absurd zalegalizowany. Podobnie uchwała TK z
> 10 maja 1994 r. (W 7/94) w sprawie kompetencji prezydenta do odwołania
> przewodniczącego KRRiTV, którą skwitowano wówczas "Trybunał orzekł,
> że prezydent może złamać prawo, ale tylko raz".
I to jest wlasnie nielogiczne: brnac w bezprawie tylko dlatego, ze jego
odwolanie byloby dla kogos niewygodne lub kosztowne.
Podbnie bylo z oplatami za parkowanie: "sa bezprawne, ale jeszcze niech
przez rok obowiazuja". Absurd do kwadratu.
H.
-
9. Data: 2007-01-17 11:56:14
Temat: Re: Orzeczenie Trybunalu Konstytucyjnegorzy
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Powiedział(a) *Johnson* na tej grupie:
>> W ostateczności mogliby sobie pozwać ministra za cały zamęt.
>
> Ale jakie mieliby zgłosić roszczenia?
>
> I czemu mielibyśmy (Skarb Państwa) te roszczenia opłacać?
U mnie art. 417(1) kc nadal obowiązuje.
>> Ponadto jestem zdania, że takie cuś powinno się z automatu kończyć
>> Trybunałem Stanu.
>>
> W tym coś jest. Ale biorąc pod uwagę ilość bubli legislacyjnych
> cały rząd, sejm, senat i prezydent przy takim podejściu byliby już
> osądzeni przez trybunał stanu. I kto bym nam uchwalał ustawy :) ?
Nikt. To by nawet było jeszcze lepsze. Poza tym nie zawsze postawienie
przed TS kończy się uznaniem za winnego. W tym akurat przypadku zła
wola (umyślność) ministra RG jest rażąca.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl
-
10. Data: 2007-01-17 12:02:37
Temat: Re: Orzeczenie Trybunalu Konstytucyjnegorzy
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd napisał(a):
>>
>> I czemu mielibyśmy (Skarb Państwa) te roszczenia opłacać?
>
> U mnie art. 417(1) kc nadal obowiązuje.
I?
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"