eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOrgany do transplantacji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 43

  • 21. Data: 2010-11-29 12:29:38
    Temat: Re: Organy do transplantacji
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-11-29 13:19, szerszen pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:id0476$77n$...@n...onet.pl...
    >
    >> Nie dawałbym nikomu prawa do odbierania komuś innemu prawa do
    >> otrzymania narządu.
    >
    > ale przeciez kazdy sobie odbierze takie prawo, jak tylko skresli nie, w
    > koncu jesli nie chce dac, to i nie dostanie, proste i nieskomplikowane


    "Sprzedaż wiązana" jest przecież zakazana.

    Ale fakt, mówimy o państwie, ono nie musi stosować się do norm, których
    wymaga od obywateli.

    --
    Liwiusz


  • 22. Data: 2010-11-29 12:31:14
    Temat: Re: Organy do transplantacji
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-11-29 13:18, szerszen pisze:

    > a tak zupelnie abstrahujac od ukladu odniesienia, co w tym zlego?

    Abstrahując od układu odniesienia, to i w gwałcie nic złego nie ma,
    prawda? Przecież to tylko niewinne pocieranie się dwóch części ciała,
    często nawet nie dotykających się bezpośrednio.


    > jestem sobie w stanie wyobrazic sytuacje kiedy cos takiego bylo by nawet
    > wrecz wskazane

    Lekarze w obozach koncentracyjnych też umieli sobie wytłumaczyć przed
    samym sobą swoje "badania".

    --
    Liwiusz


  • 23. Data: 2010-11-29 12:41:19
    Temat: Re: Organy do transplantacji
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 29-11-2010 12:09, ab pisze:
    >> inna sprawa- jezeli ktos nie wyraza zgody na uzycie swoich
    >> narzadow po smierci, to nie powinien takowych otrzymywac
    >> /np nerki, serca/ etc.
    >
    > Tu bym uważał ze zbyt szybkim osądem, bo życie bywa nieraz
    > skomplikowane. Może ktoś chętnie by był dawcą, ale przebyte
    > choroby stanowiłyby zagrożenie dla ewentualnego biorcy i lepiej
    > zablokować te organy niż narażać innych. Tymczasem sam będąc w
    > tarapatach mógłby spokojnie "skorzystać" z dobrodziejstwa innych
    > dawców.

    Ty uważasz, że się te nereczki i serduszka tak przerzuca z ciała do
    ciała, bez żadnego badania?

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 24. Data: 2010-11-29 13:46:37
    Temat: OT, sprzedaz wiazana, bylo: Organy do transplantacji
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 29 Nov 2010, Liwiusz wrote:

    > "Sprzedaż wiązana" jest przecież zakazana.

    Proszę o przepis.
    W szczególności zakaz oferowania "umowa na 24 miesiące plus
    telefon za 1 zł".

    pzdr, Gotfryd


  • 25. Data: 2010-11-29 14:02:45
    Temat: Re: OT, sprzedaz wiazana, bylo: Organy do transplantacji
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-11-29 14:46, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Mon, 29 Nov 2010, Liwiusz wrote:
    >
    >> "Sprzedaż wiązana" jest przecież zakazana.
    >
    > Proszę o przepis.

    Choćby art. 57 prawa telekomunikacyjnego :)

    > W szczególności zakaz oferowania "umowa na 24 miesiące plus
    > telefon za 1 zł".

    Masz możliwość kupna i telefonu osobno i abonamentu osobno.

    --
    Liwiusz


  • 26. Data: 2010-11-29 14:33:03
    Temat: Re: Organy do transplantacji
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>



    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    grup dyskusyjnych:id06ek$eph$...@n...onet.pl...

    > Abstrahując od układu odniesienia, to i w gwałcie nic złego nie ma,
    > prawda?

    no jakby nie do konca

    > Lekarze w obozach koncentracyjnych też umieli sobie wytłumaczyć przed
    > samym sobą swoje "badania".

    widac ze nie umiesz abstrahowac ;)


  • 27. Data: 2010-11-29 14:36:21
    Temat: Re: Organy do transplantacji
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>



    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    grup dyskusyjnych:id06bk$eph$...@n...onet.pl...

    > "Sprzedaż wiązana" jest przecież zakazana.

    ale jaka sprzedaz i jaka wiazana

    wyrazasz swoja wole, ta wola wyrazasz sprzeciw do przeszczepu narzadow, a
    skoro sie sprzeciwiasz przeszczepom, to my zgodnie z twoja wola nie bedziemy
    ci go robic

    co w tym jest niejasne?



  • 28. Data: 2010-11-29 14:47:47
    Temat: Re: Organy do transplantacji
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-11-29 15:36, szerszen pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:id06bk$eph$...@n...onet.pl...
    >
    >> "Sprzedaż wiązana" jest przecież zakazana.
    >
    > ale jaka sprzedaz i jaka wiazana

    Nie możesz złożyć sprzeciwu bez pozbycia się prawa do przyjmowania narządów.

    >
    > wyrazasz swoja wole, ta wola wyrazasz sprzeciw do przeszczepu narzadow,
    > a skoro sie sprzeciwiasz przeszczepom, to my zgodnie z twoja wola nie
    > bedziemy ci go robic

    Kto to MY i dlaczego WY uzurpujecie sobie prawo do decydowania, czy od
    kogoś ktoś dostanie narządy, czy nie?


    > co w tym jest niejasne?

    Moja religia może zabraniać mi oddawania narządów po śmierci, nie
    zakazując przyjmowania ich za życia.

    --
    Liwiusz


  • 29. Data: 2010-11-29 14:58:28
    Temat: Re: Organy do transplantacji
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>



    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    grup dyskusyjnych:id0eel$bu8$...@n...onet.pl...

    > Nie możesz złożyć sprzeciwu bez pozbycia się prawa do przyjmowania
    > narządów.

    ale ty sie sprzeciwiasz przeszczpowi narzadow, wiec skoro tak to nie
    bedziemy w twoj sprzeciw ingerowac

    > Kto to MY i dlaczego WY uzurpujecie sobie prawo do decydowania, czy od
    > kogoś ktoś dostanie narządy, czy nie?

    tak na potrzeby tej dyskusji tak sobie zalozylem my wy ;)
    ale powtarzam, my niczego sobie nie uzurpujemy, my tylko stosujemy sie do
    woli sprzeciwiajacego sie i nie bedziemy go sila zmuszac do przyjmowania
    cudzych narzadow

    > Moja religia może zabraniać mi oddawania narządów po śmierci, nie
    > zakazując przyjmowania ich za życia.

    alez twoja religia, twoja sprawa, nasza religia nietoleruje egoistow i
    zabrania nam przeszczepiania narzadow tym, ktorzy nie chca ich oddac po
    smierci :)

    a skoro o religii mowa, to jest jedna taka, ale oni sa konsekwentni do tego
    stopnia, ze do transfuzji krwi dziecku trzeba ich sadownie zmuszac


  • 30. Data: 2010-11-29 16:15:25
    Temat: Re: Organy do transplantacji
    Od: "Papuso Smurfo" <ryży@kominiasz.pl>

    Órzytkownik "Liwiusz" napisał:
    > Skoro "w młodym wieku mało kto myśli o śmierci" to znaczy,
    > że decyzji o oddaniu organów nie podjął,

    domniemywanie zgody na przeszczep nażonduf jest bezprawne i niemoralne, a
    skoro w "naszym" prafie jest to dopuszczone więc dobitnie pokazuje czym jest
    to "nasze" prafo:O(

    równie dobrze mogą uchwalić domniemanie tego ze mój mająten należy do
    "państfa" jeśli wcześniej nie zastrzegłem tego w jakimś formulażu z
    zachowaniem jakichś procedur, a może taki zapis jusz jest w traktacie
    lesbońskim, którego nie czytał?:O(

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1