-
1. Data: 2002-05-24 05:50:21
Temat: Opublikowanie nazwiska w sieci.
Od: HARY <H...@a...is.invalid>
Witam,
Właśnie znalazłem pod jednym ze swoich artykułów wysłanych na grupę
dyskusyjną odpowiedź, podającą moje imię i nazwisko, razem ze złośliwym
komentarzem. Na grupy pisuję używając pseudonimu, toteż jest jasne, że
nie życzyłem sobie podawania przez kogokolwiek takiej informacji.
Tego, kto napisał, nie znam osobiście, ani nie zetknąłem się z nim
wcześniej w sieci, toteż przypuszczam, że uzyskał te dane albo od
administratora mojego operatora Internetu (podawałem przecież przy
zawieraniu umowy), albo od administratora serwera kont darmowych
(wypełniałem formularz przy zakładaniu konta, a adres zwrotny podaję w
Reply-To). Szybko uzyskał - w ciągu paru godzin.
Stąd pytanie: czy mogę domagać się rekompensaty za to i od kogo?
HARY
(tym bardziej zdenerwowany, że słownictwo owego
osobnika-ze-znajomościami jest poniżej poziomu, ktory akceptuję)
Przy okazji mała prośba do autora http://www.vagla.pl/ - o
udostępnianie materiałów również w postaci txt - dokumenty .pdf są dla
mnie niedostępne.
-
2. Data: 2002-05-24 07:47:43
Temat: Re: Opublikowanie nazwiska w sieci.
Od: Przemysław Maciuszko <s...@i...pl>
HARY <H...@a...is.invalid> wrote:
> Stąd pytanie: czy mogę domagać się rekompensaty za to i od kogo?
Eh. Pozostaje usiąść i płakać. Wyślij list na adresy abuse@ jego providera,
administratora serwera przez który to wysłał itp.
Albo po prostu podaj msg-id.
> Przy okazji mała prośba do autora http://www.vagla.pl/ - o
> udostępnianie materiałów również w postaci txt - dokumenty .pdf są dla
> mnie niedostępne.
Guzik prawda. Pod Linuxem można odczytać pdfy.
--
Przemysław Maciuszko
-
3. Data: 2002-05-24 08:32:16
Temat: Re: Opublikowanie nazwiska w sieci.
Od: "Piotr 'VaGla' Waglowski" <v...@v...nospam.pl>
Użytkownik "HARY" <H...@a...is.invalid> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.aerg4a.bn.Hary@pingwin.domciu.net...
> Przy okazji mała prośba do autora http://www.vagla.pl/ - o
> udostępnianie materiałów również w postaci txt - dokumenty .pdf są dla
> mnie niedostępne.
Pliki w formacie PDF da sie odczytac pod wiekszoscia (jesli nie pod kazdym)
z systemow, wystarczy skorzystac z darmowego oprogramowania do ich
odczytywania. Takim oprogramowaniem jest chociazby Acrobat Reader.
http://www.adobe.com/products/acrobat/readstep.html
--
__________________________________________________
Piotr VaGla Waglowski | vagla [at] vagla.pl | ICQ: 30733977
VaGla.pl Prawo i Internet | http://www.vagla.pl | IRC: #wiaraa #warszawa
Internet Society Poland, Member of the Board | http://www.isoc.org.pl
-
4. Data: 2002-05-24 10:09:20
Temat: Re: Opublikowanie nazwiska w sieci.
Od: Brodsky <B...@i...WyskrobTo.pl>
HARY nadaje:
>Tego, kto napisał, nie znam osobiście, ani nie zetknąłem się z nim
>wcześniej w sieci, toteż przypuszczam, że uzyskał te dane albo od
>administratora mojego operatora Internetu (podawałem przecież przy
>zawieraniu umowy), albo od administratora serwera kont darmowych
>(wypełniałem formularz przy zakładaniu konta, a adres zwrotny podaję w
>Reply-To). Szybko uzyskał - w ciągu paru godzin.
>
>Stąd pytanie: czy mogę domagać się rekompensaty za to i od kogo?
Sprawa praktycznie bez szans - moja zmajoma miała kiedyś to samo: ktoś
wraz z jej personaliami rozpowszechniał na niusach tzw. pomówienia. I
nic - nawet "dojścia" nic nie pomogły...
Zupełnie inną sprawą jest natomiast umiejętność zachowania anonimowości
w sieci. Ja twoje dane, Jurku, uzyskałem po półminutowej kwerendzie, i
to z zupełnie innych źródeł niż domniemywałeś.
--
Brodsky
-
5. Data: 2002-05-24 10:43:15
Temat: Re: Opublikowanie nazwiska w sieci.
Od: g...@a...eu.org (Gerard)
HARY napisał(a):
> Właśnie znalazłem pod jednym ze swoich artykułów wysłanych na grupę
> dyskusyjną odpowiedź, podającą moje imię i nazwisko, razem ze złośliwym
> komentarzem. Na grupy pisuję używając pseudonimu, toteż jest jasne, że
> nie życzyłem sobie podawania przez kogokolwiek takiej informacji.
Przykładowo na pl.test pisałeś jeszcze z imieniem i nazwiskiem ;)
Tak więc chyba to jednak Twój błąd.
Pozdrawiam,
Gerard
-
6. Data: 2002-05-25 05:30:00
Temat: Re: Opublikowanie nazwiska w sieci.
Od: HARY <H...@a...is.invalid>
Przemysław Maciuszko <s...@i...pl> wrote:
> HARY <H...@a...is.invalid> wrote:
> > Stąd pytanie: czy mogę domagać się rekompensaty za to i od kogo?
> Eh. Pozostaje usiąść i płakać. Wyślij list na adresy abuse@ jego providera,
> administratora serwera przez który to wysłał itp.
> Albo po prostu podaj msg-id.
Nie tyle chodzi o ktosia, co o to, że łatwość uzyskania takich
informacji po prostu mnie przeraziła - jeśli nie mogę mieć zaufania do
ISP, że trzyma moje dane dobrze zamknięte - to komu w końcu można
zaufać?
Z pozostałych odpowiedzi zdaje się wynikać jednak, że można takie
informacje uzyskać inną drogą.
> > Przy okazji mała prośba do autora http://www.vagla.pl/ - o
> > udostępnianie materiałów również w postaci txt - dokumenty .pdf są dla
> > mnie niedostępne.
> Guzik prawda. Pod Linuxem można odczytać pdfy.
Dla mnie, napisałem. Albowiem:
- niektórzy z nas używają modemów, i ściągnięcie dokumentu idzie w
minuty, zamiast w sekundy,
- niektórzy używają terminali tekstowych,
- niektórzy płacą za impulsy,
- a w tych pdf-ach i tak pewnie nie ma rysunków, więc nic się nie traci
na formacie txt.
Co i tak nie ma znaczenia, ponieważ autorowi strony propozycja się nie
spodobała.
HARY
-
7. Data: 2002-05-25 05:30:01
Temat: Re: Opublikowanie nazwiska w sieci.
Od: HARY <H...@a...is.invalid>
Brodsky <B...@i...WyskrobTo.pl> wrote:
> Sprawa praktycznie bez szans - moja zmajoma miała kiedyś to samo: ktoś
> wraz z jej personaliami rozpowszechniał na niusach tzw. pomówienia. I
> nic - nawet "dojścia" nic nie pomogły...
Takowych i tak nie posiadam.
> Zupełnie inną sprawą jest natomiast umiejętność zachowania anonimowości
> w sieci. Ja twoje dane, Jurku, uzyskałem po półminutowej kwerendzie, i
> to z zupełnie innych źródeł niż domniemywałeś.
Jak? A przede wszystkim, jakie informacje można uzyskać tą tajemniczą i
- jak rozumiem - legalną metodą? Nie podawałem wcześniej szczegółów
natury technicznej (bo chyba nie o tym jest ta grupa), ale w tym
konkretnym przypadku zarówno Reply-To było inne niż to, którego używam
zazwyczaj (ale też poprawne), jak i pozostałe nagłówki całkiem
eksperymentalne. Jedyne, z czego mógł skorzystać, był host (Dialog i
Wrocław), oraz data. Ty miałeś więcej danych - "typowe" nagłówki. Stąd
moje podejrzenia.
Jeśli temat zanadto wykracza poza tematykę grupy, pisz wprost do
mnie.
TIA,
HARY
-
8. Data: 2002-05-27 09:10:17
Temat: Re: Opublikowanie nazwiska w sieci.
Od: "Piotr 'VaGla' Waglowski" <v...@v...nospam.pl>
Użytkownik "HARY" <H...@a...is.invalid> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.aeu7pq.1ke.Hary@pingwin.domciu.net...
> (...)
> Co i tak nie ma znaczenia, ponieważ autorowi strony propozycja się nie
> spodobała.
format pdf - zachowuje formatowanie dokumentow i *w pewien sposob*
gwarantuje integralnosc utworow jakimi bez watpienia sa prace magisterskie.
--
__________________________________________________
Piotr VaGla Waglowski | vagla [at] vagla.pl | ICQ: 30733977
VaGla.pl Prawo i Internet | http://www.vagla.pl | IRC: #wiaraa #warszawa
Internet Society Poland, Member of the Board | http://www.isoc.org.pl