A teraz kolejny post i kolejny problem:

Podczas naszego ślubu cywilnego w USC we Wrocławiu chcieliśmy
poczęstować gości naszym szampanem , z naszych kieliszków w hallu USC.

Gdy zaczęliśmy rozlewać szampana podeszła do nas kobieta i zaczęła
krzyczeć, że tu nie wolno, że tylko jej firma ma prawo nalewać
szampana i częstować gości w USC.
Co się okazało:

Sala toastowa w USC jest dzierżawiona przez firmę, która nalewa
szampana przyniesionego przez młodych i częstuje nim gości w tejże
sali. Za fatygę inkasuje 2 zet od kieliszka.
Przypominam, że w momencie awantury znajdowaliśmy się teoretycznie
poza terenem działania firmy, bo w hallu, nie w sali toastowej.

Poniewaz pani narobiła zamieszania, postanowiliśmy przejść do sali. Po
toaście zażądalismy faktury zgodnie z zasada najpierw faktura, potem
zapłata.
Mamy zamiar odwołać się od tej faktury (otrzymaliśmy poleconym).

Po pierwsze - pani na nas niekulturalnie nawrzeszczała poza terenem
swojego działania, po drugie była niestosownie do uroczystości ubrana,
po trzecie usługa firmy została na nas wymuszona.

Tylko jaka jest procedura oprotestowania faktury?

pozdr

cherokee

do góry

Po pierwsze wyjaśnij, czy oni faktycznie nalewali tego szampana, czy nie.
Jeśli nie nalewali, to odpiszcie na fakturę, że usługi nie zamawialiście i
nie została wykonana, więc nie zapłacicie. Jak ugięliście się i babka
nalewała, to w sumie pozostaje fakturę zapłacić.
Po drugie, to po prostu czysta bezczelność moim zdaniem. Zrobiłbym na Waszym
miejscu dym w gazecie oraz napisał pismo do Prezydenta Miasta z prośbą o
wyjaśnienie, na jakiej podstawie prywatna firma wynajmuje pomieszczenia
urzędowe przeznaczone do wykonywania czynności urzędowych.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Nie zapłaciłbym faktury, ponieważ okoliczności były "skandaliczne"... wątpie
że wniosą sprawę do sądu bo mogą więcej stracić niż zyskać...pozdrawiam

--
...Collect my thoughts together
I have to hold my head...
- Sting "Hounds of winter"
Użytkownik "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> napisał w
wiadomości news:bb32u3$fai$1@absinth.dialog.net.pl...
> A teraz kolejny post i kolejny problem:
>
> Podczas naszego ślubu cywilnego w USC we Wrocławiu chcieliśmy
> poczęstować gości naszym szampanem , z naszych kieliszków w hallu USC.
>
> Gdy zaczęliśmy rozlewać szampana podeszła do nas kobieta i zaczęła
> krzyczeć, że tu nie wolno, że tylko jej firma ma prawo nalewać
> szampana i częstować gości w USC.
> Co się okazało:
>
> Sala toastowa w USC jest dzierżawiona przez firmę, która nalewa
> szampana przyniesionego przez młodych i częstuje nim gości w tejże
> sali. Za fatygę inkasuje 2 zet od kieliszka.
> Przypominam, że w momencie awantury znajdowaliśmy się teoretycznie
> poza terenem działania firmy, bo w hallu, nie w sali toastowej.
>
> Poniewaz pani narobiła zamieszania, postanowiliśmy przejść do sali. Po
> toaście zażądalismy faktury zgodnie z zasada najpierw faktura, potem
> zapłata.
> Mamy zamiar odwołać się od tej faktury (otrzymaliśmy poleconym).
>
> Po pierwsze - pani na nas niekulturalnie nawrzeszczała poza terenem
> swojego działania, po drugie była niestosownie do uroczystości ubrana,
> po trzecie usługa firmy została na nas wymuszona.
>
> Tylko jaka jest procedura oprotestowania faktury?
>
> pozdr
>
> cherokee
>
>
>

do góry

"Mrls" <m...@p...onet.pl> niebacznie popelnil
news:bb3dlc$5ct$1@atlantis.news.tpi.pl:

Czy naprawdę jesteś przekonany,
że sygnaturka licząca coś około 45 linii jest poprawna?!


--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns938ACE4428FE6dmicfgpolboxcom@22.7.19.11...
> "Mrls" <m...@p...onet.pl> niebacznie popelnil
> news:bb3dlc$5ct$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> Czy naprawdę jesteś przekonany,
> że sygnaturka licząca coś około 45 linii jest poprawna?!

Zgłaszam roszczenia zgodnie z prawem autorskim w kwestii tresci
sygnaturki:)

pozdr

cherokee

do góry

Sygnaturka jest poprawna (moim zdaniem), tylko facet pisze nad tekstem a nie
pod. Po prostu nie wycina cytatów, które akurat w tym miejscu w mojej ocenie
nie były mu do niczego potrzebne.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Przepraszam za faktycznie niepotrzebny cytat i dzięki za zwrócenie uwagi
Marcin

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bb5u9n$m4l$7@inews.gazeta.pl...
> Sygnaturka jest poprawna (moim zdaniem), tylko facet pisze nad tekstem a
nie
> pod. Po prostu nie wycina cytatów, które akurat w tym miejscu w mojej
ocenie
> nie były mu do niczego potrzebne.
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Przepraszam za faktycznie niepotrzebny cytat i dzięki za zwrócenie
uwagi
ale miałeś odpowiedzieć pod pytaniem
a odpowiedziałeś nad.



Stryket (za małżonkę)

do góry