Mam możliwość zakupu komputera z pewnym programem - oryginalne nośniki,
ew. faktura także na program. Program był używany i aktualnie właściciel
nie posiada do niego klucza aktywacyjnego. Nie dociekam co się stało i
dlaczego go nie ma, bo to puste dywagacje. Aktualny właściciel twierdzi,
że nie ma możliwości odzyskania klucza od producenta, a ja zapewne będę
miała jeszcze mniejsze szanse.

Czy program będzie legalny, jeśli zakupię go (oryginalne nośniki na
fakturę), ale będę używała klucza jakiegoś przypadkowego, np. uzyskanego
od obcej osoby w necie albo wygenerowanego samodzielnie?

Program niezbicie będzie pochodził od osoby uprawnionej - właściciela
posiadającego egzemplarz z licencją - ale już klucz nie. Czy taki klucz
jest nieodłączną częścią programu? Czy używanie innego klucza niż był
wydany z egzemplarzem programu jest przełamywaniem zabezpieczeń?



Będę wdzięczna za poradę
pzdr

do góry

Droga Aniu przede wszystkim piszesz ze mozesz kupic na fakture oryginalne
nosniki nosnik nie jest potwierdzeniem legalnosci oprogramowania.
Aby sie dowiedziec jakie warunki uzytkownik musi spelnic wystarczy
przeczytac umowe licencyjna lub / i skontaktowac sie z przedstawicielem
oprogramowania.
Klucz sam w sobie nie swiadczy takze o legalnosci jest to tylko
"zabezpieczenie" producenta jak i zwykle dzialanie na psychike uzytkownika
koncowego zeby mial swiadomosc ze robi cos niedozwolonego wpisujac
"skradziony" klucz.
Mozesz takze zwrocic sie do producenta o odzyskanie klucza badz
wygenerowaniu nowego na podstawie faktury i tu tez sa wyjatki bo np licencje
OEM permanentnie przypisane sa do jednego komputera.
Ja np uzywam oryginalnej automapy na palmtopie i z kazda aktualizacja mam
nowe klucze rejestracyjne. A licencja ciagle ta sama przedluzana raz do
roku.
Mysle ze najprostrzym sposobem jest skontaktowac sie z lokalnym
przedstawicielem.
Zycze powodzenia w pozyskiwaniu legalnego oprogramowania

do góry

Gigant napisał(a):
> Droga Aniu przede wszystkim piszesz ze mozesz kupic na fakture oryginalne
> nosniki nosnik nie jest potwierdzeniem legalnosci oprogramowania.
> Aby sie dowiedziec jakie warunki uzytkownik musi spelnic wystarczy
> przeczytac umowe licencyjna lub / i skontaktowac sie z przedstawicielem
> oprogramowania.

to zalezy czy mowimy o legalnosci w sensie cywilnym czy karnym
>


--
http://www.niesfornazyta.pl/
Pierwszy stacjonarny czytnik for typu phpBB/phpBBbyPrzemo (windows/linux)
Od dziś możesz korzystać z fora tak jak z usenetu !

do góry

Użytkownik "Gigant" <g...@s...aster.net.pl> napisał w wiadomości
news:4605407e$0$13187$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Droga Aniu przede wszystkim piszesz ze mozesz kupic na fakture oryginalne
> nosniki nosnik nie jest potwierdzeniem legalnosci oprogramowania.

Legalny nośnik nie jest potwierdzenbiem legalności ?? To chyba jakieś jaja
:))) Czyżby było podejrzenie, że użytkownik sam sobie wytłoczył płytkę z
oprogramowaniem i nadrukował opisy?? Bardziej wiargodnego potwierdzenia
legalności oprogramowania niż posiadanie oryginalnego nosnika, to chyba nie
ma. A że przechowywanie faktur nie jest obowiązkiem zwykłego człowieka, to
oryginalny nośnik musi wystarczyc.

Pozdrawiam Przemek

do góry

Sowiecki Agent napisał(a):
> to zalezy czy mowimy o legalnosci w sensie cywilnym czy karnym

Oczywiście w znaczeniu karnym.

pzdr

do góry

Gigant napisał(a):
> Aby sie dowiedziec jakie warunki uzytkownik musi spelnic wystarczy
> przeczytac umowe licencyjna lub / i skontaktowac sie z przedstawicielem
> oprogramowania.

Pod względem karnym licencja nie jest wyznacznikiem legalności. Do tego
producenci niekiedy celowo rozpowszechniają bzdury (vide MS i jego
naklejki, zakaz stosowania OEMów w firmach). Generalnie producent nie
jest podmiotem obiektywnym, szczególnie pod względem karnym. Nieustające
plotki o 'nalotach tu i ówdzie' też nie powstają same a można się
domyślać ich źródeł.


> Klucz sam w sobie nie swiadczy takze o legalnosci jest to tylko
> "zabezpieczenie" producenta jak i zwykle dzialanie na psychike uzytkownika
> koncowego zeby mial swiadomosc ze robi cos niedozwolonego wpisujac
> "skradziony" klucz.
> Mozesz takze zwrocic sie do producenta o odzyskanie klucza

Problem w tym, że nie ma on takiego obowiązku a ma interes w
uniemożliwieniu korzystania z używanego softu. A dodatkowo podkreślam,
że nie będę pierwotnym nabywcą.


> wygenerowaniu nowego na podstawie faktury i tu tez sa wyjatki bo np licencje
> OEM permanentnie przypisane sa do jednego komputera.

To nieprawda. Z takimi przypadkami spotkać się można chyba tylko w
przypadkach firmware'u, który choć spełnia kryteria OEMowe to jawnie nim
nie jest, bo licencja nie jest udostępniana i nie jest częścią umowy.


> Zycze powodzenia w pozyskiwaniu legalnego oprogramowania

Dziękuję. Jednym z kolejnych argumentów za wolnym oprogramowaniem są
sztuczne ograniczenia (np. problemy z uzyskaniem kopii nośnika lub
klucza) w oprogramowaniu płatnym.


pzdr

do góry

Przemek Lipski napisał(a):
> Użytkownik "Gigant" <g...@s...aster.net.pl> napisał w wiadomości
> news:4605407e$0$13187$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> Droga Aniu przede wszystkim piszesz ze mozesz kupic na fakture oryginalne
>> nosniki nosnik nie jest potwierdzeniem legalnosci oprogramowania.
>
> Legalny nośnik nie jest potwierdzenbiem legalności ?? To chyba jakieś jaja
> :))) Czyżby było podejrzenie, że użytkownik sam sobie wytłoczył płytkę z
> oprogramowaniem i nadrukował opisy?? Bardziej wiargodnego potwierdzenia
> legalności oprogramowania niż posiadanie oryginalnego nosnika, to chyba nie
> ma. A że przechowywanie faktur nie jest obowiązkiem zwykłego człowieka, to
> oryginalny nośnik musi wystarczyc.
>
> Pozdrawiam Przemek
>
>
MS MOLP Nośnik - Office 2007 Std PL - cena 135zł :)

MS Office 2007 Professional PL OEM 1pk-bez nośnika - cena 1140zł

Chyba roznica jest oczywista

Pozdrawiam SK

do góry

ss napisał(a):
> Przemek Lipski napisał(a):
>> Użytkownik "Gigant" <g...@s...aster.net.pl> napisał w
>> wiadomości news:4605407e$0$13187$f69f905@mamut2.aster.pl...
>>> Droga Aniu przede wszystkim piszesz ze mozesz kupic na fakture
>>> oryginalne nosniki nosnik nie jest potwierdzeniem legalnosci
>>> oprogramowania.
>>
>> Legalny nośnik nie jest potwierdzenbiem legalności ?? To chyba jakieś
>> jaja :))) Czyżby było podejrzenie, że użytkownik sam sobie wytłoczył
>> płytkę z oprogramowaniem i nadrukował opisy?? Bardziej wiargodnego
>> potwierdzenia legalności oprogramowania niż posiadanie oryginalnego
>> nosnika, to chyba nie ma. A że przechowywanie faktur nie jest
>> obowiązkiem zwykłego człowieka, to oryginalny nośnik musi wystarczyc.
>>
>> Pozdrawiam Przemek
>>
> MS MOLP Nośnik - Office 2007 Std PL - cena 135zł :)
>
> MS Office 2007 Professional PL OEM 1pk-bez nośnika - cena 1140zł
>
> Chyba roznica jest oczywista
>
> Pozdrawiam SK

albo moze jeszce inaczej

MS Office 2007-Master Kit PL OEM (OPK) Basic/SBE/PRO - cena 20zł

Nośnik do wszystkich pakietów Office.
Wersja 60-dniowa, można go instalować na każdym komputerze.
Zawiera 4 nośniki:
-Office Pro, SBE, Std
-Office dla użytkowników domowych
-Business Contact Manager
-zestaw preinstalacyjny OEM

SK

do góry

ss napisał(a):
> MS MOLP Nośnik - Office 2007 Std PL - cena 135zł :)
> MS Office 2007 Professional PL OEM 1pk-bez nośnika - cena 1140zł

Podepnę się do tego przykładu i zadam pytanie wszystkim, którzy znają
odpowiedź: :)

Na ile ponoszę ryzyko wpuszczenia w kanał przez sprzedawcę, który
sprzeda mi soft _z_fakturą_ ale:
- pozostawił sobie kopię nośnika i używa to oprogramowanie wraz z
oryginalnym kluczem;
- nie miał nigdy licencji a oryginalny nośnik np. znalazł lub dostał bez
klucza;
- to nie jest oryginalny nośnik, więc i nie będzię to legalne
oprogramowanie;


Na ile udokumentowanie zakupu (faktura) mnie chroni?
Czy jest tak jak w przypadku VATu, że gdy zakupię w dobrej wierze i
legalnie a sprzedawca nie odprowadzi VATu to odpowiadam za to i muszę de
facto zapłacić za niego?

Jaka istnieje obrona przed podrabiaczami oprogramowania? Załóżmy, że
chińczycy podrabiają dość dobrze pudełkowe wersje oprogramowania - są
tam wiarygodne nośniki, dokumentacje, licencje papierowe, hologramy, itp
- i wprowadzają na rynek polski. Zakup taki bez wątpienia będzie od
osoby NIEuprawnionej, więc oprogramowanie nielegalne. Czy posiadanie
faktury chroni od odpowiedzialności?

pzdr

do góry

Użytkownik Anna napisał:
> Pod względem karnym licencja nie jest wyznacznikiem legalności. Do tego
> producenci niekiedy celowo rozpowszechniają bzdury (vide MS i jego

Ale to już niedługo, bardzo niedługo.
UOKiK już się zajmuje - choć opornie do tego podszedł - tym procederem. :)

pozdrawiam
Arek

--

www.hipnoza.info

do góry