eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ojciec ma kochanke.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 84

  • 31. Data: 2006-02-27 09:42:54
    Temat: Re: Ojciec ma kochanke.
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>

    > Owe maile skopiowalem na swoja
    > skrzynke pocztowa, wiec ich tresc juz nie zaginie

    Przede wszystkim bardzo nieładnie jest grzebać w cudzej korespondencji. Ja
    osobiście uważam takie coś za podłość.




    > Oczywiscie mam zamiar o wszystkim powiedziec mamie i ujawnic wszystko,
    > co odkrylem.

    Naiwny jesteś :-). Powiem Ci że 3/4 społeczności robi to co Twój ojciec
    (zarówno kobiety jak i mężczyźni, uwierz mi) i jakoś świat się z tego powodu
    nie zawala. No, może dopóki ktoś taki jak Ty nie wtrąci się i namiesza...




    > Po tym, co odkrylem czuje sie jak idiota,

    Będziesz czuł się jeszcze bardziej jak idiota kiedy zrobisz największą
    głupotę swojego młodego życia :-). I nie bądź pewny że niedługo Ty sam
    będziesz robił to, co teraz ojciec. I proszę, nie gadaj "nigdy"...



  • 32. Data: 2006-02-27 09:46:45
    Temat: Re: Ojciec ma kochanke.
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Robert J. napisał(a):

    > Przede wszystkim bardzo nieładnie jest grzebać w cudzej korespondencji. Ja
    > osobiście uważam takie coś za podłość.

    Faktycznie. Po lekturze pierwszego posta tego watku moja pierwsza mysl
    byla taka, ze widac, ze synus jest wart tatusia ;)

    > Naiwny jesteś :-). Powiem Ci że 3/4 społeczności robi to co Twój ojciec
    > (zarówno kobiety jak i mężczyźni, uwierz mi) i jakoś świat się z tego powodu
    > nie zawala. No, może dopóki ktoś taki jak Ty nie wtrąci się i namiesza...

    Nie dołuj go, bo zaraz zacznie szukać badań DNA... ;)

    j.

    --
    Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
    http://tinyurl.com/dpuad (kto pierwszy kliknie ten głupi)


  • 33. Data: 2006-02-27 09:53:04
    Temat: Re: Ojciec ma kochanke.
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>

    > bo nie wmówicie mi, że sytacja cudzołóstwa jest
    rzeczą normalną dla dorosłego człowieka. Bo nie jest.

    Albo masz też 20 lat, albo jesteś naiwny jak dziecko :-). Bez obrazy, ale
    znam może 2-3 rodziny, w których małżonkowie są sobie wierni. A przynajmniej
    nie wiem że jest inaczej ;-). A znajomych mam baaardzo wielu, praktycznie w
    każdej grupie społecznej... Za przeproszeniem "stuka się" prawie każdy... I
    uwierz mi, wiem co mówię :-))).



    > fakt, że chce o wszystkim powiedzieć mamie i że chce zerwać
    kontakty z ojcem świadczy o tym, że właśnie nie pieniądze są dla
    niego najważniejsze - bo przecież zapewne zostanie przez to odcięty
    od funduszy.

    Albo nie wie jak to jest bez funduszy... Przekona się dopiero jak wbije zęby
    w tynk.



  • 34. Data: 2006-02-27 10:51:32
    Temat: Re: Ojciec ma kochanke.
    Od: wytnijto <""k_s_lis_\"@(wytnijto)poczta.onet.pl">

    Kapuś


  • 35. Data: 2006-02-27 16:30:03
    Temat: Re: Ojciec ma kochanke.
    Od: " 666" <j...@i...pl>

    Jakies powiedzmy 15 lat temu w mieszkaniu był jeden telefon, stał na srodku
    przedpokoju i co - podłością było
    niewychodzenie z mieszkania do parku, gdy ktoś z domowników rozmawiał?
    Niestety, nowoczesna technologia spowodowała, że zarzadzanie paroma kochankami stało
    się zbyt łatwe...
    JaC


    > Przede wszystkim bardzo nieładnie jest grzebać w cudzej korespondencji.
    > Ja osobiście uważam takie coś za podłość.


  • 36. Data: 2006-02-28 14:39:14
    Temat: Re: Ojciec ma kochanke.
    Od: "Aicha" <m...@s...pl>

    Użytkownik "Przemek R." napisał:

    >>> powinno zostac wprowadzone przestepstwo za zdrade malzenska.
    >> Jakie? W zamian za zdradę?
    > dokladnie tak.

    Nie rozumiem. Jeśli ktoś Cię zdradzi, możesz popełnić przestępstwo na
    jego szkodę w majestacie prawa? Zadbaj może o precyzję wypowiedzi.

    > Z notatka do sadu pojdziesz jako dowodem zdrady? :-)

    A jak! To był tylko jeden z licznych dowodów. Internet też się
    przyczynił. Sprawę oczywiście wygrałam.

    Pozdrawiam - Aicha

    --
    Dozwolone od lat 18:
    http://aicha.opowiadania.org
    "zajmij się lepiej tymi porno opowiadankami na swojej stronie"
    (C) koniczyna4listki at psst



  • 37. Data: 2006-02-28 16:11:29
    Temat: Re: Ojciec ma kochanke.
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Aicha napisał(a):
    > Użytkownik "Przemek R." napisał:
    >
    >>>> powinno zostac wprowadzone przestepstwo za zdrade malzenska.
    >>> Jakie? W zamian za zdradę?
    >> dokladnie tak.
    >
    > Nie rozumiem. Jeśli ktoś Cię zdradzi, możesz popełnić przestępstwo na
    > jego szkodę w majestacie prawa? Zadbaj może o precyzję wypowiedzi.

    co ty pier..? Chcialbym by takie zachowanie zostalo skryminalizowane.
    Jezeli stanowilo by to przestepstwo to ukaranie sprawcy ktorego czyn
    wypelnil znamiona przestepstwa nie bylo by popelnieniem przestepstwa n
    ajego szkode. Przypuszczam ze nawiazujesz do moich wypowiedzi w ktorych
    potepiam poelnianie przestepstw na szkode osoby ktora inne przestepstwo
    popelnila jednak to nei ma absolutnie zadnego zwiazku z tym.




    >> Z notatka do sadu pojdziesz jako dowodem zdrady? :-)
    >
    > A jak! To był tylko jeden z licznych dowodów.

    notatka? buahahahahaha

    P.


  • 38. Data: 2006-02-28 23:29:05
    Temat: Re: Ojciec ma kochanke.
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>

    Użytkownik <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1140905598.654920.118540@i40g2000cwc.googlegrou
    ps.com...
    > Witam,
    > Mam 20 lat i jestem studentem I roku. Kilka dni temu odkrylem, ze moj
    > ojciec ma kochanke. Jestem tego praktycznie pewien: poczatkowo
    > natknalem sie na podejrzane smsy, jakie byly w pamieci telefonu ojca,
    > pozniej przeczytalem jego maile i tam znalazlem najpierw jeden, potem
    > drugi, liscik od niejakiej x, ktory, mozecie mi wierzyc, nie
    pozostawia
    > zadnych watpliwosci co do zdrad ojca. Owe maile skopiowalem na swoja
    > skrzynke pocztowa, wiec ich tresc juz nie zaginie (ojciec z duza
    > czestotliwoscia oproznia skrzynke i kasuje smsy od tej x).
    >
    > Oczywiscie mam zamiar o wszystkim powiedziec mamie i ujawnic wszystko,
    > co odkrylem. Jestem przekonany, ze dojdzie do rozwodu. Ja w kazdym
    > razie bede za tym optowal, tym bardziej, ze ojciec ma juz kilka
    > grzechow na sumieniu (wiem, ze kilka razy w ciagu malzenstwa podnosl
    > reke na mame).
    >
    > I tutaj mam kilka pytan natury prawnej. Ja studiuje, moja mama jest
    > nauczycielka. Obecnie ojciec jest ta osoba, ktora glownie utrzymuje
    > nasza rodzine i wlasciwie to dzieki niemu dosyc dobrze sie nam
    powodzi.
    > Jak w razie rozwodu bedzie wygladala sprawa alimentow? Na jakie
    > pieniadze mozna liczyc? A co z podzialem majatku? Z tego, co mi
    > wiadomo, intercyza nie byla spisywana. Czytalem, ze sady niechetnie
    > zajmuja sie podzialem majatku. Poza tym, co z mieszkaniem? Mieszkamy
    w
    > kamienicy, ktora jest wlasnoscia mojej babci (od strony ojca,
    > niestety).
    >
    > Czy powinienem zaczac zbierac jakies dowody, zanim ujawnie cala ta
    > sprawe, na wypadek, gdyby ojciec chcial sie wszystkiego wyprzec?
    >
    > Powiem na koniec szczerze. Po tym, co odkrylem czuje sie jak idiota, a
    > klamstwo wlasnego ojca boli nieprzecietnie. Mam zamiar calkowicie
    > zerwac z nim kontakt. Najbardziej boje sie, ze cala ta sytuacja odbije
    > sie na mojej mamie i chcialbym, zeby za ta zniewage orzymala
    > satysfakcjonujaca rekompensate (przynajmniej finansowa).
    >
    > Moze niektorych dziwic, ze pisze o tym publicznie, ale to wynika z
    > tego, ze najlatwiej mi o tym mowic w anonimowym swiecie internetu.

    1. jestes mietkim ch*** robiony skoro podnosisz takie sprawy na
    ogolopolskim forum
    2. szanowna mamusia sie kiedys musiala zuzyc i nic w tym dziwnego.
    zwlaszcza jesli chodzi o nauczycielki. tatus po prostu zamienil stare
    pudlo na nowszy model
    3. na co ukochana i cnotliwa mamusia wydaje ciezko zarobione pieniazki
    tatusia, bo zapodajesz, ze to niesforny tatus utrzymuje wasze
    niefrasobliwe stadlo? jest az tak rozrywkowa czy lubi wypic?
    4. oxczywiscie jak najszybciej zerwij z tatusiem, ktory jest
    spadkobierca nieruchomosci i przygarnal kiedys pod swoj dach jakas mila
    i niewyzyta uniwersytutke. a taka da sobie dalej rade bez sponsora? a
    ty?
    5. mysle, ze twoje przyszle dzieci kiedys ci odplaca sie podobnym
    skur*****stwem, mamusiny dziadu
    6. pomyslales, wujek, ze moglbys sam sobie dac rade bez alimentow czy
    schronisk dla spolecznie niedostosowanych?

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)


  • 39. Data: 2006-03-01 03:16:33
    Temat: Re: Ojciec ma kochanke.
    Od: "waros" <w...@w...pl>


    > 1. jestes mietkim ch*** robiony skoro podnosisz takie sprawy na
    > ogolopolskim forum
    > 2. szanowna mamusia sie kiedys musiala zuzyc i nic w tym dziwnego.
    > zwlaszcza jesli chodzi o nauczycielki. tatus po prostu zamienil stare
    > pudlo na nowszy model
    > 3. na co ukochana i cnotliwa mamusia wydaje ciezko zarobione pieniazki
    > tatusia, bo zapodajesz, ze to niesforny tatus utrzymuje wasze
    > niefrasobliwe stadlo? jest az tak rozrywkowa czy lubi wypic?
    > 4. oxczywiscie jak najszybciej zerwij z tatusiem, ktory jest
    > spadkobierca nieruchomosci i przygarnal kiedys pod swoj dach jakas mila
    > i niewyzyta uniwersytutke. a taka da sobie dalej rade bez sponsora? a
    > ty?
    > 5. mysle, ze twoje przyszle dzieci kiedys ci odplaca sie podobnym
    > skur*****stwem, mamusiny dziadu
    > 6. pomyslales, wujek, ze moglbys sam sobie dac rade bez alimentow czy
    > schronisk dla spolecznie niedostosowanych?
    >
    > --
    może ostro albo za ostro żeś to napisał ale to sama esencja życia
    niech się młodziak uczy bez taryfy ulgowej.
    właściwie to prawie w całości moje słowa
    varos



  • 40. Data: 2006-03-01 08:24:54
    Temat: Re: Ojciec ma kochanke.
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>

    Użytkownik "waros" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:du33p7$dfa$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > może ostro albo za ostro żeś to napisał ale to sama esencja życia
    > niech się młodziak uczy bez taryfy ulgowej.
    > właściwie to prawie w całości moje słowa

    jesli za ostro to przepraszam, ale nie trawie takich

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1