-
11. Data: 2015-08-27 10:09:24
Temat: Re: Ogromne kaucje a brak zainteresowania źródłami dochodów
Od: "A. Filip" <a...@b...pl>
Maciek <m...@n...pl> pisze:
> W dniu 2015-08-27 o 01:00, witek pisze:
>>> Raz na jakiś czas ...
>> pożyczyłem od rodziny i znajomych.
> W ten sposób może tłumaczyć się każdy posiadacz większej kasy z
> niewiadomego źródła, dlatego następne pytanie powinno brzmieć: czy może
> pan podać nazwiska osób od których uzyskał pan pożyczki i czy dysponuje
> pan pisemnymi umowami zawarcia pożyczek? I kontrolować można dalej.
I wyjść na skarbowego skurwysyna? :-)
Jeśli wpłacający kaucje uzyskał "bardzo krótkoterminowe" pożyczki (<1 miesiąc)
"na gębę" od rodziny a Urząd Skarbowy by się tego czepiał tak jak sugerujesz to
IMHO PO-RP3 wyszłoby na stosujące "metody Stalinowskie". Natomiast sprawdzenie
przez US skąd _oficjalnie_ są pieniądze _po kilku miesiącach_ to już co innego.
postępowanie w tej sprawie będzie trwać prawie na pewno ponad rok o ile nie dwa.
AFAIR w USA nie ma problemów z uzyskaniem pieniędzy/pożyczki na kaucje np. pod
zastaw domu. W Polsce pewnie też tylko że zrobienie tego "tanio i legalnie"
może być kłopotliwe/kosztowne ale w końcu czyż ten "unikający aresztu" nie jest
prawnikiem? :-)
--
A. Filip
Po mojej śmierci trawa może nie rosnąć - powiada osioł. (Przysłowie arabskie)
-
12. Data: 2015-08-27 10:16:07
Temat: Re: Ogromne kaucje a brak zainteresowania źródłami dochodów
Od: "A. Filip" <a...@b...pl>
Kris <k...@g...com> pisze:
> W dniu środa, 26 sierpnia 2015 22:54:08 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
>> Raz na jakiś czas mamy do czynienia z zatrzymaniem przez wymiar
>> (nie) sprawiedliwości jakiejś znanej osoby. Często taki zatrzymany ma
>> możliwość uniknięcia aresztu w zamian za wpłacenie bardzo wysokiej
>> kaucji, sięgającej kilkuset tysięcy (jak w przypadku Dubienieckiego -
>> zięcia Kaczyńskiego) albo i kilku milionów złotych (jak w przypadku
>> senatora Stokłosy).
> Myślę że w/w przez Ciebie osoby czy inne to nie idioci i mają odpowiednie
> "podkładki" na swoje dochody/swój majątek.
Ten oskarżony jest _oskarżany_ o pranie pieniędzy :-)
BTW Czy temu kto wpłacił kaucje a dalej siedzi w areszcie należy się odszkodowanie?
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/trzy-miesia
ce-aresztu-dla-marcina-dubienieckiego,571651.html
--
A. Filip
Rewolucja przynosi pieniądze. (Przysłowie meksykańskie)
-
13. Data: 2015-08-27 10:28:53
Temat: Re: Ogromne kaucje a brak zainteresowania źródłami dochodów
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-08-27 o 02:09, witek pisze:
>> W ten sposób może tłumaczyć się każdy posiadacz większej kasy z
>> niewiadomego źródła, dlatego następne pytanie powinno brzmieć: czy może
>> pan podać nazwiska osób od których uzyskał pan pożyczki i czy dysponuje
>> pan pisemnymi umowami zawarcia pożyczek? I kontrolować można dalej.
> mozna. Przy czym tu akurat mogą im nagwizdać najwyzej na 2%.
Nielegalne dochody można chyba opodatkować nieco wyżej. Ja wiem, że
można stworzyć piramidkę w rodzaju: pożyczyłem od cioci, wujka i
kuzynki, oni mieli trochę oszczędności i dodatkowo pożyczyli od dziadka
szwagra oraz kuzyna ciotecznej stryjenki, ale gdzieś ktoś kiedyś musi
się wykazać legalnością tych pieniędzy. A to już "na szybko" może nie
być zbyt łatwe do ustawienia.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
14. Data: 2015-08-27 10:51:38
Temat: Re: Ogromne kaucje a brak zainteresowania źródłami dochodów
Od: n...@t...net.pl
W dniu środa, 26 sierpnia 2015 22:54:08 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
> Raz na jakiś czas mamy do czynienia z zatrzymaniem przez wymiar
(nie)sprawiedliwości jakiejś znanej osoby. Często taki zatrzymany ma możliwość
uniknięcia aresztu w zamian za wpłacenie bardzo wysokiej kaucji, sięgającej kilkuset
tysięcy (jak w przypadku Dubienieckiego - zięcia Kaczyńskiego) albo i kilku milionów
złotych (jak w przypadku senatora Stokłosy). Charakterystyczne jest to, że w tego
typu przypadkach zatrzymany nie ma zwykle najmniejszych problemów z uzbieraniem
wymaganej kwoty i wpłaca ją natychmiast bez żadnego problemu. Moje pytanie brzmi: jak
to się dzieje, że w takich sytuacjach urzędu skarbowego zupełnie nie interesuje w
jaki sposób zatrzymany zdobył wymaganą kwotę? Instytucja, która słynie ze swojego
zamiłowania do prześwietlania finansów obywateli, nigdy nie próbuje dociekać jak tego
typu szemrane indywidua były w stanie ekspresowo wyłożyć kilkaset tysięcy czy nawet
kilka baniek. Czy obowiązuje tu po prostu zasada: im bardziej umoczony, tym mniej się
interesujemy źródłami jego dochodów?
Nam wszystkim wygląda to na udział sądów przestępstwach.
Sądy w majestacie prawa idą na rękę przestępcom.
Pokazuje, że jednak są równi i równiejsi.
Sąd powinien oświadczyć, że zablokował wszystkie konta podejrzanych
i zna źródło pochodzenia kaucyjnych pieniędzy i że te źródła są legalne.
Ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem kaucji, za to jestem
za umożliwianiem działań podejrzanego mające na celu udowodnienie
niewinności. Może być tak, że będąc w areszcie ktoś życzliwy zacznie
mataczyć i wyjdzie na to, że niewinny staje się winny.
Andrzej.
-
15. Data: 2015-08-27 11:03:10
Temat: Re: Ogromne kaucje a brak zainteresowania źródłami dochodów
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-08-27 o 02:10, witek pisze:
> pół miliona można pożyczyć od kilku osób i nagle się robią z tego sumy,
> z ktorych spokojnie można się rozliczyć.
Ale jak sam zauważyłeś musi być kilka osób chętnych do udziału w tym
przekręcie, które nie zakręcą się w zeznaniach. Do tego trzeba ich
znaleźć w miarę szybko, bo kaucji nie zbiera się przez pół roku. Powinny
być jakieś ślady w postaci przelewów, wypłat z banków itp. bo chyba nie
chcesz mi wmówić, że wszyscy w tym kraju trzymają kasę poupychaną po
szufladach.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
16. Data: 2015-08-27 11:07:29
Temat: Re: Ogromne kaucje a brak zainteresowania źródłami dochodów
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Piotrek p...@p...onet.pl ...
> Raz na jakiś czas mamy do czynienia z zatrzymaniem przez wymiar
> (nie)sprawiedliwości jakiejś znanej osoby. Często taki zatrzymany ma
> możliwość uniknięcia aresztu w zamian za wpłacenie bardzo wysokiej
> kaucji, sięgającej kilkuset tysięcy (jak w przypadku Dubienieckiego -
> zięcia Kaczyńskiego) albo i kilku milionów złotych (jak w przypadku
> senatora Stokłosy). Charakterystyczne jest to, że w tego typu
> przypadkach zatrzymany nie ma zwykle najmniejszych problemów z
> uzbieraniem wymaganej kwoty i wpłaca ją natychmiast bez żadnego
> problemu. Moje pytanie brzmi: jak to się dzieje, że w takich
> sytuacjach urzędu skarbowego zupełnie nie interesuje w jaki sposób
> zatrzymany zdobył wymaganą kwotę? Instytucja, która słynie ze swojego
> zamiłowania do prześwietlania finansów obywateli, nigdy nie próbuje
> dociekać jak tego typu szemrane indywidua były w stanie ekspresowo
> wyłożyć kilkaset tysięcy czy nawet kilka baniek. Czy obowiązuje tu po
> prostu zasada: im bardziej umoczony, tym mniej się interesujemy
> źródłami jego dochodów?
A skad wiesz ze nie interesuje?
I jaki widzisz problem w uzbieraniu kilku mln dla takiej sooby jak stokłosa
czy kilkuset tysiecy dla takiego Dubienieckiego?
Sadzisz, ze nie wykazywali takich dochodów?
-
17. Data: 2015-08-27 11:21:22
Temat: Re: Ogromne kaucje a brak zainteresowania źródłami dochodów
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-08-27 o 11:07, Budzik pisze:
> Użytkownik Piotrek p...@p...onet.pl ...
>
>> Raz na jakiś czas mamy do czynienia z zatrzymaniem przez wymiar
>> (nie)sprawiedliwości jakiejś znanej osoby. Często taki zatrzymany ma
>> możliwość uniknięcia aresztu w zamian za wpłacenie bardzo wysokiej
>> kaucji, sięgającej kilkuset tysięcy (jak w przypadku Dubienieckiego -
>> zięcia Kaczyńskiego) albo i kilku milionów złotych (jak w przypadku
>> senatora Stokłosy). Charakterystyczne jest to, że w tego typu
>> przypadkach zatrzymany nie ma zwykle najmniejszych problemów z
>> uzbieraniem wymaganej kwoty i wpłaca ją natychmiast bez żadnego
>> problemu. Moje pytanie brzmi: jak to się dzieje, że w takich
>> sytuacjach urzędu skarbowego zupełnie nie interesuje w jaki sposób
>> zatrzymany zdobył wymaganą kwotę? Instytucja, która słynie ze swojego
>> zamiłowania do prześwietlania finansów obywateli, nigdy nie próbuje
>> dociekać jak tego typu szemrane indywidua były w stanie ekspresowo
>> wyłożyć kilkaset tysięcy czy nawet kilka baniek. Czy obowiązuje tu po
>> prostu zasada: im bardziej umoczony, tym mniej się interesujemy
>> źródłami jego dochodów?
>
> A skad wiesz ze nie interesuje?
> I jaki widzisz problem w uzbieraniu kilku mln dla takiej sooby jak stokłosa
> czy kilkuset tysiecy dla takiego Dubienieckiego?
> Sadzisz, ze nie wykazywali takich dochodów?
Mały człowiek innych także małostkowo ocenia ;)
--
Liwiusz
-
18. Data: 2015-08-27 11:26:45
Temat: Re: Ogromne kaucje a brak zainteresowania źródłami dochodów
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
Ja to w ogóle nie rozumiem, jak można wyznaczyć kaucję, jeśli powodem
aresztu jest obawa matactwa.
MJ
-
19. Data: 2015-08-27 11:41:44
Temat: Re: Ogromne kaucje a brak zainteresowania źródłami dochodów
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 27 Aug 2015 11:03:10 +0200, Maciek <m...@n...pl> wrote:
> chcesz mi wmówić, że wszyscy w tym kraju trzymają kasę poupychaną po
> szufladach.
Tacy którzy, eufemistycznie się wyrażając, w efekcie swoich działań
muszą później wpłacać kaucje - w dużej części tak. Gotówka to
podstawa.
--
Marek
-
20. Data: 2015-08-27 11:52:33
Temat: Re: Ogromne kaucje a brak zainteresowania źródłami dochodów
Od: n...@t...net.pl
W dniu czwartek, 27 sierpnia 2015 11:07:30 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
> Użytkownik Piotrek p...@p...onet.pl ...
>
> > Raz na jakiś czas mamy do czynienia z zatrzymaniem przez wymiar
> > (nie)sprawiedliwości jakiejś znanej osoby. Często taki zatrzymany ma
> > możliwość uniknięcia aresztu w zamian za wpłacenie bardzo wysokiej
> > kaucji, sięgającej kilkuset tysięcy (jak w przypadku Dubienieckiego -
> > zięcia Kaczyńskiego) albo i kilku milionów złotych (jak w przypadku
> > senatora Stokłosy). Charakterystyczne jest to, że w tego typu
> > przypadkach zatrzymany nie ma zwykle najmniejszych problemów z
> > uzbieraniem wymaganej kwoty i wpłaca ją natychmiast bez żadnego
> > problemu. Moje pytanie brzmi: jak to się dzieje, że w takich
> > sytuacjach urzędu skarbowego zupełnie nie interesuje w jaki sposób
> > zatrzymany zdobył wymaganą kwotę? Instytucja, która słynie ze swojego
> > zamiłowania do prześwietlania finansów obywateli, nigdy nie próbuje
> > dociekać jak tego typu szemrane indywidua były w stanie ekspresowo
> > wyłożyć kilkaset tysięcy czy nawet kilka baniek. Czy obowiązuje tu po
> > prostu zasada: im bardziej umoczony, tym mniej się interesujemy
> > źródłami jego dochodów?
>
> A skad wiesz ze nie interesuje?
> I jaki widzisz problem w uzbieraniu kilku mln dla takiej sooby jak stokłosa
> czy kilkuset tysiecy dla takiego Dubienieckiego?
> Sadzisz, ze nie wykazywali takich dochodów?
Ale te miliony mogą pochodzić z przestępstw.
Zapamiętaj - jedna osoba nie jest w stanie uczciwą własną pracą
zarobić miliony, te miliony pochodzą zawsze z wyzysku lub
manipulacji.
Te miliony powinny być majątkami firm a nie osób fizycznych.
Te potworne nierówności powinny być regulowane podatkami progresywnymi
dla osób fizycznych (ograniczanie dodruków pieniądza i pazerności).
Andrzej.