Witam,

Zaczne od początku. Jestem rocznik 1982, kategoria A. Niestety zawaliłem dwa
razy studia dzienne. 20 maja miałem się zgłośić do WKU i też tak zrobiłem.
Dostałem tam bilet do wojska na 3 sierpnia. Od października chcę podjąć
studia zaoczne, więc muszę napisać odwołanie. I tu jest pewien problem, bo w
moim mieście na żadne studia nie ma jeszcze naboru, więc papierów na nie
jeszcze nie mogę złożyć. A termin złożenia odwołania do WKU mija 3 czerwca. A
chyba trzeba jakoś udowodnić, że chcę podjąć naukę. Chyba, że się mylę i
wystarczy napisać, że chcę iść na studia. A może trzeba w tym podaniu ująć,
że podanie na uczelnię można złoyć dopiero tego i tego dnia, a wyniki są tego
i tego dnia. Może ktoś wie albo ma jakiś wzór takiego podania? Co zrobić,
jeśli odwołanie nic nie da? A może jakoś inaczej to rozegrać?

Dziekuję serdzecznie za każdą pomoc.

--
Pozdrawiam,
Asterix

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Asterix <a...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

> Witam,
>
> Zaczne od początku. Jestem rocznik 1982, kategoria A. Niestety zawaliłem
dwa
> razy studia dzienne. 20 maja miałem się zgłośić do WKU i też tak zrobiłem.
> Dostałem tam bilet do wojska na 3 sierpnia. Od października chcę podjąć
> studia zaoczne, więc muszę napisać odwołanie. I tu jest pewien problem, bo
w
> moim mieście na żadne studia nie ma jeszcze naboru, więc papierów na nie
> jeszcze nie mogę złożyć. A termin złożenia odwołania do WKU mija 3
czerwca. A
> chyba trzeba jakoś udowodnić, że chcę podjąć naukę. Chyba, że się mylę i
> wystarczy napisać, że chcę iść na studia. A może trzeba w tym podaniu
ująć,
> że podanie na uczelnię można złoyć dopiero tego i tego dnia, a wyniki są
tego
> i tego dnia. Może ktoś wie albo ma jakiś wzór takiego podania? Co zrobić,
> jeśli odwołanie nic nie da? A może jakoś inaczej to rozegrać?
>
> Dziekuję serdzecznie za każdą pomoc.
>


Na samym początku radzę udac Ci się do WKU i tam zapytać, co masz w takiej
sytuacji zrobić - nie bój się - tam naprawdę pracują normalni ludzie. Swoją
drogą również możesz napisać odwołanie i zaznaczyć tam, że zamierzasz
studiować, ale szkoły jeszcze nie prowadzą naboru (dziwne ??)- w odwółaniu
napisz, że np. ważne wzgledy rodzinne stały na przeszkodzie Twojej edukacji
i zamierzasz studiować dopiero teraz, a wojsko chcesz odrobić na II
semestrze (masz taką możliwość...)
UWAGA: W wojsku nie ma już fali, a armia oferuje dobre miejsca pracy ..-
warto więc się zastanwić..



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> sytuacji zrobić - nie bój się - tam naprawdę pracują normalni ludzie.

hehehe

> drogą również możesz napisać odwołanie i zaznaczyć tam, że zamierzasz
> studiować

Studia zaoczne nie ochronią Cię przed wojskiem. Możesz sobie studiować jak
odbebnisz służbę!

> UWAGA: W wojsku nie ma już fali, a armia oferuje dobre miejsca pracy ..-
> warto więc się zastanwić..
>
No właśnie UWAGA : http://uwaga.onet.pl/1229889,archiwum.html


--
----------------------------------------------------
-------------
PZDR
Mroczny Daro

do góry

"Marcin Chmarniak"
> Na samym początku radzę udac Ci się do WKU i tam zapytać, co masz w takiej
> sytuacji zrobić - nie bój się - tam naprawdę pracują normalni ludzie. Swoją
> drogą również możesz napisać odwołanie i zaznaczyć tam, że zamierzasz
> studiować, ale szkoły jeszcze nie prowadzą naboru (dziwne ??)- w odwółaniu
> napisz, że np. ważne wzgledy rodzinne stały na przeszkodzie Twojej edukacji
> i zamierzasz studiować dopiero teraz, a wojsko chcesz odrobić na II
> semestrze (masz taką możliwość...)
> UWAGA: W wojsku nie ma już fali, a armia oferuje dobre miejsca pracy ..-
> warto więc się zastanwić..

Więc dziś byłem i zaniosłem podanie, gdzie napisałem, że zamierzam studiować.
Pismo zaadresowałem do "Komendanta Wojskowej Komendy Uzupełnień", a gość mi
powiedział, że muszę je przepisać i zaadresować do "Szefa Wojewódzkiego
Sztabu Wojskowego". Więc jutro idę jeszcze raz, bo w piątek mija termin. Ale
przy okazji dowiedziałem się, że mam marne szanse. :( W moim mieście są trzy
wyższe uczelnie: dwie państwowe i jedna prywatna. Tam, gdzie chcę iść
(uczelnia państwowa) nabór bedzie dopiero od 13 czerwca. Co do tego
odrabiania, to chodzi o to, że mogę wojo załatwić na wakacjach? O pracy w
wojsku sporo myślałem, ale to nie dla mnie. Za dużo się nasłuchalem od
kolegów, ktorzy wojsko zaliczyli 1-2 lata temu.

--
Pozdrawiam,
Asterix

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Asterix Asterix wrote:
>
> Więc dziś byłem i zaniosłem podanie, gdzie napisałem, że zamierzam studiować.
> Pismo zaadresowałem do "Komendanta Wojskowej Komendy Uzupełnień", a gość mi
> powiedział, że muszę je przepisać i zaadresować do "Szefa Wojewódzkiego
> Sztabu Wojskowego". Więc jutro idę jeszcze raz, bo w piątek mija termin. Ale
> przy okazji dowiedziałem się, że mam marne szanse. :( W moim mieście są trzy
> wyższe uczelnie: dwie państwowe i jedna prywatna. Tam, gdzie chcę iść
> (uczelnia państwowa) nabór bedzie dopiero od 13 czerwca. Co do tego
> odrabiania, to chodzi o to, że mogę wojo załatwić na wakacjach? O pracy w
> wojsku sporo myślałem, ale to nie dla mnie. Za dużo się nasłuchalem od
> kolegów, ktorzy wojsko zaliczyli 1-2 lata temu.
>

Na piśmie które dostałeś wcześniej powinno byc pouczenie, gdzie się
należy odwoływac o decyzji WKU znajdź to na końcu pisma.
Odwołanie rzeczywiście pisze się do szefa wojewódzkiego i przekazuje za
pośrednictwem WKU.
Ale to oznacza, że do WKU już wcześniej jakieś pisma pisałeś.

do góry

"witek"
> Na piśmie które dostałeś wcześniej powinno byc pouczenie, gdzie się
> należy odwoływac o decyzji WKU znajdź to na końcu pisma.
> Odwołanie rzeczywiście pisze się do szefa wojewódzkiego i przekazuje za
> pośrednictwem WKU.
> Ale to oznacza, że do WKU już wcześniej jakieś pisma pisałeś.

Akurat z tym adresatem to ja dałem ciała, bo pisze w piśmie. Tylko ja zamiast
je dokładnie przeczytać, szukałem adresata na Googlach. ;) No i nic wcześniej
do WKU nie pisałem.

--
Pozdrawiam,
Asterix

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Asterix wrote:
>
>
> Akurat z tym adresatem to ja dałem ciała, bo pisze w piśmie. Tylko ja zamiast
> je dokładnie przeczytać, szukałem adresata na Googlach. ;) No i nic wcześniej
> do WKU nie pisałem.
>

możlwe, że od powołania odwołuje się do razu do sztabu wojewódzkiego.
pisz tam gdzie napisali, że masz pisać.

do góry

"witek"
> możlwe, że od powołania odwołuje się do razu do sztabu wojewódzkiego.
> pisz tam gdzie napisali, że masz pisać.

Wczoraj zaniosłem, no i mają 14 dni na odpowiedź. Tylko co wtedy, gdy do
mojej prośby się nie przychylą? Co wtedy mogę jeszcze zrobić? Bo czytam
właśnie archiwum grupy i widzę, że dałem ciała. Bo mogłem nie odbierać listu
z WKU, a we wrześniu zanieść czy wysłać im pisemko, że juz jestem studentem.

--
Pozdrawiam,
Asterix

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Raczej sie nie przychylą -

Ponieważ zostałeś już powołany do odbycia zasadniczej służby wojskowej - to
pewnie tak sie stanie ,

Dziwne, ze nie pisales wczesniej podania o odroczenie ze wzgledu na wazne
sprawy rodzinne - ( od 3 do 12 miesiecy odroczenia - jednak pod warunkiem ze nie
minie cie czas poboru) jednymi slowy oni to tak ustala ze i tak bys trafil do WKU po
bilecik - tak tez bnylo w mojej sytuacji , :) (mam \sie stawic w jednostce 4
sierpnia)

To co mozesz teraz ,,to odwolac sie od Karta Powolania - no to zycze szczescia ,
szkola cie juz nie uratuje .. o tym zapomnij, jednak moze cie uratowac stan
zdrowia; mozesz odwolac sie - proszac o ponowna komisje lekarska .. poniewaz
twoj stan zdrowia ulegl zmianie ,, tutaj musisz zasypac ich papierkami o twoich
chorobach ,, :) oczywiscie popartymi orzeczeniami lekarskimi, i powiem ci tak - jesli

usatla ze owszem nie powinienes byc spadochroniarzem :) to trafisz na kuchnie -
jak poobierasz sobie 100 kg ziemniakow - zaczniesz zalowac ze nie jestes teraz
na "placu zabaw " :D

Zastanów sie 2 razy zanim podejmiesz jakakolwiek decyzje - 9 miesiecy leci
szybko , (ja juz to przelknalem - najgorsze ze strace moja prace w ktorej jestem
kierownikiem, i mam umowe na pelny etat ) !

Powodzenia ,,


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry