-
71. Data: 2010-09-28 07:00:53
Temat: Re: Odwieczny problem z parkującym sąsiadem
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid>
>> Promień zawracania [m]
>> 5.8
>>...
>> No może być problem szczególnie przy dosyć ciasnym garażu.
>>
>
> to garaz jest problemem, a nie sąsiad.
Garaż jest do parkowania a nie do jeżdżenia.
Droga jest do jeżdżenia a nie do parkowania.
-
72. Data: 2010-09-28 07:05:02
Temat: Re: Odwieczny problem z parkującym sąsiadem
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2010 08:25, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>> Czyli co ... wolna amerykanka?
>
> Zdefiniuj wolną amerykankę.
Amerykanka to taki rozkładany do postaci łóżka fotel. Czyli wolna
amerykanka to taki fotel, w którym aktualnie nikt nie siedzi/nie śpi.
;->
-
73. Data: 2010-09-28 07:07:14
Temat: Re: Odwieczny problem z parkującym sąsiadem
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał
>
> Droga jest do jeżdżenia a nie do parkowania.
Masz więcej takich mądrości?
-
74. Data: 2010-09-28 07:19:56
Temat: Re: Odwieczny problem z parkującym sąsiadem
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2010 09:07, Alek pisze:
> Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał
>>
>> Droga jest do jeżdżenia a nie do parkowania.
>
> Masz więcej takich mądrości?
Całe prawo o ruchu drogowym i przepisy wykonawcze.
-
75. Data: 2010-09-28 07:59:16
Temat: Re: Odwieczny problem z parkującym sąsiadem
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 9/28/2010 1:04 AM, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 27.09.2010 21:48, witek pisze:
>
>> No wiec sprawa wyglada tak.
>> sa trzy miejsca postojowe wzdluz ulicy.
>> moje jest srodkowe.
>> jak sasiada nie ma, to moge z rozpędu wjechać na swoje
>> jak sąsiad jest, to nie ma innej mozliwosci jak na 3 tylem.
>>
>
> Jak nie widzisz różnicy pomiędzy WYZNACZONYM miejscem parkingowym a
> parkowaniem byle gdzie na ulicy, to może jesteś zbyt ślepy żeby mieć
> prawo jazdy?
jakoś nie widzę różnicy pomiedzy wyznaczonym miejscem parkingowym a 6
metrową ulicą z samochodem stojącym po drugiej stronie ulicy.
-
76. Data: 2010-09-28 08:00:13
Temat: Re: Odwieczny problem z parkującym sąsiadem
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 9/28/2010 2:00 AM, niusy.pl wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid>
>
>>> Promień zawracania [m]
>>> 5.8
>>> ...
>>> No może być problem szczególnie przy dosyć ciasnym garażu.
>>>
>>
>> to garaz jest problemem, a nie sąsiad.
>
> Garaż jest do parkowania a nie do jeżdżenia.
> Droga jest do jeżdżenia a nie do parkowania.
ty tak serio?
-
77. Data: 2010-09-28 08:07:15
Temat: Re: Odwieczny problem z parkującym sąsiadem
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2010 09:59, witek pisze:
>> Jak nie widzisz różnicy pomiędzy WYZNACZONYM miejscem parkingowym a
>> parkowaniem byle gdzie na ulicy, to może jesteś zbyt ślepy żeby mieć
>> prawo jazdy?
>
> jakoś nie widzę różnicy pomiedzy wyznaczonym miejscem parkingowym a 6
> metrową ulicą z samochodem stojącym po drugiej stronie ulicy.
Co ślepemu po oczach...
-
78. Data: 2010-09-28 08:51:18
Temat: Re: Odwieczny problem z parkującym sąsiadem
Od: Dominika <b...@b...brak>
Panowie proponuję zamknąć już dyskusję bo wdała się niepotrzebna
sprzeczka która nic nie wnosi w wątku a tylko zniechęca do jego czytania.
-
79. Data: 2010-09-28 09:13:37
Temat: Re: Odwieczny problem z parkującym sąsiadem
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-09-28 09:00, niusy.pl pisze:
> Droga jest do jeżdżenia a nie do parkowania.
Pacz pan, a ustawodawca o tym nie wie.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
80. Data: 2010-09-28 16:09:35
Temat: Re: Odwieczny problem z parkującym sąsiadem
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
napisał
>>>
>>> Droga jest do jeżdżenia a nie do parkowania.
>>
>> Masz więcej takich mądrości?
>
> Całe prawo o ruchu drogowym i przepisy wykonawcze.
Co ty nie powiesz? Naprawdę zabraniają parkowania na drogach?