eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Odstraszenie handlowca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 61. Data: 2010-03-17 14:45:10
    Temat: Re: Odstraszenie handlowca
    Od: "niusy.pl" <o...@o...op.invalid>


    Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com>

    >>>>> Więc można ich wypytywać i pół godziny.
    >>>>
    >>>> Nie lepiej zatrudnić się jako telemarketer ?
    >>>
    >>> Przecież chodzi o to żeby (długofalowo) mniej czasu tracić na gadaniu z
    >>> durniami przez telefon, a nie więcej.
    >>
    >> Dlatego właśnie pytam jaki sens prowadzić te gadki jak chce się ich nie
    >> prowadzić
    >
    > Taki, żeby im utrudnić prowadzenie swojej uporczywej działalności. Nie
    > wiem czy mają jakąś bazę beznadziejnych klientów czy co, ale po jakimś
    > czasie przestali mnie nękać.

    MZ przypadek. To tak jak ze spamem emailowym.


  • 62. Data: 2010-03-17 16:21:12
    Temat: Re: Odstraszenie handlowca
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (17.03.2010 15:45), niusy.pl wrote:
    >
    > Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com>
    >
    >>>>>> Więc można ich wypytywać i pół godziny.
    >>>>>
    >>>>> Nie lepiej zatrudnić się jako telemarketer ?
    >>>>
    >>>> Przecież chodzi o to żeby (długofalowo) mniej czasu tracić na gadaniu z
    >>>> durniami przez telefon, a nie więcej.
    >>>
    >>> Dlatego właśnie pytam jaki sens prowadzić te gadki jak chce się ich nie
    >>> prowadzić
    >>
    >> Taki, żeby im utrudnić prowadzenie swojej uporczywej działalności. Nie
    >> wiem czy mają jakąś bazę beznadziejnych klientów czy co, ale po jakimś
    >> czasie przestali mnie nękać.
    >
    > MZ przypadek.

    Może, może mam po prostu szczęście że nagle, bez żadnej rozsądnej
    przyczyny się ode mnie wszyscy nękacze odczepili.

    > To tak jak ze spamem emailowym.

    No niezupełnie tak samo. Spam mailowy kosztuje tyle samo per odbiorca,
    choćby nie wiem co odbiorca z tym robił (pomijam jakieś promilowe
    przypadki pociągnięcia nadawcy do odpowiedzialności).

    W spamie telefonicznym jednak pół godziny/godzina spędzona na kliencie
    ma jednak wymierny koszt i nie chodzi mi o koszt połączenia
    telefonicznego (które pewnie mają za pół darmo).

    p. m.


  • 63. Data: 2010-03-25 11:05:33
    Temat: Re: Odstraszenie handlowca
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>



    W dniu 2010-03-16 13:25, niusy.pl pisze:
    >
    > Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl>
    >
    >> ...Ile osób
    >> kupi laptopa Della od callcentera bo akurat zadzwonił?
    >
    > Tyle ile zdoła do tego przekonać, czyli proporcjonalnie do umiejętności
    > naciągania


    No więc właśnie dzwonili ponownie i puścili taką nawijkę:

    http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/forumy/525593539_
    2010-03-25_11-45-28.mp3

    Nawet babka nie zapytała czy chcę z nią gadać, tylko leci z nawijką.
    Miałem akurat trochę czasu, a chciałem nagrać te jej pierdoły, więc
    odczekałem grzecznie do końca nawijki. W każdym razie, ciekawe kto z
    tego wychwyci jakiekolwiek dane i informacje. Przecie to odklepana z
    karteczki regułka z parametrami technicznymi. Jak ktoś się zna, to sobie
    sam szuka i znajdzie, a jak ktoś się nie zna, albo zna połowicznie jak
    ja, to z tej nawijki i tak nie wyłapie parametrów.

    Ja bym w życiu nie zamówił laptopa na podstawie czegoś takiego, bo
    musiałbym wzrokowo ocenić parametry, nawet jeśli faktycznie bym chciał
    kupić coś tego typu. Przesłuchałem to 2 razy, a i tak zapamiętałem
    ,,dell, xp, rata, callcentrer'' I więcej nic.



    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 64. Data: 2010-03-25 11:42:51
    Temat: Re: Odstraszenie handlowca
    Od: RadoslawF <r...@w...pl>

    Dnia 2010-03-25 12:05, Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
    >
    > Ja bym w życiu nie zamówił laptopa na podstawie czegoś takiego, bo
    > musiałbym wzrokowo ocenić parametry, nawet jeśli faktycznie bym chciał
    > kupić coś tego typu. Przesłuchałem to 2 razy, a i tak zapamiętałem
    > ,,dell, xp, rata, callcentrer'' I więcej nic.

    Słaby jesteś, ja po przesłuchaniu zapamiętałem że chcą wcisnąć
    sprzęt znanego producenta ale dwa razy droższy od dostępnych
    na rynku. Dell, XP, procesor Atom, matryca 10cali, HD 160GB i
    cena maskowana ratami czyli dziewięćdziesiąt kilka pln razy
    dwadzieścia cztery raty. Tak bez liczenia to celowałem że
    będzie to kosztowała dwa czterysta. Dużo się nie pomyliłem. :-)


    Pozdrawiam

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1