-
11. Data: 2010-08-13 01:31:11
Temat: Re: Odstęp pomiędzy TIR-ami, Czy jakieś przepisy to regulują?
Od: "moje_przedmioty" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik "koleszka" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
news:3a140faa-dfeb-4ed1-9bd2-1af522ef528a@q22g2000yq
m.googlegroups.com...
Plagą na naszych drogach jest to, że jadą sobie po dwa-trzy TIR-y
jeden za drugim, przyklejone zderzak w zderzak. Czy im tak wolno? Nie
ma czym się chwalić, ale sam doświadczyłem niedawno sytuacji
niezamierzonego wyprzedzania dwóch TIR-ów jednocześnie.
Podejmując manewr wyprzedzania, po wyjściu z łuku drogi na prostą,
widziałem tylko jednego TIR-a. Jak to kur.... możliwe??
Na łuku najprościej dostrzec co sie dzieje z przodu.
Może powinieneś odwiedzić okulistę a dopiero później szukać winy u innych??
Zrobiłem setki tysięcy kilometrów i nigdy mi sie nie zdarzyło żeby jadać za
tirem nie wiedzieć czy przed nim coś jeszcze jedzie.
Chłopie nie rób scen!!!!
-
12. Data: 2010-08-13 01:33:55
Temat: Re: Odstęp pomiędzy TIR-ami, Czy jakieś przepisy to regulują?
Od: "moje_przedmioty" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik "koleszka" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ad49f082-edc1-4ee1-802f-6d066950e4ce@j8g2000yqd
.googlegroups.com...
On 13 Sie, 00:42, "Paweł" <Z...@a...pl> wrote:
> "Dopiero na lewym pasie, będąc już
> niemal na równi z jego przodem, spostrzegłem że on jedzie za drugim."
> Ty chyba kpisz albo jesteś ślepy zeby zobaczyć drugiego TIRa w tym
> momencie.
Możesz uznać, że byłem ślepy. Jak ten pierwszy siedział na dupie temu
drugiemu, to go zasłaniał swoją długością. A ja nie wyprzedzam jak
ślimak, tylko nabieram rozpędu jeszcze na swoim pasie i wyskakuję na
lewy już z różnicą prędkości.którą wówczas tylko podkręcam. Trochę
fizyki...
No właśnie troszkę fizyki
żebyś zobaczył tira z przod bedąć na równi prawie z przodem tylnego tira
to ten zauważony tir musiałby być dłogości 2 cm maksymanie
jak można wyjechąc na lewy pas i do czasu zrównania się z kabiną
wyprzedzanego trira nie widziec drugiego tira z przodu??
MOże rozpisałbyś to przy pomocy jakichś wzorów fizycznych??
-
13. Data: 2010-08-13 01:46:52
Temat: Re: Odstęp pomiędzy TIR-ami, Czy jakieś przepisy to regulują?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
koleszka wrote:
>
> Czyli przy założeniu, że ja zrobiłem wszystko dobrze, gdyby doszło do
> wypadku to by była wina tamtego TIR-a, który siedział na zderzaku tego
> drugiego? O skur... jeden. Za nim nie było miejsca nawet na pół
> osobówki. A gdybym nawet tam się wbił, co było niemożliwe, ta naprawdę
> "na styk". Manewr niewykonalny przy prędkości około 100 km/h.
>
Nie.
Cokolwiek by oni nie robili "złego" wina byłaby twoja, bo to ty
wyprzedzałeś.
-
14. Data: 2010-08-13 02:19:32
Temat: Re: Odstęp pomiędzy TIR-ami, Czy jakieś przepisy to regulują?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
koleszka wrote:
> On 13 Sie, 00:48, WS <L...@c...pl> wrote:
>
>> On 13 Sie, 00:45, koleszka <k...@o...eu> wrote:
>>
>>> Czyli przy założeniu, że ja zrobiłem wszystko dobrze, gdyby doszło do
>>> wypadku to by była wina tamtego TIR-a,
>> a ten Art. 24. 1 co wyciales to co? Bylbys jak nic winnym wypadku...
>>
> Nie no, wyciąłem ponieważ uważam, że prawidłowo oceniłem odległość.
> Drugiego TIR-a po prostu nie widziałem - a może powinienem.
Powinieneś był widzieć miejsce na twój samochód, a nie tylko założyć że
jak się tir skończy to bedzie wolne miejsce.
> Gdyby
> jednak ten pierwszy zachował przepisową odległość, nie byłoby tematu.
Nie ma gdyby.
Nieważne co oni robili, ważne co robieś ty.
-
15. Data: 2010-08-13 02:23:10
Temat: Re: Odstęp pomiędzy TIR-ami, Czy jakieś przepisy to regulują?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
koleszka wrote:
> On 13 Sie, 00:20, koleszka <k...@o...eu> wrote:
>
>> Czy jakieś przepisy regulują odstęp pomiędzy TIR-ami? Co by było w
>> sytuacji, gdybym próbował wbić się pomiędzy te dwa TIR-y, powodując w
>> ten sposób wypadek? Pewnie bym nie przeżył - wiem.
>
> Aha - ja jechałem osobówką. Czy więc wolno jechać TIR-om aż tak blisko
> siebie, aby auto osobowe nie miało dość miejsca, żeby wcisnąć się
> pomiędzy nie w trakcie manewru wyprzedzania?
>
> Zauważcie proszę, że podejmując manewr wyprzedzania jednego TIR-a
> zostawiłem sobie na tyle duży zapas miejsca i czasu, że mimo wszystko
> zdążyłem wyprzedzić jeszcze tego drugiego.
i dlatego nie jesteś winny wypadku.
> Nie ma tu więc mowy o źle
> zaplanowanym wyprzedzaniu "na wariata". Tyle że tamten pierwszy jechał
> tak blisko za tym drugim, że go praktycznie zasłaniał.
>
> Jak to wygląda z punktu widzenia prawa?
>
im sie nalezy mandat za nieutrzymanie odstępu, ty do pierdla za
spowodowanie wypadku.
-
16. Data: 2010-08-13 02:24:57
Temat: Re: Odstęp pomiędzy TIR-ami, Czy jakieś przepisy to regulują?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
moje_przedmioty wrote:
> Użytkownik "koleszka" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:3a140faa-dfeb-4ed1-9bd2-1af522ef528a@q22g2000yq
m.googlegroups.com...
> Plagą na naszych drogach jest to, że jadą sobie po dwa-trzy TIR-y
> jeden za drugim, przyklejone zderzak w zderzak. Czy im tak wolno? Nie
> ma czym się chwalić, ale sam doświadczyłem niedawno sytuacji
> niezamierzonego wyprzedzania dwóch TIR-ów jednocześnie.
>
> Podejmując manewr wyprzedzania, po wyjściu z łuku drogi na prostą,
> widziałem tylko jednego TIR-a. Jak to kur.... możliwe??
> Na łuku najprościej dostrzec co sie dzieje z przodu.
> Może powinieneś odwiedzić okulistę a dopiero później szukać winy u innych??
> Zrobiłem setki tysięcy kilometrów i nigdy mi sie nie zdarzyło żeby jadać za
> tirem nie wiedzieć czy przed nim coś jeszcze jedzie.
> Chłopie nie rób scen!!!!
>
>
czemu założyłeś, że to był łuk "po wewnętrznej" :)
-
17. Data: 2010-08-13 06:43:19
Temat: Re: Odstęp pomiędzy TIR-ami, Czy jakieś przepisy to regulują?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-08-13 00:57, Użytkownik koleszka napisał:
>>> Czyli przy założeniu, że ja zrobiłem wszystko dobrze, gdyby doszło do
>>> wypadku to by była wina tamtego TIR-a,
>> a ten Art. 24. 1 co wyciales to co? Bylbys jak nic winnym wypadku...
>>
> Nie no, wyciąłem ponieważ uważam, że prawidłowo oceniłem odległość.
> Drugiego TIR-a po prostu nie widziałem - a może powinienem. Gdyby
> jednak ten pierwszy zachował przepisową odległość, nie byłoby tematu.
> Schowałbym się ładnie za nim, tak jak to było planowane. A tak? Kurde,
> ja z rodziną jechałem z urlopu - i nie szarżowałem bynajmniej...
Skoro nie widziałeś co jest przed wyprzedzanym tirem dlaczego
wyprzedzałeś ? Dzisiaj chyba każdy ma prawo jazdy i każdy
ma jakieś doświadczenie z jazdy autem, takie opowiadania że
nie widziałem wywołują myśl byle bym takiego idioty na drodze
nie spotkał bo mnie też nie zauważy i dojdzie do wypadku.
Pozdrawiam
-
18. Data: 2010-08-13 08:17:42
Temat: Re: Re: Odstęp pomiędzy TIR-ami, Czy jakieś przepisy to regulują?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 12 Aug 2010, koleszka wrote:
> On 13 Sie, 00:20, koleszka <k...@o...eu> wrote:
>
>> Czy jakieś przepisy regulują odstęp pomiędzy TIR-ami? Co by było w
>> sytuacji, gdybym próbował wbić się pomiędzy te dwa TIR-y, powodując w
>> ten sposób wypadek? Pewnie bym nie przeżył - wiem.
>
> Aha - ja jechałem osobówką. Czy więc wolno jechać TIR-om aż tak blisko
> siebie, aby auto osobowe nie miało dość miejsca, żeby wcisnąć się
> pomiędzy nie w trakcie manewru wyprzedzania?
Odwracasz kota ogonem.
Obowiązek odstępu jest po to, żebyś *mógł wyprzedzić*, abyś *widział*
że masz wolne miejsce między nimi, nie po to, żebyś w ciemno wpakował
się przed ciężarówkę - rozumiem że jak przed ciężarówką pojedzie
np. motocykl z przyczepą to go rozpłaszczysz w pionie "bo myślałem
że przed tym TIRem jest pusto"?
> Zauważcie proszę, że podejmując manewr wyprzedzania jednego TIR-a
> zostawiłem sobie na tyle duży zapas miejsca i czasu, że mimo wszystko
> zdążyłem wyprzedzić jeszcze tego drugiego.
A jakby przed nim był trzeci to co?
> Nie ma tu więc mowy o źle
> zaplanowanym wyprzedzaniu "na wariata".
Wyprzedzanie nie przewiduje planowania model "lądowanie w Smoleńku"
(proszę wybaczyć przykład, ale inne przykłady mogą być mniej znane),
wyprzedzający ma *WIDZIEĆ* miejce dla siebie... (a nie nie widzieć
braku miejsca).
> Jak to wygląda z punktu widzenia prawa?
"czyjś obowiązek nie ustanawia prawa dla mnie".
Tę zasadę powinni chyba wtłukiwać tłuczkiem od moździerza ;)
pzdr, Gotfryd
-
19. Data: 2010-08-13 08:20:09
Temat: Re: Odstęp pomiędzy TIR-ami, Czy jakieś przepisy to regulują?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 13 Aug 2010, moje_przedmioty wrote:
> Na łuku najprościej dostrzec co sie dzieje z przodu.
Uhm... znaczy pasażer dobrze widzi, na łuku w prawo.
Kierowca niekoniecznie.
> Może powinieneś odwiedzić okulistę
On czy jego pasażer? ;)
pzdr, Gotfryd
-
20. Data: 2010-08-13 09:30:40
Temat: Re: Odstęp pomiędzy TIR-ami, Czy jakieś przepisy to regulują?
Od: koleszka <k...@o...eu>
On 13 Sie, 10:20, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> On Fri, 13 Aug 2010, moje_przedmioty wrote:
> > Na łuku najprościej dostrzec co sie dzieje z przodu.
>
> Uhm... znaczy pasażer dobrze widzi, na łuku w prawo.
> Kierowca niekoniecznie.
>
To był łuk w prawo właśnie.
Błąd rzeczywiście popełniłem chyba szkolny. Nie pamiętam dokładnie, w
którym momencie zauważyłem tego drugiego TIR-a. Jednak tak jak
sugerowałeś Ty i przedmówcy, pewnie błędnie założyłem, że za nim
_musi_ być wolne miejsce. Prawo jazdy mam od kilkunastu lat, często
wyprzedzam, ale nigdy, przenigdy nie spotkałem się jeszcze z aż tak
małym odstępem pomiędzy TIR-ami.
Dzięki bardzo za wszystkie odpowiedzi i sugestie.
k.