ALEX Lodzermensch pisze:

> W tym że mu to zakomunikuje wtedy kiedy ja będę chciał. Łącznie z tym
> że już nie ma syna.

Co byś nie powiedział to nadal będzie miał syna. Pieniądze to nie wszystko.
Wydajesz mi się strasznie głupi i dziecinny.


>
> Odrzucisz spadek po jego śmierci. Pewnie sie o
>> tym nie dowie :)
>
> Ale ma się dowiedzieć, dokładnie wtedy kiedy ja będę chciał.

To mu powiesz dokładnie kiedy będziesz chciał że po jego śmierci
odrzucisz spadek. W czym masz problem?


--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry

On Tue, 23 Oct 2007, ALEX Lodzermensch wrote:

>> To działa we wszystkie strony.
>> Spadkodawca TEŻ nie może zadysponować wydziedziczenia, bo taki
>> ewnetualny zapis będzie oceniał sędzia i wg własnego widzimisię
>> lub światopoglądu oceni "niewdzięczność" czy co tam jest w
> przepisie.
>
> Byłbyś tak miły sprecyzować jak działa zachowek?

Hm... ale ja nie o zachowku, lecz wydziedziczeniu pisałem :)
O tym, że w .pl nie można *ani* skutecznie zrzec się spadku, *ani*
pozbawić tego spadku kogoś.

A co do zachowku - ano "się należy", i sprawa wygląda tak, że uprawniony
może go dochodzić w przypadku, kiedy spadkodawca sporządził testament
w którym dał uprawnionemu mniej niż połowę (w niektórych przypadkach
mniej niż 2/3) tego co by mu przypadało wg zasad kodeksowych.
Co ciekawsze, zachowek może być korzystniejszy od spadku :>, bo
przysługuje w pieniądzu.
Rozumiem ze stosowne przepisy KC przejrzałeś?

pzdr, Gotfryd

do góry

*Johnson* ni au koto ha itsumo tanoshii

>> W tym że mu to zakomunikuje wtedy kiedy ja będę chciał. Łącznie z
tym
>> że już nie ma syna.
>
> Co byś nie powiedział to nadal będzie miał syna.

Tylko biologicznie.

Pieniądze to nie
> wszystko. Wydajesz mi się strasznie głupi i dziecinny.

A to dlaczego ?
>
>
>>
>> Odrzucisz spadek po jego śmierci. Pewnie sie o
>>> tym nie dowie :)
>>
>> Ale ma się dowiedzieć, dokładnie wtedy kiedy ja będę chciał.
>
> To mu powiesz dokładnie kiedy będziesz chciał że po jego śmierci
> odrzucisz spadek. W czym masz problem?

W tym że ma to być przed, a nie po. Po to sobie mogę konia zwalić,
interesuje mnie przed.

--
ALEX Lodzermensch, Tenno Heika Banzai ]:-D

do góry

*Gotfryd Smolik news* ni au koto ha itsumo tanoshii

>>> To działa we wszystkie strony.
>>> Spadkodawca TEŻ nie może zadysponować wydziedziczenia, bo taki
>>> ewnetualny zapis będzie oceniał sędzia i wg własnego widzimisię
>>> lub światopoglądu oceni "niewdzięczność" czy co tam jest w
>> przepisie.
>>
>> Byłbyś tak miły sprecyzować jak działa zachowek?
>
> Hm... ale ja nie o zachowku, lecz wydziedziczeniu pisałem :)

Owszem wiem, ale nie chcę mnożyć wątków ponad miarę.

> O tym, że w .pl nie można *ani* skutecznie zrzec się spadku, *ani*
> pozbawić tego spadku kogoś.

To że nie można kogoś wydziedziczyć to jeszcze ma sens, ale że nie
można odrzcić spadku, to sensu nie ma.
>
> A co do zachowku - ano "się należy", i sprawa wygląda tak, że
> uprawniony może go dochodzić w przypadku, kiedy spadkodawca
> sporządził testament
> w którym dał uprawnionemu mniej niż połowę (w niektórych przypadkach
> mniej niż 2/3) tego co by mu przypadało wg zasad kodeksowych.
> Co ciekawsze, zachowek może być korzystniejszy od spadku :>, bo
> przysługuje w pieniądzu.

Bardzo dziękuję.

> Rozumiem ze stosowne przepisy KC przejrzałeś?
>
Owszem przejrzałem, niestety nic pozytywnego nie znalazłem.

--
ALEX Lodzermensch, Tenno Heika Banzai ]:-D

do góry

ALEX Lodzermensch pisze:

>
> W tym że ma to być przed, a nie po. Po to sobie mogę konia zwalić,
> interesuje mnie przed.
>

I właśnie dlatego wydajesz się głupi i dzieciny.


--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry

Gotfryd Smolik news pisze:
> A co do zachowku - ano "się należy", i sprawa wygląda tak, że uprawniony
> może go dochodzić w przypadku, kiedy spadkodawca sporządził testament
> w którym dał uprawnionemu mniej niż połowę (w niektórych przypadkach
> mniej niż 2/3) tego co by mu przypadało wg zasad kodeksowych.

to najczęstsza postać, ale zachowek wcale nie ogranicza się do
przypadków dziedziczenia testamentowego

KG

do góry

*Gotfryd Smolik news* ni au koto ha itsumo tanoshii

miałbym jeszcze parę pytań, a wygodniej mi śledzić jeden wątek, mogę?

--
ALEX Lodzermensch, Tenno Heika Banzai ]:-D

do góry

On Tue, 23 Oct 2007, kam wrote:

> to najczęstsza postać, ale zachowek wcale nie ogranicza się do przypadków
> dziedziczenia testamentowego

Prawdę mówiąc nie da się zaprzeczyć - ale kiedy taki przypadek może
zajść?
Bo tak myślę, myślę, i wychodzi mi tylko jeden przypadek - darowizna
przed śmiercią większości majątku.
Dobrze piszę?
I co jeszcze?
:)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:

> On Tue, 23 Oct 2007, kam wrote:
>
>> to najczęstsza postać, ale zachowek wcale nie ogranicza się do przypadków
>> dziedziczenia testamentowego
>
> Prawdę mówiąc nie da się zaprzeczyć - ale kiedy taki przypadek może
> zajść?
> Bo tak myślę, myślę, i wychodzi mi tylko jeden przypadek - darowizna
> przed śmiercią większości majątku.
> Dobrze piszę?
> I co jeszcze?
> :)

Darowizna dużo wcześniej, ale dla najbliższego członka rodziny (nie pamiętam
dokładnie kryteriów).

Czyli jeżeli twoi rodzice podarują twojemu bratu mieszkanie i za 50 lat
umrą, będziesz wtedy mógł się domagać połowy wartości tego mieszkania.

Formalnie jest to "darowizna przed śmiercią", ale pewnie tego przypadku nie
miałeś na myśli, więc uzupełniam.

p. m.

do góry